Najwięcej interwencji odnotowano w pasie nadmorskim i miejscowościach turystycznych. W samym Świnoujściu pogotowie wyjeżdżało 1020 razy, w Międzyzdrojach 840, a w Kamieniu Pomorskim i Dziwnowie – 750. W Kołobrzegu i Ustroniu Morskim było to 2330 zadysponowań, w Mielenku i Koszalinie – 3333, w Darłowie – 790, a w Pobierowie, Niechorzu i Trzebiatowie 1175, Szczecin: 8400.
Najczęściej ratownicy udzielali pomocy w przypadkach zasłabnięć, urazów kończyn, podtopień, reakcji alergicznych po użądleniach, a także po zdarzeniach drogowych i bójkach. Częstą przyczyną interwencji były także zaostrzenia chorób kardiologicznych oraz zaburzenia neurologiczne. Pogotowie pomagało również osobom leżącym w miejscach publicznych i osobom nietrzeźwym.
– „W okresie wakacyjnym odnotowaliśmy 34 tysiące zadysponowań naszych zespołów ratownictwa medycznego. Najwięcej pracy mieliśmy w miejscowościach nadmorskich, gdzie przebywało wielu turystów. Najczęściej były to interwencje związane z zasłabnięciami, urazami, podtopieniami czy reakcjami alergicznymi” – informuje Natalia Dorochowicz, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
19:14:15] • [IP: 176.221.125.**] Nic dodać, samochody i to z wysokiej półki już mają, chaty też mają, na wycieczki i nie są to wypady za grosze też stać, Teraz mamy następny etap kasa zrobiona na państwowym jest transferowana w prywatną służbę zdrowia to już widać gołym okiem, oddziały są zamykane gdyż szpitali nie stać na ABSURDALNE żądania płacowe lekarzy...a raczej sępów żerujących na trupie służby zdrowia.
Do:176.221.125/21.11.11/Zbyt bystra osoba to ty nie jestes.Przeczytaj jeszcze raz i przeanalizuj
Czytam sobie dzisiejsze newsy i powstała następna lecznica czyli prywatna inicjatywa czuwa aby nam żyło się lepiej zdrowiej i w razie potrzeby żeby było gdzie zostawić szmal. A co robi NFZ, zwija się gdyż specjaliści wyczuli koniunkturę i nie chcą pracować za jakieś marne tylko oni będą dyktować warunki gdyż od początku świata czyli jak powstały zawody które głoszą że leczą zdrowie a nie ludzi to mają najlepiej ze wszystkich. Zdrowie jest bezcenne i płaci się każde pieniądze aby mieć złudzenie że będzie się wiecznie żyć tylko po co ? Reasumując, miasto narzeka na brak specjalistów w szpitalu a obok a nawet w samym szpitalu już jest ich tak dużo że można wybierać do którego dzisiaj się udać. Jeszcze troszkę a sprywatyzuje się szpitale najpierw uzdrowiskowe a później powiatowe (jak to dobrze że już go mamy bo można by było go mieć w jakiejś wiosce z ciężkim dojazdem czymkolwiek a tak mamy pendolino)tylko problem skąd wziąć szmal skoro Niemcy opanują i podniosą ceny! A i będzie pogotowie prywatne
Zasłabnięcia i reakcje alergiczne są to skutki spożywania pokarmów na smażalniach oraz w nadmorskich punktach szybkiego żywienia, gdzie tylko liczy się kasa dla właściciela stoiska. Tam sanepid powinien wpadać znienacka na kontrole i wszelakie niedociągnięcia w czystości słono karać sowitymi mandatami.🏣🏣🏣🏣
i Pędzenie przez TUNEL na złamanie Karku
Należy jeszcze przeanalizować zasadność tych wezwań które w 80% są zwykłym nadużyciem, co tam podatnik zapłaci...ważne że system tej zintegrowanej głupoty ma śię dobrze.
Nie wierzę, to prawie 600 wyjazdów dziennie, doby brakłoby.