Wprowadzenie rygorystycznych obostrzeń niemieckie władze tłumaczyły koniecznością rejestracji danej osoby i ewentualną możliwością jej odnalezienia. Zdaniem władz Meklemburgii-Pomorza Przedniego miało to znacząco ułatwić ochronę przed rozprzestrzenianiem się pandemii COVID-19. Przez niemiecki land można było jechać tranzytem do innych landów. Jako pierwszy o zniesienie rygorystycznych ograniczeń apelował jeszcze w czerwcu br. Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, który wskazywał, że te decyzje choć zrozumiałe pod względem troski o zdrowie, uderzały w gospodarkę i turystykę, a w konsekwencji także we wzajemne zaufanie, budowane na pograniczu od lat. W ubiegły piątek, apele o zniesienie obostrzeń ponowił członek Zarządu Województwa Stanisław Wziątek w rozmowie z Parlamentarnym Sekretarzem Stanu ds. Pomorza Przedniego Patrickiem Dahlemannem.
25 sierpnia podczas posiedzenia rządu Meklemburgii Pomorza-Przedniego obostrzenia zniesiono.
- Nie ukrywam satysfakcji z decyzji Meklemburgii Pomorza-Przedniego, która przywraca równe traktowanie Polaków i Niemców. Nasi rodacy będą mogli w końcu bez problemów przekraczać granicę. Codzienność, którą budowaliśmy przez długie lata, nie znosi takich ograniczeń, bo utrudnia normalne funkcjonowanie społeczności transgranicznej, która jest jednym organizmem, bez względu na formalne granice między państwami – powiedział marszałek Olgierd Geblewicz.
Zgodnie z decyzją Kraju Związkowego Meklemburgii-Pomorza Przedniego obostrzenia dotyczące tzw. „turystów jednodniowych” przestaną obowiązywać 4 września br.
Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego
Biuro Prasowe
do tego co pisze w komentarzach o polakach HOŁOTA, patologio słowo HONOR jest ci obce, myj dupy starym dedeerą i żyj szczęśliwy a Polaków możesz w d... pocałować jak ci pozwolą
Tak ja wy staliście na granicy z szampanami witając szwabów tak teraz szwab będzie z kijem stał na granicy i witał półgłówków
teraz otworza a 18.09 zamykamy granice...
Niemcy w piątek będą witać naszych na granicy szampanem. Tak jak nasze g... dy ;-). Jakiś czas temu
10:08 Niemcy są" używane" w różny sposób, jedni kupują lub zwiedzają, inni np.tylko jeżdżą rowerem treningowo po wsiach (licznych ścieżkach rowerowych) albo (ci mający samochody) jadą dalej, w głąb Niemiec a czasem w rejon Szczecina. Najwięcej stracili sami Niemcy, bo Polacy bali się robić zakupy lub zwiedzać (ZOO w Ueckermünde miało 1/3 zarobku od Polaków). Pewna liczba Polaków dostała drakońskie mandaty parkując pod sklepem (znam trzy przypadki, od 150 do 500€), choć komendant Polizei w Heringsdorfie zapewniał, że policja ma za dużo innych spraw na głowie, że dopiero oczywiste złamanie prawa by zmusiło ich do ukarania mandatem za wjazd do landu. Częściowa to była prawda, bo potrafili przywalić te mandaty, ale też nie łapali na drogach, choć na ich szosach i ulicach do ostatnich dni widziałem auta ZSW lub o innych pol. numerach. Ja tam jeździłem rowerowo i sportowo z dala od tłumów, więc Manuela, premierzyca landu, powinna mnie lubić, a nie karać. I pocałować w... błotnik.
Nie są to sympatyczne rejony dla Polaków, brak jakiejkolwiek możliwości porozumienia się w j. polskim, naburmuszone miny sprzedawców, prawie nie przejezdny Ahlbeck. ..
''Jestem za tym, aby Polacy nie robili wycieczek do tych landów. Ja mam właśnie taki zamiar. '' Prawdziwy Polak?
Teraz niech powołują się w, , DUSZĘ ''
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
czyli juz normalnie na legalu bedzie mozna na wlam pojechac ? :)
A czy władze miasta Świnoujście zareagowały na potraktowanie polskich dzieci w szkole w Ahlbecku? Dlaczego o tym się nie pisze? Czy słowo dyskryminacja nie istnieje w języku niemieckim w stosunku do Polaków a w szczególności do dzieci uczęszczających do niemieckich szkół. Wygląda na to że Rzesza robi się coraz bardziej faszystowska w stosunku do swoich sąsiadów (historia po raz kolejny zatacza koło) a bardziej ceni" zapraszanych" uchodźców.
Najzabawniejszy ten fragment:" ...jako pierwszy poinformował o tym Olgierd Geblewicz". A ja znam kogoś, kto znając język niemiecki, pierwszy w Świnoujściu przeczytał w internecie o tej zmianie! I co pan na to, Geblewicz? Ustawiałeś pan z dziwnymi typami głosowania w sprawie Galaxy (zob.w internecie), a teraz wciąż chcesz być pierwszy i wstawiasz głowę w puste ramki?!
Polacy jeżdżą przez cały czas aczkolwiek nie wszyscy.
laskawcy
NIEMCY PODRAPALI SIĘ PO DUPIE I STWIERDZILI ZA DUŻO KASY STRACILIŚMY MUSIMY WPUŚCIĆ TĄ POLSKA HOŁOTĘ ONI GENERUJĄ NAM ZYSKI.
Normalnie jeździ się nikt nikogo nie sprawdza kto tam głupoty wymyślał że kary dają. Nosisz maskę w sklepie nikt się nie czepia
A do innych landów (choćby Brandenburgii i Saksonii, które też z Polską graniczą) można było wcześniej wjeżdżać bez problemów.
Już lecę!! Hahahahahahahahahahahahahahaha!!
Tak ruszajcie, kupujcie dorabiacie sasiaduw.
czy jak otworzą granice do niemiec to niemiecki zastepca prezydenta będzie otwierał szampana na granicy? tak jak to zrobił zastepca prezydenta Świnoujścia?
Otworzyli na chwilę aby zamydlić Wam oczy. Zaraz po sezonie będzie" druga część cyrku o nazwie Coronaświrus". Oni zrobią wszystko abyście sami poprosili o wprowadzenie doktryny NWO Agenda 2030. Ale większość z Was nie ma pojęcia o co chodzi. Najważniejsza jest moda, lans, życie na pokaz itp itd. A ONI już szykują dyby aby WAS w nie zapiąć. Jak można tego nie widzieć, no JAK ?
Dzięki za informację.
A teraz powinniśmy zamknąć granice Niemcom.
A teraz to mam gdzies wasze otwarcie...
Jestem za tym, aby Polacy nie robili wycieczek do tych landów. Ja mam właśnie taki zamiar.