- Choroba, która teraz bardzo często dopada psy nazywa się świerzbem. Jest bardzo zaraźliwa. Człowiek może się także zarazić od psa. Ponoć rozkoszą ja dzikie zwierzęta- lisy, jenoty itp. Najwięcej psów łapie świerzb w Parku Zdrojowym, ale ja tam nie byłam, tylko spaceruję obok Lidla na 11 Listopada. Jednak mimo wszystko odradzam spacerów w tym parku. Wszystko w domu należy wyprać i zdezynfekować. Cały problem polega na tym, że przez koronawirusa wszędzie brak środków do dezynfekcji - pisze pani Karolina.
Uważam, że tak jak dziś robi się wszystko, by ograniczyć epidemię Covid-19, tak należy ograniczać liczbę psów. Przyczynić się do tego może nałożony na ludzi za Gierka podatek od psów (a czy w ogóle sprawdza się jego płacenie? chyba nie!) oraz pośredni skutek zbyt wielkiej liczby psów w mieście - zarazki czy pasożyty w miejscach publicznych, często nawiedzanych przez właścicieli psów prowadzących je na spacery. Warto, by sobie ludzie uświadomili powód dla którego chcą nabyć psa. Skąd bierze się ta pustka emocjonalna skłaniająca do włączania do rodziny psa? A może lepiej naprawić relacje między ludźmi? Ożywić kontakt z Bogiem? bo pustka po rozłące z Nim każe szukać Jego namiastek, " ocieplania" życia - a wsparcie przez psa bywa udręką dla innych, nonsensem w mieście pełnym bloków lub zwartej zabudowy.
Ale brednie, kto to wymyśla
Niewielkim kosztem można przy każdym bloku wybudować piaskownice, i urządzić w nich sralnie dla psów i kotów
Niech czytelniczka posprzata z raz po swoim psie
My tez mielismy ten Problem, potem cala rodzina zakazona i leczenie wszystkich.
A syf przy śmietnikach tez robią psy?!
W mieście potrzebne są duże ogrodzone wybiegi dla psów. Jeden z nich powinien być właśnie w parku zdrojowym. Tam by spotkały się psy, wybiegały i nie musiały być chodzić po trawnikach. Na wybiegu mają być śmietniki na odchody i kilka ławek dla właścicieli psów. Wystarczy trochę dobrych chęci by takie bogate miasto ogrodziło kawałek terenu z kilkoma drzewami.
No więc o co chodzi z tą rozkoszą?
Setki psów codziennie w parku i jakoś nie słychać, żeby miały świerzb, prędzej wirusówkę łapią.Pani sieje panikę.Swoją drogą, gdyby wszyscy po swoich psach sprzątali, park byłby czysty, a nie wszędzie psie g...na.
Biedne piesidełka. :(
TO PIES NIE CZŁOWIEK LEKI W APTECE DLA ZWIERZĄT.
nie badzmy złosliwi dzień radosniejszy pozdrawiam
pal gume a nie sie afiszujesz, myj lapy w domu zamek na klucz i zdala od zsierzat i ludzi, kwaranntanne zarzucic im trzeba, przeciez zjadlo psialowi cale ucho kurna jasna ...
...cieli ludzi, czyli Trzymających Władzę w mieście oraz rodziców: w Parku Zdrojowym wbrew przepisom puszcza się swobodnie psy bez kagańca. To samo w lasach, na plaży - i żadne służby się tym nie interesują, nie karzą mandatami.
Miejmy nadzieję że odpowiedzialne za to służby wezmą się za to.
BURKI I WŁAŚCICIELE ROZNOSZĄ ŚWIERZB WYRAŹNIE NAPISANE. KORONA WIRUSA TEŻ PRZENOSZĄ.
Kociary najbardziej patologiczne kobiety na świecie
psy to brudne zwierzęta, kto normalny trzyma takie coś w domu? i to jeszcze w bloku. psiarze to syfiarze. teraz mi morzecie pojechać, że nie lubie psów, beee, że jestem zły człowiek, ale to wy sracie i szczacie psami po ulicach, na cudze auta, płoty, ławki, klatki schodowe.
Może by tak posprzątać z psich odchodów chodnik przy Kościuszki
Ponoć z" rozkoszą" tę chorobę roznoszą 😄😄
Srajcie kundlami na beton placu. Tam jest sterylnie
Na świerzb jest w aptece tłusty płyn (nazwy nie pamiętam) za kilkanaście/kilkadziesiąt złotych.
Ktoś powinien się tym zainteresować i coś z tym zrobić, bo lada chwila zaczną się tam bawić dzieci
Chyba nie o to Pni Karolinie chodziło żeby się pochwalić, ale żeby władze pomyślały o opryskach czy coś w tym rodzaju.