Zastêpca Sujka w dziwny sposób "dbaa" o mieszkañców i chce wydaæ kilkadziesi±t tysiêcy z³otych (z naszych podatków) na Kartê Mieszkañca, kiedy nie ma jeszcze chêtnych przedsiêbiorców, którzy na tak± kartê dadz± jakie¶ ulgi. Ani nie wiadomo jakiej wysoko¶ci. Czy to rozs±dne? Najpierw uchwaliæ wydanie tylu pieniêdzy na identyfikatory, a pó¼niej "jako¶ to bêdzie"? Mo¿e to za trudne zadanie dla zastêpcy prezydenta? Tak jak fatalnie wygl±da rejonizacja w miejskich szko³ach, za któr± jest odpowiedzialny. W jednej szkole dzieci ucz± siê w ¶cisku na zmiany, a druga ¶wieci pustkami popo³udniu. Taka karta to trudny problem wymagaj±cy mniej konfliktowego i bardziej wykszta³conego cz³owieka, który chce s³uchaæ fachowców. Pytamy czy ta karta nie jest przypadkiem tylko elementem przysz³ej kampanii wyborczej, a nie trosk± o miasto?czytaj