W działaniach wzięły udział 3 auta, w tym drabina – informuje Straż Pożarna w Świnoujściu.
Przy wietrznej aurze drzewa mogłyby runąć na chodnik, dlatego konieczne było ich natychmiastowe usunięcie.
Wszystko wydarzyło się w środę, po godzinie 9:00
Czwartek, 27 listopada 2025r.
•
Dziś imieniny:
Waleriana, Wirgiliusza, Maksyma.
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- KEHRWIEDER nie zatonął sam. Odkręcone zawory zdradziły wszystko
- Gazowiec schodził z właściwego toru podejściowego
- Interwencja VTS i inspekcja kadłuba po zacumowaniu w Świnoujściu
- 12 pięter na banerze, 14 w rzeczywistości? Mieszkańcy liczą i pytają, co tu się właściwie buduje
- Potrącenie rowerzysty przy ulicy Karsiborskiej
- Rozpoczęło się wyburzanie budynku przy Karsiborskiej. Tu powstanie nowa Komenda Policji
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Wycięto drzewa. Zagrażały przechodniom
Na przeciwko Starej 8 FLOTYLLI... zawsze przejeżdżam z TRWOGĄ
Rzeczywiści widać tylko" suche"drzewa?!Wyrąbać wszystkie w mieście i już! Będzie spokój! Po co nam drzewa?Tylko kłopot!
To teraz drzewa mogą iść spokojnie" spać na chodnik"
Czyżby znowu jakieś morderstwo ??
Jeszcze tylko do oprozniania przelewajacego szamba wzywac, strazakow, maja przeciez motopompe i dosc duzy zbiornik, wyciagna wszyscy beda zadowoleni. Urzednicy natomiast spia, brawo, brawo dla magistratu.
Na Panów STRAŻAKÓW ZAWSZE MOZNA LICZYĆ ❤ DZIĘKUJĘ ❤
A co robi" miasto" ? Gasi pożary ?
A na Karsiborskiej parking przy cmentarzu drzewo suche tylko patrzeć kiedy runie tylko tam nie ma kto wezwać strażaków.
Przy Karsiborskiej, między wojskiem a betonką stoją dwie suche brzozy, odpadają po kawałku na ulicę. Tam ludzie biegają, jeżdżą rowerami czy samochodami. Kiedyś komuś coś spadnie na głowę i będzie temat na artykuł.
Te drzewa jeszcze niejednego z Was przeżyją urzędnicze darmozjady, na syjonistycznych usługach.
Innych służb nie można było do tego zaangażować, tylko znowu strażaków?
Wooow! Na Matejki koło sali teatralnej już takie stare że lecą ludziom na samochody. Kto jest odpowiedzialny? Komu płacą a nic nie robi? Kto ponosi odpowiedzialność bo samochód trzeba naprawić?