Nasi czytelnicy za każdym razem po większym deszczu przysyłają nam zdjęcia zalanych ulic i zastanawiają się czy na ulicach jest wystarczająca ilość studzienek.
Niestety temat nie jest taki prosty, a sprawa dotyczy nie tylko naszego miasta.
Od lat samorządy liczą na środki unijne, które mogłyby być przeznaczone na inwestycje związane z odbiorem wód po opadowych ale efekty niestety są w tej dziedzinie mierne. Po każdym większym deszczu, które zdarzają się coraz częściej, efekt jest taki, że nasze ulice wyglądają jak potoki, a płynąca przez parę godzin woda wpływa na stan nawierzchni, który szybciej ulega zniszczeniu.
Niestety nie pomoże tu ilość studzienek gdyż struktura kanalizacji odprowadzającej wodę ma swoje
ograniczenia. Według nowego prawa wodnego to samorządy odpowiadają za utrzymanie infrastruktury zagospodarowania wód opadowych jednak koszty stworzenia lub odbudowy infrastruktury potrzebnej do doprowadzenia wody jest tak duży, że zadanie jest obecnie trochę niewykonalne, bo jest wiele pilniejszych inwestycji, które trzeba realizować w naszym miesicie.
Chyba, że Rada Miasta zdecyduje inaczej.
Wtorek, 02 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Balbiny, Bibianny, Pauliny.
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » W Świnoujściu ciągle problem z odbiorem opadów
😂😂😂 więcej betonu więcej betonu 😂😂😂 wodę już macie taras trzeba dodać piach i cement😂😂😂
Dzięki tak zrobionym inwestycjom biedniejsza ludność miejscowa i przybysze mogą w okresie deszczowym umyć sobie nogi. A w większych kaluzach i drobne pranie wykonać. Podobnie wykorzystuje wodę z deszczu murzynska ludność Afryki.
Hm, niesamowite. Ciekawe, czy postępująca zabudowa może mieć z tym coś wspólnego? xd
Czemu mnie to nie dziwi? Kolejny przetarg i układamy pod nowym asfaltem kanalizację deszczową, robota musi iść.
Gdzie ta woda ma wsiakac jak zabetonowane jest miasto i tereny dziewicze
nic dziwnego, skoro w urzędzie zatrudnieni są nieuki bez kompetencji na dane stanowisko. Przykład: Królowa Betonu-Wybetonowicielka, specjalistka od szamb, którą przerasta najprostszy problem, który widzimy na przykład na załączonym zdjęciu.
Tzw. Podatek od deszczu...miasto bedzie samo sobie naliczac?Teren zabetonowany bez mozliwosci odbioru wody opadowej przez wsiakanie w teren podlega podatkowi.