Beata Olszewska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych UM Świnoujście podkreśla, że miasto prowadzi szeroki zakres działań profilaktycznych i edukacyjnych związanych z problemami nadużywania alkoholu. - „Obejmują one zarówno inicjatywy informacyjne, jak i działania sportowe oraz społeczne, skierowane do różnych grup mieszkańców” – informuje Beata Olszewska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta Świnoujście.
Jak dodaje, sama idea nocnej prohibicji nie jest nowym pomysłem i była już wcześniej przedmiotem dyskusji władz miasta. - „Każda tego typu decyzja musiałaby zostać poprzedzona szerokimi konsultacjami społecznymi - zarówno z mieszkańcami, jak i przedsiębiorcami prowadzącymi działalność handlową oraz gastronomiczną” – zaznacza Olszewska.
Najważniejsze jest jednak to, że decyzja w tej sprawie nie należy do prezydenta ani urzędników. – „Decyzję w tej sprawie podejmuje Rada Miasta – wyłącznie w drodze uchwały popartej przez większość radnych. Nie jest to więc decyzja podejmowana jednostronnie przez prezydenta czy Urząd Miasta” – wyjaśnia przedstawicielka urzędu.
W praktyce oznacza to, że jeśli temat powróci na sesję Rady Miasta, to właśnie radni zdecydują, czy w Świnoujściu zostanie wprowadzona nocna prohibicja. Na razie decyzja w tej sprawie nie zapadła.





							



							



W dobie walki o wzrost przyrostu naturalnego nocna abolicja jest wysoce szkodliwy i bezsensownym pomysłem !!
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony wiemy, że w sklepach w wyraźnie tańszy alkohol zaopatrują się osoby nie korzystające z gastronomii. Tu nie ma horrendalnych narzutów. Z drugiej strony właśnie te osoby konsumują pod chmurką i niestety nie zawsze robią to w sposób nieuciążliwy dla otoczenia. Ale jest jeszcze jeden temat - meliniarstwo. Natura próżni nie znosi, zaraz rozwinie się pokątny handel. Może młodsze pokolenie nie zna tego tematu, ale niewątpliwie są ludzie, którzy już się cieszą, że" mety" mogą powrócić. Tu widzę problem, ale może się uda. Czego wszystkim umęczonym życzę.
Widać jest dla frajeruf
Wybitny i wielce szanowny tow członek Borowski ma oczekiwania słuszne i zgodne z jego potrzebami. I trzeba zrozumieć, ba pochwalić nawet. Bo przecież trudne jest życie niepijącego alkocholika gdy wokoło tyle pokus. Dlatego pochylmy się z czułością i zrozumieniem nad potrzebami pana Borowskiego.
Taki zakaz dobry jest w czasie sezonu... lokalni alkoholicy raczej spoko.
Zakaz niczego nie zmieni, problemy się rozwiązuje a zamiata pod dywan
Każdy Fachowiec to pijak, ale nie każdy pijak to fachowiec.
No to policzmy: Żabki są czynne do 23.00. Nocne sklepy: Grunwaldzka + 11 Listopada Tekila + W. Polskiego obok UM + K3M po byłym kiosku (nie pamiętam czy całonocny. Do tego dochodzą CPN. Ktoś w tych sklepach pracuje, zarabia i płaci podatki. Nie ma sensu komplikować życia ludziom. Niech Policja wypowie się na temat ilości interwencji w tych miejscach i sprawa będzie jasna. Uważam, że są w naszym mieście inne, ważniejsze tematy do załatwienia.
Alfons tanią wóde zafundował.
I znowu taryfiarze będą dostarczać gorzałeczkę, albo ze swoich zapasów albo z melin czy od babć.
Czy tu jest o czym dyskutować? Albo dobro zwykłego mieszańca Świnoujścia, albo zyski tych, którzy korzystają z nocnej sprzedaży alkoholu. Poza wszystkim: czy to tak trudno zaopatrzyć się w gorzałę przed 23.00 w którejś z Żabek?
Najwyższy czas i powinno się zlikwidować tak zw. Małpki!! To skandal że takie coś co sprzyja i zacheca do spożycia istnieją na półkach.
, 09:25 •88.218.253.**] latanie po lasach ma byc przestępstwem? W ogole czyny dzieci są przestepstwem? Nawet sąd wg prawa tak tego nie traktuje, bo opiera sie na psychologii rozwoju. Nie szczuj na niego.
17:09:31] trzeba pracowac nad swiadomoscia i dawac jednoczesnie kopa, bez przymusu nie da się ograniczyć chlania
Jan niech jedzie do siebie szybko !
59, **tepak... 3 razy stawka pracownika =3razy wieksza cena produktu... Chleb np 20 zl
Jestem wysokiej klasy specjalistom i uwarzam że alkohol musi być cały czas
W czym pomoże taki zakaz..? Czy kiedykolwiek takie zakazy ograniczyły spożycie...? No nie...Uaktywniała sie szara strefa..A moze tak popracować nad świadomością? No nie, łatwiej jest wprowadzić zakaz. To tak jak z podatkiem cukrowym zamiast kazać ograniczyć w napojach cukier to łatwiej było dowalić producentom a oni odbili sobie na społeczeństwie...A cukier jak był w napojach tak jest..
Kazdy zakaz tworzy patologie, kazdy taksiarz bedzie wozil oferte. W kazdym budynku bedzie meta, z babcia sprzedajaca itp.
piwo i wino powinno być dostępne całą dobę, a z wódką i innymi mocnymi alkoholami to róbcie jak tam sobie chcecie...
Alleee oso chociii?
Zawsze można w dzień zaopatrzyć się, tak, żeby starczyło na 3 noce
Już zaraz, akurat! Wystarczy zamknąć sklepy i pijacy i awanturnicy pójdą grzecznie spać. Już się czujcie
Gdyby to wprowadzili to wszystkie żabki w Świnoujściu by upadły
Te rozbite rodziny z powodu alkoholu to produkują dzieci w ogromnej ilości. Prawo wyboru, MOJE PRAWO WYBORU nie szkodzące innym i ok ! Zakupy w niedziele i święta TAK, ale... stawka pracownika x 2 albo 3, chętni będą !!