Urzędnicy nie wiedzą czy ktokolwiek wydał zgodę na świetlną tablicę. Odpowiedzialność za takie obiekty spoczywa na Wydziale Architektury i Budownictwa. Jednak urzędnicy pewnie nie byli na miejscu i nie wiedzą jak mocno oślepia ona kierujących. Kierowcy są zbulwersowani. Po zmroku bardzo oślepia, a przecież tuż pod nią jest przejście dla pieszych. Wracaliśmy po zmroku do domu, intensywne światło bardzo raziło w oczy – mówią. Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo zgodnie twierdzą, że oślepia kierowców, i że jest zagrożeniem. Niestety na tym kończy się ich aktywność. Jej właściciel nie odbiera od nas telefonów.
Bzdura, wcale nie oślepia. Wręcz moim zdaniem jest nawet za mała ta reklama I powinna być ciut bardziej skierowane na Ulicę. Poza tym, śmiało można wieszać takie reklamy, od tego są ;)
co za * napisal ten artykul??mnie slonce oslepia...cieciu!!
NI Z TAD NI Z OWAT ahahahhahahaahahhahahhhahahah
gdy się nie ma o czym pisać, to się wymyśla tego typu sensacje albo... ronda w mieście:))
Sugeruje napisać kolejny artykul o tym, ze kierowcow oslepiaja swiatla pojazdow jadacych z naprzeciwka :P I ankiete - A czy panstwo sa oslepiani: tak/nie/tylko przez tablice :P żal.pl
ci co mówią że nie oslepia to albo piesi albo pseudo kierowcy. Oślepia nie w 100% ale troszkę co wystarczy by na ulamek sekundy nie zobaczyć pieszego który wlasnie wchodzi na przejście dla pieszych. Najczesciej wlasnie pieszych nie widać po zmroku gdy jakaś reklama świeci po oczach lub siatla aut jadących z naprzeciwka. Nie raz w takich sytuacjach musialem dawać po hamulcach bo nagle pieszy się pojawial ni z tad ni z owąt.
umarłem...co za bzdura.
HAHAHA Oj Sławek Sławek... zanim umieścisz jakiś artykuł to się zastanów... Ta reklama nie oślepia kierowców - może jedynie świecić do mieszkań tym mieszkającym na przeciwko... To co się dzieje na tej stronie to czasami woła o pomstę do nieba - szukanie taniej sensacji i to jeszcze mocno naciąganej...
ale głupota... wszystko Wam przeszkadza, ja przejezdżam tam kilkanaście razy dziennie i nie zwróciłem nawet uwagi na to, że ona oślepia
styperkowa wyłącz to
Kto wymyśla takie ketyńskie artykuły ?Chyba go rzeczywiście coś oślepiło.głupota.
slabo mi. ..
hehe w duzych miastach takie reklamy sa jedna za drugą (nie oceniając czy to dobrze czy źle), bardzo często sa dużo większe i świecą mocnym światłem. Tam to normalne, nikt nie zwraca na to uwagi, ale w tej małej miescinie pojaiwła się taka reklama i co..i koniec..rozłam...nie wiadomo co robić, kryć się, oślepia, zdjąć!
przy okazji artykułu niezłą reklamę robi się tej reklamie, nie ważne jak mówią byle tylko mówili:)
sa ludzie i klamki i parapety wezcie zmiencie temat
znowu jakiś kretyn, nie mając co pisać, bzdur się czepia. A lampy nie oślepiają ?, a pasy nie rozpraszają ? a asfalt nie za śliski? a droga nie za wąska? itp itd - paranoja
To prawda !! Oślepia i tylko czekać na konsekwencje. ...
Ale numer-mala niepozorna reklamka i oslepia - do wszystkich zmanierowanych swiatowych kierowcow ze Swinoujscia- trzeba koniecznie wyjechac dalej niz 15km i zobaczyc jak tam dopiero wala reklamy np Paryz
Kierowcom malkontentom proponuję zwrócić się do ministerstwa odpowiedzialnego za kodeks drogowy - aby monitowali o zniesienie obowiązku jazdy nocą z włączonymi światłami - one również bardzo oślepiają :D
Wystarczy żeby zmniejszyć intensywność świecenia po zmroku. Tak jak jest np w gps'ach - na kolory nocne - tak żeby nie oślepiała kierowców. Faktycznie - reklama daje mocno po oczach wieczorem!
Wieczorem daje mocno po oczch.
HAHA! Ale się uśmiałem, fakt reklama jest bardzo jasna ale że zaraz oślepia??A ten samochód na przeciwko, no nikt nie zaprzeczy że nie oślepia.Proponuję" zbulwersowanym kierowcom"spacer nad morze, z buta, dobrze zrobi.Ide się złamac bo nie wyrabiam ze śmiechu, haha co za idioci.
Ale bzdura!! Mnie jakoś nie oślepia ani reklama na Konstutucji ani przy promie.
Jestem także kierowcą i dużo jeżdżę tą ulicą, również wieczorem i jakoś mnie nie oślepia - traktuje to jak ciekawostkę, a kierowcom którzy skarżą się na tą tablicę proponuję założyć klapki na oczy - coby nie patrzyli gdzie nie trzeba - tylko na drogę.
Mnie oślepia reklama przed promem i nie mogę trafić na prom, omało nie wjechałem do kanału, acha i wczoraj wieczorem jechałem ul. Konstytucji i z naprzeciwka jechał kierowca z włączonymi światłami i też mnie oślepił.