Człowieku- w sezonie tam jedzie rower za rowerem.Wczasowicze i turyści, głównie zagraniczni. Z tego ten region żyje.

Podróżowałem na rowerze trasą R-10. Jedynym odcinkiem w Polsce który, mógł by konkurować z odcinkiem Świnoujście - Międzyzdroje jest droga Kluki - Łeba. W naszym kraju niestety turystyka leży na łopatkach jak ten stół z" cudownymi" ławkami. Jakie zdziwienie było u Duńczyków turystów rowerowych pytających na promie o trasę R-10 jak im powiedziałem, że powinni zrezygnować z jazdy na wyżej wspomnianym odcinku. Na koniec o zgrozo R-10 jest szlakiem rowerowym wokół morza Bałtyckiego a my posiadamy ten odcinek który, trzeba pokonywać amfibią a nie rowerem.

To niech się nie nazywa szlakiem czy drogą -to jest bagno.

Droga dla rowerów -Land Roverów.

No tak, niech zabetonująi wyasfaltują las żeby jakiś wiecznie niezadowolony emeryt miał przejazd raz na 5 lat. W d..ę się pocałuj czytelniku. Las to las. Jak ci się nie podoba do masz S3

kochani to jest droga czolgowa a nie sciezka rowerowa wszyscy tylko obiecuja a nic sie nie dzieje.WSTYD

I pomyśleć że są jeszcze naiwniacy, którzy wierzą tym oszustom i kłamco [ czyt. politykom ].

13:42:30] • [IP: 178.235.181.**]" Bo to jest droga dla aut terenowych. " - Czyli na mapach miejskich i turystycznych obok" R-10" oznaczają te samochody terenowe symbolem roweru? Aha... taka zmyłka, by szpiedzy chińscy nie zorientowali się...?

bo to las jest a nie promenada

Gość • Poniedziałek [21.01.2019, 14:01:01] • [IP: 89.64.63.*] Jeśli pan Sławek to pan Sławek R., to serdecznie podrawiam, udanych ujęć.

Wicko

przyjdzie mróz to woda zamarźnie i dziury się wyrównają lodem, pozdrawiam Elżbieta Bieńkowska ;)

Wicko

Remont drogi R-10 jest wstrzymywany sukcesywnie przez Pana" KOŁKA" z Karsiborza gdyż zbiera tam rzadko wystepujace grzyby PAPIEŻAKI.

Gość • Poniedziałek [21.01.2019, 10:17:32] • [IP: 188.146.172.***] I właśnie oto chodzi, żeby siąść, dogadać temat i zrobić tą ścieżkę rowerową. Schronisko dla zwierząt, cmentarz dla psów - a ghdzie zwykły" szary człowiek"?

... [21.01.2019, 11:24:31] • [IP: 178.235.184.***]... Ja bym tam akurat wolał beton niż to błoto.

TĄ TRASĄ TO TYLKO ZA KARE POWINNO SIĘ JECHAĆ :)

Politycy tylko przed wyborami prowadzą dialog z mieszkańcami, przejrzyście przytakując ich potrzebom. Kłamią w żywe oczy i później niewiele robią.Będąc w unii jesteśmy 20 lat za Niemcami, Holandią, i innymi państwami z zachodu.Turyści, z którymi rozmawiam, suchej nitki na tym szlaku nie zostawiają.Od Gromady W M-jach do gazoportu pół szlaku jest masakrą dla zwykłych rowerzystów.Od Łunowa do Międzyzdrojów też nie jest za słodko, dziura na dziurze, popada trochę to w błocie się człowiek tapla...Wstyd dla władz ale oni i tak mają wszystko w d...Żenada! A wystarczyło by wyrównać, ubić jakimś tłuczniem i było by git.Ale myślenie polityków boli, mają jakieś na nie uczulenie czy co...Sąsiednie gminy mają piękne ścieżki jak choćby od Międzywodzia do Kamienia Pom. A u nas jak nie grząski piach to błoto po kostki...Mało ludzi lubi jeździć turystycznie na rowerze ale nie znaczy to, że jesteśmy jacyś trędowaci i można nas ignorować.Do dzieła Panie Bobek-niech Pan pokaże, że dotrzyma Pan obietnic!!

Pan Waldek jęst tylko jeden, jeden jedyny co nie używa łepetyny. Waldemar z Wicka herbu pusty czerep ;)

Jeśli to Pan Waldek W. to serdecznie pozdrawiam Sławek.

wazniejsze sa sprawy a drog do remontu jest multum, tutaj r10 a na ten sam przyklad do dzialek nad zalewem jezdza po takiej samej drodze dzialkowcy a jest ich sporo ale kto tym sie przejmuje i tyle w temacie. ...

Bo to jest droga dla aut terenowych. Panu Waldkowi polecam przeprowadzkę na Islandię. Tam nawierzchnia asfaltowa na drodze to już luksus, a ścieżek rowerowych właściwie nie ma.

11:25:44] • [IP: 37.47.163.* Nie Jakubowską, lecz Bieńkowską, dziś w Brukseli. Ostatnio insynuowała, że mord na śp.Adamowiczu to mord polityczny. Taką ma baba wyobraźnię, że i w schizofreniku szukającym jakiejkolwiek ofiary znajdzie członka PiS.

11:16:22] • [IP: 37.187.147.***] Chyba ktos ciebie zawekował w słoiku z lat 80.? Bo na to wygląda ten post, jak gdyby wyjęty żywcem z lat PRL,. gdy wszyscy, cały naród, nawet obce narody to mogły nagwizdać władzuchnie kochanej, więc turystyka była siermiężna, nie było konkurencji, a szlak turystyczny właśnie tak był widziany:" kurde, a wisi i powiewa nam interes burżujów, my tu mamy ważniejsze kłopoty, by budowac socjalizm, a nie sycić burżuazyjną bestię wielogłową, z której tylko taki zysk, że dostarcza waluty wymienialnej". Wiedz, towarzyszu, że taki szlak w istnym zagłębiu turystycznym jakim jest Ś-cie, to wizytówka kraju, to psi obowiązek władzy, tym bardziej, że to szlak św. Jakuba, wiodący aż do Hiszpanii.

A MOŻE BY TAK ASFALCIK PANIE WALDEK

Podobnie jest na szlaku rowerowym z Łunowa do przystani żeglarskiej w Łunowie. Szlak podlega WPN.

Droga leśna do jeziora Wolgastsee prowadzi najpierw na ujęcie Granica. .Płyty położono kilkadziesiąt lat temu nie przez lasy państwowe Gdy tylko się zapadały pracownicy Zwiku prostowali.Jednak gdy przyszedł czas wycinki droga jest jakby " aborcyjna"-nierówności i wyboje. Lasy państwowe mają gdzieś że jadąc do pracy czy na wycieczkę niszczy się auta czy rowery. Jeżeli sprzęt ciężki dojedzie to jest dobrze, nie budują tylko psują.

Jak szosowka wjeżdża to co się dziwic . Dla mnie fajna trasa mtb. Pozdro!

Bieńkowską :)

Pan Waldek powie to mieszkańcom Dzielnicy Karsibór, że gmina ma wydać pieniądze na drogę przez las bo to wstyd, że w lesie błoto i rowerem nie można jechać. Jesteście niesamowici. Następny artykuł można napisać skandal Pan Waldek zauważył, że do tej pory brak jest w Świnoujściu KFC co na to władze miasta, kiedy dymisja władz. Żądamy Kury w Panierce. Już widzę jak tunel wybudują będzie się działo Kocham Naszych Mieszkańców jesteście jak prawdziwi dziennikarze śledczy

Dlaczego nazywa się to szlak rowerowy, powinno się wykreślić z biuletynu ścieżek w Świnoujściu, ludzie jadą ryja w błocie i to jest ścieżka.

Sam też jeżdżę sporo rowerem. Pan Waldem ma całkowitą rację. To jest przecież szlak międzynarodowy który wystawia nam" laurkę". Wystarczy wziąć przykład z trenów Bagien Thurbruch na wyspie uznam. Tam na terenach bagiennych ułożono z płyt betonowych drogi (dwa pasy oddzielne) po których mogą poruszać się rowerzyści i ciężki sprzęt. Takie rozwiązanie jest na długie lata i nie wymaga konserwacji czy naprawy.

parafrazując Jakubowską z Platformy- jak pada to musi stać woda..

lepiej inwestować w beton prezio sie na tym zna, a rowery co to jest??

Od takiego interesowania można dostać kociej mordy...

PAN WALDZIO NIE MÓGŁ WYBRAĆ LEPSZEJ PORY ROKU NA ROBIENIE ZDJĘCIA ŚCIEŻKI ROWEROWEJ ?? Oj WALDZIO WALDZIO. ...

Ja rozumiem, że komfort Pana Waldka i roweru jego jest ważny, ale jestem w stanie wymienić na poczekaniu tak ze 300 ważniejszych powodów do wydawania moich pieniędzy

plażą do Miedzyzdrojów jest 12 km a ta drogą do krzyżówki jest 14 km Las należy do Międzyzdrojów a po drugiej stronie torów kolejowych tez jest droga ale zamknięta dola samochodów na razie te dwie drogi będą asfaltowe w przyszłości do 2028 r muszą być drogi obok Autostrady ale trzeba czekac kropka

do Gość • Poniedziałek [21.01.2019, 08:56:10] • [IP: 92.42.112.***] Nie pojeździ, bo mu piesi będą się pod koła rzucać. .. jak na całym odcinku

nie każdy lubi jeździć po betonie...

BRAWO..trzeba walczyć o dobrą drogę, jestem ZA.

Drogi rowerowej tam nigdy nie będzie bo to jest pas techniczny dla pojazdów które wykonują roboty leśne. ... mola tez nie będzie bo molo miał budować prywatny inwestor a takowy jak narazie nie zamierza podejmować działań w tym zakresie. ... budowa hoteli sprawiała trudności a co dopiero molo. ...

to teren lasow panstwowych, co wy chcecie od urzedu w swinoujsciu? czemu nie w miedzyzdrojach? albo szczecinie? a moze warszawie?

Trzeba siąść do stołu i dogadać się z lasami i prezydentami Międzyzdrojów i Świnoujścia. I to tyle. Później finanse. Jeżeli to ktoś olewa, to trzeba takie osoby też olewać i im to wytykać. I to na tyla.

Są pieniądze unijne na dofinansowanie szlaku rowerowego ale nie ma komu podjąć decyzji.Nie wiadomo czy będzie budowany port kontenerowy i jakie tereny zajmie zaplecze budowy trasy S-3.

Nie jest to problem, czyja to droga. Jest to szlak rowerowy wykazany w informatorach dla turystów przebywających w tym rejonie. Często korzystają z tego szlaku i polscy i niemieccy turyści - amatorzy rowerów. I co tu mówić, jak nas widzą tak o nas piszą.

Na tym forum czytałem kiedyś, że rowerem można jeździć w każdych warunkach: zimą, latem, wiosną, jesienią. I dla prawdziwego rowerzysty nic nie jest przeszkodą. Są tacy, dla których najlepszą formą jest downhill. Jak ktoś lubi przyrodę to po co mu komfortowa dróżka? Przecież dla przyjemności można jeździć po leśnej (jeśli nadleśnictwo to dopuszcza). Cel tego szlaku jest chyba inny. To ma być rekreacja i kontakt z przyrodą, a nie kolarstwo szosowe po cyklostradzie. Więc proszę nie narzekać.

EEE, no jest w dechę, przełajowcy mają gdzie poćwiczyć

Popieram Pana Waldka. Ten szlak to porażka i wstyd. Międzynarodowy- kpina. A ten który prowadzi z Karsiborskich Paproci na falochron ? To samo. Tyle lat stoją tablice ostrzegawcze, że teren podmokły. Wstyd i jeszcze raz wstyd.

Wlascielem tej drogi jest miasto czy leśniczy ? A po zdjęciu widać ewidentnie że chyba leśniczy gdyż jest to droga dojazdowa dla scinaczy drzew i to oni są odpowiedzialni za zniszczenia jakie powodują ich ciężkie pojazdy Nawet gdyby miasto zainwestowało i zbudowało drogę to po jednym sezonie zrywki i tak wszystko by zniszczyli drwale Wniosek? Muszą być dwie drogi, ta dla drwali i nowa tylko dla rowerów i pieszych A co słychać z terenem po byłej JW w Łunowie gdzie miało powstać super spa dr Ireny.

To że są to Lasy Państwowe jest faktem wiadomym. Leśnicy i firmy które będą dla nich prowadzić wycinkę oraz wywóz drewna z lasu zawsze zniszczą ten szlak. Dlatego powinno natychmiast zaprzestać się promowania tego jako szlak rowerowy R10. Mam na myśli szczególnie Was pracownicy wydziału promocji miasta przy UM. Turysta bierze do ręki mapę i jedzie. Później pozostają mu dwie opcje: brnąć w błocie jak na zdjęciach Pana Waldka albo wrócić się i jechać poboczem krajowej 3-ki. Nie ważne którą opcję wybierze będzie później do końca opowiadał znajomym jacy w Ś-ciu mieszkają partacz. Nie potrafiący zrobić nawet ścieżki rowerowej...nie miejskie z asfaltu...takiej przez las!

Jaką ma być droga, jak ciężarówka tam jeździ po drewno? zresztą las należy do nadleśnictwa, zmurkowi nic do tego.

Pan Waldek niech się nie piekli, już za chwileczkę, już za momencik wybudują 4 czy 5 promenadę o długości 900 m to sobie pojeździ dowoli aż mu się łańcuch zagotuje.

Pytanie czyja jest ta droga?

Kompromitacja a sezon za pasem

Ta droga to jak molo. Nie ma i nie będzie!! Panie Żmurkiewicz. Na to nie ma okoliczności łagodzących.