Tramwaj wodny łączący Szczecin i Świnoujście ma zrewolucjonizować letnią turystykę w całym regionie. Na korzyści liczą zwłaszcza mieszkańcy Nowego Warpna, miasta nad Zalewem Szczecińskim, którego położenie na uboczu najpopularniejszych szlaków turystycznych pozbawiało wykorzystania swoich atrakcji i urokliwego położenia.
Z pomysłem na zmianę tego stanu rzeczy wyszedł Shivan Fate, starosta policki. Obecnie jego pomysł zyskał poparcie szczecińskich radnych, którzy zdecydowali o przeznaczeniu środków na uruchomienie tramwaju już w nadchodzącym sezonie. Jak się okazuje pomysł ten od samego początku konsultowany był z władzami Świnoujścia.
Zaraz po radiowej informacji, Joanna Agatowska wyraziła satysfakcję z faktu, że popierany przez władze Świnoujścia pomysł zostanie zrealizowany już w zbliżającym się sezonie. „Rozmowy o konkretach jeszcze przed nami” ale na pewno połączenie przyniesie korzyści naszemu miastu i przedsiębiorcom. Dlatego jesteśmy otwarci na rozmowę o konkretach”- komentuje prezydentka.
Miałem nadzieję że będzie to szybki statek czy coś Ala wodolot. Roza Weneda płynęła 3, 5 godziny. Wygląda na wycieczkowiec a nie docelowy szybki środek transportu.
Lepiej by ci szczecińscy radni wyszli z inicjatywą partycypacji w kosztach budowy grobli przez Zalew Szczeciński z Nowego Warpna. Stałe szybkie połączenie kolejowo-drogowe Szczecina i Świnoujścia, gdzie w końcu można by dojechać w pół godziny do lekarzy specjalistów, czy to kardiologa, czy ortopedy czy endokrynologa, czy na zakupy - byłoby dla mieszkańców zbawieniem, a dla przemysłu turystycznego Świnoujścia po zamknięciu granicy z Niemcami, jedynym ratunkiem dla miasta. Niemcy przerzucą do Polski czarnych ninja i zamkną szczelnie granicę - i z czym zostanie wtedy Świnoujście, jak przemysł turystyczny to jedyna szansa na rozwój miasta - każdą strategię trzeba rozważać, a budowa grobli jest najlepszym dla miasta scenariuszem. Taki tramwaj wodny, brzmi przy tym jak jakiś piard kogoś, kto chce lody na tym swoje ukręcić.
Tylko że to ona ma zyski, a nie mieszkańcy więc jaki morał, z czego się cieszyć ?To z waszej kasy to będzie podatki - sratki itd..
Tylko że to ona ma zyski, a nie mieszkańcy więc jaki morał, z czego się cieszyć ?To z waszej kasy to będzie podatki - statki itd..
Tylko że to ona na zyski a nie mieszkańcy więc jaki model z czego się cieszyć ?To z waszej kasy to będzie podatki - statki itd..
Idea bardzo mądra, bo już starożytni Grecy traktowali morze jako" pontus", most, mnie natomiast, odkąd w tym mieście mieszkam od 3.roku życia z ok.8-letnia przerwą na studia, zawsze dziwiło, że pełno wody jest wokół nas, a lądy, miasta nad tymi wodami jakby dwa, trzy razy dalsze niż na mapie wg linii prostych - no wkurzało mnie, dlaczegóż to Stepnica tak daleko, a tak blisko, dlaczego Nowe Warpno faktycznie jest jakby Koszalinem dla nas, skoro jest tylko ok.10 km od końca Kanału Piastowskiego, do którego to Warpna doczołgałem się rowerem dopiero po kilkudziesięciu latach życia (jazda via Usedom, Anklam, Uckermünde - 120 km). Tyle że propozycja jest dość słaba, stateczek ma zasuwać aż 3 i pół godziny, o półtorej h dłużej niż biała peerelowska flota 45 lat temu. Taki, ropożerny wprawdzie, wodolot przelatywał 50 lat, 45 lat temu w...godzinę! Rewelacyjny wynik nawet i dziś. Najsensowniej będzie płynąć do N.Warpna. Ciekawa jest Puszcza Wkrzańska, wysoki las z ukrytymi w nim jeziorami...
Jak by takie polaczenie mialo sens ekonomiczny to by juz dawno powstalo i nie trzeba bylo w nie publicznej kasy... Dojazd samochodem do nowego warpna jest szybszy i tanszy, na zalewie wcale nie ma super widokow tylko bedzie solidne bujanie bo tylko niewielkie jednostki wejda do nowego warpna. Zyganie przez polowe rejsu gwarantowane. Pasazerowie poplyna w jedna strone i beda wracac taksowkami. Jeszcze bedzie golsno o tak glupim pomysle, ale na papierze wszystko wyglada fajnie, gdy oplaca sie to publiczna kasa.
Lepszy był by szybki katamaran.
Kiedyś to było, tylko nazywało się, , Biała Flota, , . Niestety ale demokracja to zlikwidowała. Ja mieszkając w Szczecinie codzienne pływałem do pracy.
Dzieci po 15 minutach się nudzą pływałem po całym zalewie i tylko wolnocłowka z tego powodu była opłacalna bo się zdążyli przygotować do kontroli, taki statek na zalewie nie ma racji bytu bo (statek chyba poglądowy)śledzie w puszkach mają więcej miejsca.
Pomysł wydaje się dobry tylko miejmy nadzieję że tramwaj będzie pływał pod polską banderą a nie niemiecką. Wg niektórych po co nam polskie statki jak mamy Adlera.
Dopiero wpis cytujący Businessinsidera pl uzupełnił te ogólne wiadomości, cytuję 8:38:36:. ..liczba osób na pokładzie to 195-200+ok. 50 rowerów... połączenie w wakacyjne weekendy, od ostatniego weekendu czerwca do końca sierpnia." Chcielibyśmy codziennie, ale ze względów finansowych jest to na razie niemożliwe" – przyznał Fate. Zaznaczył, że dzięki współpracy samorządów i dotacjom bilety na rejsy mają być tańsze niż przy podobnych usługach komercyjnych. Starosta przedstawił proponowany cennik. Normalny bilet na trasę Szcz.– N.Warpno (rejs ok. 2h) 50 zł, ulgowy 40 zł, dla rodziny 2+2 zaproponowano 145 zł. Bilety w dwie strony:70 zł normalny, 60 zł ulgowy, 210 zł dla rodziny. Na rejs Szcz.–Ś-cie (ok. 3, 5 h) bilet w jedną stronę ma być za 70 zł, ulgowy za 60 zł. Dzieci do 4 r. życia za darmo. Ulga dla uczniów, studentów, niepełnosprawnych, emerytów, kombatantów.Opłata za rower 10 zł... tramwaj ma pokonywać trasę Szcz. – N.Warpno – Ś-cie i z powrotem 2 razy w ciągu dnia, a" pętle" muszą się zamknąć w godz. 7-22
Miasto zatrudnia wysokiej klasy specjalistów za bajońskie sumy i po dwóch latach mamy stateczek do Szczecina, nie wybijemy się tym w Europie.
Podobno miasto ma porażające długi, a tu takie głupoty. Adrian, ty to wymyślasz? Jest bardzo dużo spraw pilnych, naprawdę
Zawsze cos do przodu.
Taka wyprawa do Szczecina zajmie 4 godziny? Wtedy beda mogli sporo zarobic na sprzedazy jedzenia i napojów. Tylko trzeba zapewnic funkcjonalnosc i czystosc... toalet... bo ludzie beda robili kupy podczas tak dlugiej podrózy.
A ten" tramwaj" to skąd się weźmie? Czy może już jest? Budowa takiej jednostki to kilkanaście milonów pln, w zależności od wielkości i minimum 2 lata - przy BAARDZO dobrych wiatrach. Kto to sfinansuje? Bilet za około 100 zyla w jedną stronę (dzisia) bo inaczej wtopią finansowo...Coś czuję, że to KOLEJNE BLABLABLA
Jak by się opłacało to Adlrey by już pływały.
Ta…. Szczególnie przedsiębiorcy wybiorą 3 godzinną podróż do Szczecina w interesach. Żartownisia z naszej Pani Prezydent. Coś mi tu śmierdzi….
Bardzo fajny pomysł 🤩po drodze piękne krajobrazy i rozrywka, myśle ze nie tylko dla turystów, mieszkańcy z dziećmi napewno skorzystają, brawo!!😁
Katamarany pływały do Szwecji
Mam nadzieję, że kursy będą z rana i po południu, ale i od nich, i od nas. Wówczas dla nas to ma sens.
Super, nie, nie płynęłam wodolotem, to chociaż na tramwaj się załapię
Tak to jest teraz priorytetowa sprawa dla mieszkańców.
A do fortu taki c_uj i to jest dbanie o miasto 😆