zgryzliwy_lolek • PiS’owski znawco – na Twej liście brak Niemców. Uważaj, możesz mieć problemy. Oni są restrykcyjni. Spróbuj modlitwy.

całe miasto wygląda jak kidzina

Nam to nie przeszkadza. Natury nie trzeba poprawiać na siłę.

Nie przesadzajmy. Tak jest co roku. Dla mnie dziwnym widokiem jest plaża bez glonów - ale bywa nierzadko. Byle w miarę sprawnie usunięto ten dowód żywego morza.

Do kogo należy plaża ? Ponoć do OSIR-u. Kto nim, zarządza? Jeszcze pani Agatowska tak? Skoro ma problem z plażą, to jakim ma być prezydentem miasta? I tu już wiem na kogo nie głosować.

Ale błękitna flaga co roku jest... Ciekawe co biorą pod uwagę przyznając taką flagę...

Kidzinę zalać betonem i po krzyku! Mamy przecież od tego specjalistkę w magistracie.A swoją drogą głosujecie dalej na Żmurkiewicza...

uff w koncu to ktoś dojrzał, bo aż mi wstyd że ludzie tyle płacą a plaża wygląda jak wysypisko glonów.Spaceruję często do wiatraka i widzę co się dzieje.Ludzie się gromadzą tam gdzie czyściej zamiast korzystać z całej plaży.Kiedyś oglądałam program gdzie takie glony wykorzystuą do wzmocnienia wydm, nie wiem jak u nas by to wyglądało, ale od tego są mądrzejsi.Ktoś chyba bierze pieniądze za dbanie o plażę, a jest ona naszą wizytówką hmm

Suche wodorosty to część uroku morza, które nie służy tylko turystom. Komu przeszkadza przyroda niech naleje sobie wody do wanny i cieszy się, że ma sterylnie. Suche wodorosty nie stanowią żadnego zagrożenia, a bardziej uciążliwe są parawany zasłaniające od wiatru i przy okazji widok na morze.

A z lasu drzewa usuwać bo słońce zasłaniają

Glony to mały pikuś ! Wśród gnijącego zielska leży mnóstwo damskich podpasek !! Niby mamy tak wykształcone kobiety, takie mądre, dbające o higienę ? Co z tego że, na plaży stoją setki koszy. Być może komunikat przypominający o dbałości o kąpielisko i o zagrożeniach sanitarnych wprowadzić jako stały element na plaży ?

Jakiś dureń pisze, że Warszów to nie Świnoujście. Wiesz, że to by było dobrze dla ich mieszkańców. Wszystkie pieniądze uzyskane z podatków strefy przemysłowej Warszowa pozwoliłyby na rozkwit tej dzielnicy. Myślę, że pora przeznaczyć większe pieniądze na tę dzielnicę. A co do trawy wyrzuconej na plaży- na Warszowie też jest i nikt nie robi z tego problemu w końcu jest to Natura. Pozdrawiam IP 195.187, 133- uważam tak samo jak Ty.

A czy wiecie o tym ze za komuny pracownicy takiej firmy jak pomerania lub osir zbierali glony za pomoca traktora z poteznymi grabiami i je wywozono ale to byly dobre czasu i swinoujscie mialo gospodarzy nie to co teraz.no i turysci byli bardziej reformowani nie to co teraz to widac kto przyjezdza do swinoujscie

A komu to przeszkadza?? Moje dziecko się nimi chętnie bawi 😂

Dorzucę swoje trzy grosze. Za taki stan rzeczy, a ogólniej za wymieranie morza Bałtyckiego winna jest unia europejska. Tak, ta" wspaniała" unia. Obecnie największe zanieczyszcznia emitują kraje nadbałtyckie takie jak ROsja, Dania, Szwecja, Finladnia, Łotwa, Estonia, Litwa, a i Białoruś też, poprzez polskie rzeki. A dlaczego tak jest? Wprowadzenia tzw. udogodnień i przepisów odnośnie chowu trzody chlewnej. Najwięksi producenci są w biedniejszych krajach Bałtyckich oraz Rosji, a wiemy jak tam przestrzega się przepisów. Odpady przemysłowe, gnojowica itp. po prostu spływają do rzek, a z rzek do Bałtyku. I tak od kilkudziesięciu lat zwiększa się eutrofizacja wód.O przełowieniu ryb przez Szwecję, Niemcy i Danię chyba większość czytelników wie. PS Ciekawa niespodzianka leży koło Gdańska, " bracia" rosjanie zafundowali nam prezencik zatapiając tankowiec Franken w kwietniu 1945r.

[25.07.2018, 17:06:36] Oddaj podatnikom pieniądze które wyłożyli na Twoją edukację. Gdzie w tym artykule mowa jest o Warszowie? Bo ja jakoś widzę i w tekście i na zdjęciu lewobrzeże.

Uważam, że jeśli fragment plaży, szczególnie przy falochronie przy wiatraku, pozostanie nie sprzątnięty, to dobrze. Wśród tych glonów rozwijają się licznie liczne bezkręgowce, które są pokarmem wędrujących obecnie na zimowiska ptaków siewkowych. Zapewne wielu spacerujących zwraca na te drobne biegające szybko po plaży ptaki. Często chodzą pomiędzy plażowiczami. Dla tych ptaków te gnijące glony, to stołówka. Muszą się najeść przed daleką wędrówką na zimowiska. Spróbujmy zrozumieć, że plażą jest nie tylko dla nas i nie jesteśmy sami na tejże plaży. Jeśli jakiś fragment nie posprzątają służby miejskie, to miejsca dla odpoczywających nie zbraknie. A obserwacja takich żerujących ptaków, to dla wielu z naszych gości i świnoujszczan żywa lekcja przyrody. Pozdrawiam.

To jest natura! Kidzina. A wiewiórka i krasnale w czerwonych kubraczkach już bronią przyrody gnijącej?

Róbmy tak dalej i jeszcze więcej betonu!! TYLKO IDIOCI PRZYJADĄ DO NAS !

BRUDASY RZĄDZĄ NASZYM MIASTEM??

warszow to nie swinoujscie