Złośliwi mówią, że jest różowy. Zwolennicy nowej szaty – że to śliczna łososiowa barwa, idealnie pasująca do tej placówki. Remont nadzoruje konserwator zabytków, który musiał zaaprobować nowy kolor. Ponoć do dyrektorki Barbary Adamczewskiej dzwonił w tej sprawie Janusz Żmurkiewicz. Z pretensjami czy pochwałą? Dokładnie nie wiadomo. A jak Wam się podoba zmiana z żółtego na łososiowy?czytaj

Przy przeprawie promowej (postój od strony Warszowa) udało nam się nagrać liska. Nie przejmując się samochodami i ludźmi, spokojnie poszukiwał pożywienia w koszu na śmieci. czytaj

Zmiany w organizacji ruchu jakie co chwila serwują nam służby i przede wszystkim wykonawcy przebudowy centrum sprawiają, że wielu z nas nie nadąża za rozwojem wypadków. Niestety, jazda na pamięć może być groźna w skutkach o czym w tych dniach powinniśmy szczególnie dobrze pamiętać.czytaj

Oskarżony o zabójstwo Oskar W. był w chwili zbrodni poczytalny - orzekli psychiatrzy, i stanie przed sądem. Na początku czerwca w Świnoujściu Oskar W. zabił swojego sąsiada i ukradł mu prawie 100 tysięcy złotych.czytaj

Dwunaste kolejne zwycięstwo „Flocie” zapewniła fantastyczna akcja zakończona celnym strzałem Sebastiana Olszara w 33 minucie meczu. Emocji ani okazji do podwyższenia wyniku nie zabrakło także w drugiej połowie. I choć „Flota nie wykorzystała przewagi to zagrała rozważnie w obronie, inkasując kolejne trzy punkty i umacniając się na pozycji lidera I ligi.czytaj

To były pierwsze działkowe dożynki po niekorzystnym dla Polskiego Związku Działkowców orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. I choć dalecy są od jakichkolwiek politycznych manifestacji, to działkowcy największego świnoujskiego ogrodu „Granica” udowodnili w sobotę, że są prawdziwie rodzinnym ogrodem, najlepiej czuja się we własnym gronie i chcą bronić dorobku pokoleń, które tworzyły ogródki działkowe w Świnoujściu. Setki uczestników tradycyjnych dożynek bawiło się na terenie świetlicy przy ul. Grunwaldzkiej. Zarząd i grupa organizacyjna zadbały o atrakcje dla starszych i młodszych. Uroczystości dożynkowe wraz z zabawą trwały tu… dwanaście godzin!!!czytaj

Nie ma dnia, aby dyżurni z Komendy Miejskiej Policji nie musieli skierować patrolu do bezdomnych. Skarżą się na nich mieszkańcy bloków, na podwórkach których koczują amatorzy taniego winka, przechodnie, którzy nie mogą odpocząć na ławkach przy skwerkach, bo są zajęte przez śpiących panów a także klienci sklepów otwartych 24 godziny na dobę. czytaj

Wczoraj Straż Miejska stała przy ulicy Karsiborskiej z kamerą rejestrującą szybkość, z jaką jechali kierowcy. A wiemy, że na tym odcinku niektórzy potrafią pędzić jak na torze wyścigowym.czytaj