Zakupy w Kauflandzie we wtorek rano okazały się dość skomplikowane zarówno dla pracowników, jak i klientów sklepu. Nie chodziło jednak o braki w zaopatrzeniu, ale możliwość zapłacenia. Żadna z kas nie chciała "współpracować". Obsługa sklepu robiła wszystko, by klienci mogli dokończyć zakupy, pracownice kas telefonicznie skontaktowały się z administratorami, którzy instruowali, jak uruchomić niedziałające maszyny. Wystąpił problem z logowaniem. Awaria trwała około 20 minut, wreszcie udało się uruchomić jedną kasę. Na razie nie wiadomo, czy był to wirus, czy awaria systemu.
Na szczęście wszystko spotkało się ze zrozumieniem ze strony klientów.
Najlepsza jest biedronka przy promach mały sklep a jaki czysty i zadbany ale czasami są mega kolejki bo tylko dwie kasy
W kasie siedzą panie bez zębów, szczerbate, zaniedbane. Nie wspomnę też o ukraińcach, którzy nie wiedzą o co się ich pyta. Totalna porażka. Brudno.
Spoko, ale czemu towary wciąż zmieniają miejsce ? Raz chińskie bluzki tu, raz tam... Samochodzik dla wnuka przed południem na lewo, po południu na prawo. Czyli szukaj wiatru w polu... Może przy okazji kupisz coś jeszcze... Wolę sklepy (nawet sieci sklepów), w których znajdę moje ulubione towary zawsze w tym samym miejscu, bo nie lubię dużo chodzić.
Gabryś z Biedronki wymiata wszystkich.Co za pozytywny gość
[IP: 37.47.132.*** Dostaniesz śmierdzące mięso to inaczej będziesz chwalić.
A jaki brud przed wejściem, (od str parkingu)odchody ptaków nikt tego nie sprzata, gdzie jest Sanepid ?nosi się na obuwiu, przykre.XXI wiek.
TO taki maly przyklad ataku CYBER USA ROSJA CHINY MAJA JUZ TAKA bron w kosmosie ze wylacza na przyklad rakiety petriot, kazde urzadzenie elektrownie wiec wyobraz sobie po co placy kupuja patrioty i inne jak mozna unieruchomic kazdy cel czolg nie pojedzie samolot urzadzenia zglupieja to nawet moze dzialac na mozgi zolnierzy tak ze zobaczcie kim jestesmy dla tych wielkich
Wiecznie niezmienione ceny (ciekawe dlaczego zawsze na niekorzyść klientów), brudne koszyki, lepiące się alejki. Towar rozłożony bez składu i ladu: czekolady na wejsciu, koło mięsnego i jeszcze między alejkami. Totalny odór koło stoiska z pieczywem, warczące panie na dziale mięsnym, no i nieustające kolejki. Czy tam kiedyś były otwarte 4 kasy?
Często robię zakupy w Kauflandzie i zawsze na stoisku mięsnym jestem bardzo dobrze obsłużona. Przy kasie nikt z personelu nigdy mnie w żaden sposób nie obraził. A może jest tak jak w starym polskim przysłowiu, , Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie".
To straszne, i co teraz, głodówka??
Z paniami z Ukrainy to mi trudno się dogadać, ale w Biedronce, bo w Kauflandzie byłem tylko 3 razy. Ukraińcy słabo znaja polski, a mówią mi to nauczyciele też o uczniach z Ukrainy - naprawdę w Świnoujściu są i mlodzi w szkołach
Najlepszy pan Gabriel z Biedroneczki! Pracownik nie roku a stulecia!
Anki z mięsnego?
17:09:30] • [IP: 178.238.253.**] Ta będąca w krótkich włosach? Może ona jest w zbyt krótkich włosach, zbyt kusych, że jest aż wyzywająco?
[IP: 176.221.122.** -" ..wyłącza całkowicie oświetlenie wokół sklepu, w godzinach gdy jest on zamknięty." - no co za cuda, dobrze, że nie wyłączają jak jest otwarty. Zgłoś się na ochotnika i płać im rachunki za prąd, wtedy będziesz mógł decydować kiedy światło po ZAMKNIĘCIU ma się palić.
Co za dramat i jak tu żyć. ...
A na stoisku mięsnym po odejściu pani Czesi została tylko jedna prawdziwa sprzedawczyni, starsza pani, która zawsze pomoże i doradzi. Tylko Ona!! Reszta pań to opryskliwe i niechętne jędzy. A na sali tylko panie z Ukrainy chętnie pokażą a nawet zaprowadzą na miejsce gzie jest szukany towar!!
Anki stary!
I ta wiecznie nadąsana stara baba na kasie.Tak ta w krótkich włosach.
Bardzo rzadko bywam w Kauflandzie, byłem może 3 razy w życiu, ale jeśli jest tam tak brudno, to wspominam bardzo czysty Intermarche, przyjemny sklep z droższymi czasem produktami, ale ogarnięty, z własnymi wędlinami, szkoda, ze upadł. A z żyjących sklepów czysty i z świeżymi produktami jest Lidl - w 2 sklepach jest czysto i towar świeży. W Polo jest troche słowiańskiej r o z p y e rduchy, ale różnorodnośc towarów mają sporą, towary sa polskie, obniżki cen dobre, szkoda, ze umarł sklep na Roosevelta, choć akurat tam r o z p yerducha była wielka; porządek, choć słowiański, jest w dawnym Hermesie, tym Polo k. kościoła.
Tak niewierni na tacę nie dajecie a idziecie do Kauflanda.
Nie odmówiły one tylko przyjmują klientów III Rzeszy a może już III Rzeszoturkminstanu :)
Koszyki są zawsze brudne!
Dzisiaj myli szare koszyki myjką ciśnieniową na parkingu przy koszykach. PIERWSZY RAZ OD NOWOŚCI!!
Ta sieć marketów najniższy poziom handlu, gdzie kontrole sanepid i nie tylko, wole inne nie Niemieckie!Polskie sklepiki1
a Anki stary zgolił wąsa
Kaufland to porażka. Kolejki na 10 osób przy 1 kasie to i tak będę max 2 kasy czynne
Korki wybiły wystrzeliły w górę.
atakują!. ... ... ... Bo wiosna, Biedronki w ofensywie, napiły się Polo, poczuly się Netto, spróbowały liścia ożywionej słońcem Stokrotki, postraszyły Żabkę, która wprawdzie wygląda w oczach Biedronek jak Lewiatan, ale mało jest ruchliwa - usiadły na łączach Krainy Zakupów, bo tak należy przetłumaczyć" Kaufland", zrobily kupki, doprowadzając do zwarcia.
Sklep i obsługa to totalne dno. Przestańcie tam kupować. Przez to, że tam chodzicie, sami prowokujecie market do stwarzania tak niskich standardów. Mam pytanie do dyrektora sklepu, dlaczego w swej głupocie i dziwnej fobii oszczędzania na czym się tylko da, wyłącza całkowicie oświetlenie wokół sklepu, w godzinach gdy jest on zamknięty.
Dostały lenia po wolnych niedzielach nastąpiła dobra zmiana a było Kaufland poświęcić niewierni.
Poczty też dziś nie przyjmują oplat
byl to napewno wczorajszy prima aprilis
Ten cały sklep, to jeden wielki wirus i awaria.
wszystko ma się prawo popsuć
W STODOLE taka sytuacja jest niemożliwa. Kasy działają jak nie ma prądu.
strakj czy cus