Wieczorem parking przed marketem tonie w ciemnościach, a szyldy sklepu pozostają nieoświetlone. – „To wygląda jak sklep-widmo. Czynny, a sprawia wrażenie zamkniętego” – mówią mieszkańcy, którzy przyznają, że wchodząc po zakupy czują się niepewnie.
Sytuacja dziwi tym bardziej, że market działa dopiero od wiosny tego roku. To spora inwestycja, a brak podstawowego oświetlenia podważa dbałość sieci o wizerunek i bezpieczeństwo klientów. W dobie nowoczesnych technologii wydawałoby się oczywiste, że oświetlenie sterowane jest czujnikami zmierzchu. Tutaj jednak wszystko pozostaje w ciemnościach.
Co ciekawe, również pracownicy sklepu zdają się nie wiedzieć, dlaczego szyldy i teren wokół obiektu pozostają nieoświetlone. – „My dopiero pierwszy dzień w pracy” – usłyszeliśmy za każdym razem od jednej z osób obsługi.
Czy to zwykłe zaniedbanie, czy decyzja oszczędnościowa – nie wiadomo. Faktem jest, że klienci coraz częściej wybierają się na zakupy wieczorem, a brak światła nie tylko odstrasza, ale też stwarza wrażenie, że sklep może zostać zamknięty szybciej, niż przewiduje to regulamin.
Na razie Aldi przy wjeździe do tunelu w Świnoujściu bardziej przypomina obiekt porzucony niż nowoczesny market. Pytanie, jak długo taki stan potrwa i czy sieć w ogóle planuje to zmienić.
Gdzie ciemno tam przyjemno!!
Jak tam nikt nie kupuje codziennie świecie pustkami. Zamknąć i postawić KFC
Przecież obsługa włącza oświetlenie i ktoś zapomniał, a wy robicie aferę
EKOLOGIA. Trzeba oszczędzać prąd. Prąd do tanich nie należy.
Teren prywatny i robią co chca
WC wiecznie brudne brak papieru o mydle nie wspomnę
Oszczędzą na prądzie to i tańsze bułki będą, coś za coś
Nie kupujemy w niemieckim Aldi! Lepiej niech w mieście powstanie nasze Polskie DINO!
Beda tam niedługo mieszkania budowane to i oświetlenie się pojawi:)
Sławek, zapytaj policji albo straży miejskiej co było ze ścięciem znaku na markiewicza
Byłem raz i chyba ostatni, nic ciekawego ceny wysokie produktów czasem brak, wiem że rotacja pracowników spora więc przypuszczam że nie długo to pociągnie
jacy klienci...
Miejscowi już tam nie kupują bo doliczają do paragonów różne rzeczy. Zamiast 2.99 to 29, 99. Sam fakt, że ciągle nowi pracownicy też o czymś świadczy