iswinoujscie.pl • Piątek [14.03.2025, 08:24:14] • Świnoujście
Śmieci i bałagan przy ulicy Szkolnej – mieszkańcy pytają, kto odpowiada za porządek?

fot. Mieszkaniec
Zaniedbane chodniki, zalegające śmieci i walające się hulajnogi – tak wygląda codzienność na przejściu pomiędzy Szkołą Podstawową nr 4 a marketem Netto przy ul. Szkolnej w Świnoujściu. Mieszkaniec skarży się, że to miejsce od dawna pozostaje poza zainteresowaniem służb porządkowych.
„Liście, śmieci, nieprzycięte gałęzie – wszystko wygląda fatalnie. Do tego porysowany kosz na śmieci przy szkole i hulajnogi rozrzucone na chodniku. Czy nasze władze miasta tego nie widzą? Tylko promenada pod turystę jest sprzątana, a reszta się nie liczy” – skarży się mieszkaniec pobliskiego bloku.

fot. Mieszkaniec
Według relacji mieszkańca, mimo regularnego opróżniania kosza na śmieci, często śmieci wypadają lub są podrzucane przez osoby trzecie. Co więcej, nikt nie zajmuje się grabieniem liści czy usuwaniem nagromadzonych odpadków. „Nigdy nie widziałem tam nikogo, kto by sprzątał. To miejsce jest traktowane po macoszemu” – dodaje jeden ze świadków.
Sprawdzamy do kogo należy ten teren.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Do:149.22.88./22.22.34/😂😂😂
128514;A co to ma do rzeczy U mnie pod oknami codziennie narobione na trawniku
15:02• 94.134.34.*** - nigdy nie czułem smrodu z PEC, bo to bardzo wysoki komin, natomiast gorzej jest z pyłem węglowym na Warszowie, z niską emisją z niektórych domów.
sensacje robicie kiedyś za czasów innej władzy miasta było tam czysto dbali o ten teren ale miasto zabrało i koniec w temacie nie ma komu niech sprzątają kiedyś tam sprzątałem miałem rejon tam ale już nie kazali to koniec
, 12:47• 37.31.148.**- nie jestem autorem tych zdjec, ale wspólczuje ci zaniżonych standardów rodem z wsi 19-wiecznego Polesia - liscie z drog się usuwa - choć juz z terenu obok, gdzie rosna rosliny nie, bo warto zostawic dla korzysci przyrodniczych.
Weź i podnieś te 2 TOREBKI JEDNORAZOWE-będzie czysto a tobie honoru nie ubędzie, a wręcz przeciwnie.Mnie szkoda było by baterii na robienie takich zdjęć. Liście i gałęzie to naturalny nawóz.Ogarnij się.
Weź i podnieś te 2 TOREBKI JEDNORAZOWE-będzie czysto a tobie honoru nie ubędzie, a wręcz przeciwnie.Mnie szkoda było by baterii na robienie takich zdjęć.
8:12 ---" W parku Chopina zakwitły krokusy ale są przykryte nie zebranymi z jesiennymi liśćmi.." ●● Jakiś czas temu, jeszcze za Żmurka jasno powiedziano w imieniu magistratu, że nie będzie się zbierać liści z terenu parków, poza alejkami, by np.jeże mogły się w tych liściach schować i faktycznie, niezebrane liście - poza drogami - są pożyteczne dla ekosystemu. Ubolewam nad czym innym, otóż blisko fontanny, przy ul.Chrobrego, po stronie wschodniej tej ulicy jest pole krokusowe, mam zdjęcie sprzed roku, jak jest pełne krokusów, a dziś... zobaczyłem wiele rozdeptanych, bo właściciele psów puszczają tam swoje zwierzęta, a one niszczą te kwiaty. Myślę o napisaniu pisma do magistratu, by choć na okres wiosny ogrodzic ten teren, oznaczyć tablicą.
No, ale z tymi pretensjami, to nie do mnie. Ja Wam brudasy tego syfu nie zrobiłem.
Nie uważam, by było w mieście brudno, naprawdę jest o wiele lepiej niż 20 do 40 lat temu, ale są pewne kwestie do poprawienia. Ten właśnie portal pisał o usuwaniu śmieci w rejonie Mulnika, faktycznie, ok.10 lutego widziałem tam śmieci z bliska, to był jeden z trzech momentów, gdy Ś-cie przypomnialo mi zaśmiecony PRL, pytanie, dlaczego czekano z tym chyba rok jesli nie dłużej (ocena okresu wg wyglądu śmieci). Drugi z tych momentów nagłych skojarzeń z PRL to było miejsce przy drodze gruntowej zaraz za ogrodzeniem cmentarza, poza nim, prostopadlej do ul.Steyera, prowadzącej w pobliże sklepu rowerowego przy Karsiborskiej. Jeszcze ok.2 lata temu bylo tam straszliwe śmietnisko, ale usunięto je jeszcze za Żmurka (wszystko tam bylo łącznie z pralkami). Trzeci wstrząs to rejon między Ognicą a Przytorem, gdzie podkulturowe bydło wyrzuca elementy pralek i innych urządzeń, stosy szkła, itp.- a śmietnisko miejskie jest zaledwie pół- 1 kilometr dalej. Trzeba zamknąc szlabanami wiele dróg gruntowych i wjazdów do lasu!
Czytam z niedowierzaniem artykuły o turystyce w innych krajach gdzie miejscowi (Hiszpanie Portugalczycy Włosi Grecy i inni) chcą pozbyć się turystów naganianych przez różne biura turystyczne i nie dających żyć miejscowym. To samo czeka to miasto jako jedno z wiodących miejsc dla turystów. Ci starsi pamiętają czasy gdy miasto, zaznaczam całe miasto łącznie z prywatnymi kwaterami (lepszymi czy gorszymi) zarabiało na turystach którzy już wtedy 2 czy 3 krotnie przekraczali liczbę stałych mieszkańców, a że były to czasy reglamentowane to zabrakło wszystkiego łącznie z wodą w kranach. A co mamy teraz? Teraz powstają molochy jeden po drugim gdzie nie ma w większości pracy dobrze płatnej dla miejscowych, muszą szukać jej za granicą a tu pracują już nawet nie tylko wojenni uchodźcy a wręcz cały świat bardzo tani. A mieszkańcom pozostaje ciężar utrzymania miasta czego skutki widzimy na codzień gdzie podziały się firmy które były motorem napędowym miasta? Czy nie można przyciągnąć kapitału
W parku Chopina zakwitły krokusy ale są przykryte nie zebranymi z jesiennymi liśćmi, na alejkach leżą i na placu zabaw szok, jest to centrum miasta i zaraz zakwitną cebulice no i żonkile ale co z tego jak tego nie widać bo liście przykrywają. Tyle pracy było włożone w nasadzenia, miało być pięknie a jak jest to widać.
Proszę państwa! Płacimy podatki i chcemy żeby z tych podatków był utrzymywany ład i porządek w Świnoujściu. I tylko tyle. Pani Kierowniczko prosimy już nie narzekać.
Młodzi nie pamiętają, ale kiedyś normą był porządek utrzymywany przez mieszkańców danych posesji i w klatkach bloków wielorodzinnych.
Parking przy Legionów wizytowka miasta. A jaki brud nawet koszy na śmieci niema.Zostaly zabrane.
Warto jednak zauważyć, że na chodnikach jest o wiele mniej psich odchodów, niż za rządów pana Żmurkiewicza.
Sami jesteście odpowiedzialni za ten syf wy ludzie nikt inny zróbcie sobie inicjatywę społeczna pobrać worki i do roboty pisząc ten artykuł byś dawno to posprzątał
90 % mieszkanców Świnoujścia to motloch, który przyjechał do naszego miasta zza Buga.. ..inaczej mówiąc ukry.. z ziemianek . ..wiec czego można się spodziewać się po tych brudasach.
Spotkajmy się z pania prezydent przy porannej kawie porozmawiajmy o tym i na tym zakonczymy
Tych nierobow co 13, 14 -tki pokasowali zagonic do sprzatania. Dosyc zycia na friko.
He, he piranię pokazali w tvn jako niewolnicę co się prawie przekręciła bo ktoś w ostatniej chwili zauważył że woda jej z akwarium ucieka.A poza tym jakoś nie widać gospodarza miasta, jak było źle tak jest nadal, zwłaszcza śmieci pełno jest w lasach
Złodziei pisowskich zagnać do sprzątania.
[IP: 37.31.144.**] Nie którzy nie powinni mieć telefonów z możliwością robienia zdjęć...telefony plus nadmiar czasu i są tego skutki 😉
TYLKO PATRZEĆ JAK TE LAMPY PRZERDZEWIEJĄ I UPADNĄ NA GLEBĘ LUB KOGAŚ
JPRD. .liście pod drzewami, jak żyć ?? już na prawdę temponta i nieudolność życia w tym grajdolku poraża
To jest teren Urzedu Miasta a nie Szkoły. Szkoła ma swój teren ogrodzony i nic nie ma do tego.