Przy Wybrzeżu Władysława IV oraz ulicy Bema w dwóch lokalach gastronomicznych rozlano bardzo śmierdzącą substancję, która odstrasza potencjalnych klientów. Najprawdopodobniej jest to preparat przeciw dzikom.
fot. Sławomir Ryfczyński
W dwóch punktach gastronomicznych rozlano śmierdzącą substancję. Znane są wcześniejsze przypadki rozlewania preparatów wydzielających niesamowity fetor, których używa się w celu odstraszania dzików. Czy jednak sprawcy tej śmierdzącej niespodzianki chodziło o dziki, czy może o chwilowe pozbycie się konkurencji?
Przy Wybrzeżu Władysława IV oraz ulicy Bema w dwóch lokalach gastronomicznych rozlano bardzo śmierdzącą substancję, która odstrasza potencjalnych klientów. Najprawdopodobniej jest to preparat przeciw dzikom.
fot. Sławomir Ryfczyński
Żeby pozbyć się smrodu, trzeba rozłożyć cały podest, oczyścić go i złożyć od nowa. Przez tę "akcję" lokale dzisiaj były zamknięte. To spowoduje duże straty restauratorów.
Policja powiadomiona o tym incydencie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
W Międzyzdrojach robi to samo.Grasuje w ten sam sposób. Myśli, że jest dzikiem ?:-)
Jakie wy chore jesteście tu. Przecież to swoje uratowali wam biznes i wy ich tak traktujecie? Przecież to ludzie z Świnoujścia. Ze macie do Niemców pretensje ? Jak to morze byc ? Niemcy więcej tu pieniędzy zostawiają że korzystanie morze normalnie i lepij tu żyć. Co wy macie na przeciwko Niemców.? Macie niemieckie firmy tu ? Macie... wyrzucają was z firm bo jesteście Polaki? Nie. .. to nie nazekajcie bo same jesteście takie same jak te Niemcy...
Do Gosc 142- przeczytalam Twoje wypociny dwa razy i nie moge zgadnac w jakim jezyku to napisane
Do Goscia 142- przepraszam, w jakim to jezyku napisane?