A DZIECI WYDOBYWAJĄ W AFRYCE KOBALT DO EKOLOGICZNYCH AUT NIEWOLNICZĄ PRACĄ...TO SIĘ NAZYWA EKOLOGIA

I ZNÓW SIĘ OKAŻE ŻEBY TAKIE ATO WYPRODUKOWAĆ TO TRZEBA TYLE WYEMITOWAĆ ZANIECZYSZCZEŃ CO PRODUKUJE KILKA DIESLI PRZEZ CAŁY SWÓJ ŻYWOT. NIM TAKIE COŚ KUPICIE TO SIĘ ZASTANÓWCIE KTO TU TRUJE DIESEL CZY TAKIE AUTO NIBY TO EKOLOGICZNE? TE FABRYKI WIĘCEJ TRUJĄ NIŻ DIESLE A WAS NABIJAJĄ W BUTELKĘ.

Wydział komunikacji odremontujcie bo duch Gierka tam straszy. Panie z wydziału super pomocne!

Ten smartek przejedzie najwyżej 50km na jednym ładowaniu, przy czym jego moc będzie malała w zastraszającym tempie już po 30km. Mam rower elektryczny, więc jestem w temacie.

Po co wydawac siano na takie gowno jak mozna bez rejstracji na kosiarce pojezdzic i to za darmo

Przecież to zwykly melex, gdzie tu zapach benzyny? Warkot silnik dźwięk tłumika?silnik elektryczny to może napędzać odkurzacz

Baterie robi się z Kobaltu a dzieci murzyńskie z narażeniem zdrowia kopią ten syf, by inni w poczuciu bycia ekologicznym mogli jezdzić z dobrym samopoczuciem.

Piękne podwórko Jacek, pozdrawiam, tu Krzyś 👍

sprzedajcie lasy a zostanie wam sama ekologia...

Dlaczego nigdy nie uwzględnia się kosztów wyprodukowania ogniw i kosztów utylizacji. Zawsze przywołuje sie tylko koszt energii elektrycznej i to najlepiej tej z wiatraków. A jak wiatr ucichnie na 2-3 tygodnie to co? Przepraszamy się z węglem i dawaj wungiel do pieca. Jedyny ekologiczny napęd to napęd wodorowy, gdzie wodór byłby pozyskiwany z wody morskiej z wykorzystaniem energii słonecznej, wiatrowej lub energii pływów.

Elektro jeżdżą a węglem palą 🤣

11:41 Tym interesem jest prawda. Auta te są bardzo drogie, a ich wyprodukowanie wysoce nieekologiczne, łącznie z baterią. Chyba że to się zmieni.

Jak będzie kosztował tyle co benzyniak ładowanie max 2 godziny i jechał 400 km na jednym ładowaniu to kupie. Nie mam zamiaru wynajmować hotelu po drodze jadąc do Krakowa czekając aż sie aku naładuje.

samochwała, ale bzdet

Temat z 4-ech liter

Elektrownie weglowe narazie i tak pracuja wiec wole zeby po miescie jezdzily takie autka niz stare disle zwolennikow a raczej bidokow antyekologow.

Jak daleko zajedzie to jeździdełko na jednym ładowaniu.??.

Z WYGLĄDU WIELKOŚCI MAŁEGO FIATA I TAK SAMO MAŁO BEZPIECZNE

Prąd, żeby był ekologiczny musi być z ekologiczncyh źródeł. Nie z węgla jak u nas. Obecnie w miesiącach letnich mówi się, że siec działa na granicy wytrzymałości. Co będzie więc, kiedy będize musiała wytrzymać dużó więcej - poprzez ładowrki w każdym domu? Obecnie auto elektryczne to tylko zabawka dla bogatych, którzy do szpanu chcą jeszcze dołączyc bezpłatne parkowanie- bo takie dla elektryków jest w wielu miastach.

Auta elektryczne to przyszłość, auta wodorowe to przyszłość, elektrownie atomowe to przyszłość, odnawialne źródła energii to przyszłość itd.. Niestety większość ludzi do końca swojego życia tego nie zrozumie i nie zaakceptuje. Ludzie nie lubią zmian. Ludzie boja się zmian. Ludzie są słabo wyedukowani, ta niechęć wynika z braku wiedzy. Ale i tak ostatecznie przegracie.

Zwolennicy benzynowych, diesli za wszelką cenę usiłują dowieść że elektrycznych nie warto kupować. Pytanie jaki macie w tym interes żeby zniechęcać do kupowania elektryków?

8:33 To wdychanie przez gretynów z rury dotyczy tych zielonych aut z napędem wodorowym.

Sami sie pod prad podlaczcie

Pan racjonalny ekolog z 8:21:32 zapomniał, że energia elektryczna potrzebna do zasilania pojazdy na przejazd 100 km jest znacznie tańsza niż paliwa na stacji - o ile ładujemy pojazd w domu. Do tego energie można pozyskiwać ze źródeł odnawialnych, a akumulatory można (a nawet zgodnie z przepisami trzeba) przetwarzać i odzyskiwać surowce do budowy nowych aku. To że kulejemy cywilizacyjnie w PL w zakresie odzyskiwania surowców to inna sprawa. W norwegii mają energie z el. wodnych a do pojazdów elektrycznych dają realne (nie to co u nas) dopłaty do ich zakupu. Wszystkim spalinowym ekologom przypominam także o zużywającym się oleju silnikowym i jego wpływie na zanieczyszczenie środowiska - 1 litr oleju który dostanie się do wód gruntowych czyni niezdatnym do picia 5 milionów litrów wody. A ile Januszy samemu zmienia olej i wrzuca bańke zużytego do śmietnika ? Co do wodoru to faktycznie byłoby to rozwiązanie gdyby nie infrastruktura do niego, której nie podźwignie świat. Prąd jest wszędzie i nie trzeba go składować

ludziska przestańcie z ta ekologią jeszcze parę lat i wszyscy będziemy nią rz...li bo co zaa duzo to niezdrowo a tutaj zaczyna sie powoli terror ekologów i ekologiczny tylko ktoś wyliczył ile to realnie kosztuje i podnosi koszty życia ?