Jak wskazuj± prawnicy zajmuj±cy siê tzw. sprawami frankowymi, w przypadku spadku warto¶ci z³otego nale¿y spodziewaæ siê lawinowego wrêcz wzrostu liczby nowych pozwów, bo sytuacja ekonomiczna osób sp³acaj±cych kredyty we frankach drastycznie siê pogorszy. Ju¿ teraz kilkadziesi±t tysiêcy tego typu sporów zapycha polskie s±dy, a mówi siê, ¿e z czasem mo¿e ich byæ przynajmniej 100 tysiêcy. I jak dodaj± eksperci, powa¿nym problemem jest przy tym przewlek³o¶æ tocz±cych siê spraw. Od z³o¿enia pozwu do uzyskania prawomocnego wyroku mija nawet kilka lat. Procesy w du¿ej mierze wyd³u¿aj± same banki. Jednak, w ocenie prawników, sytuacja mog³aby siê polepszyæ, gdyby sêdziowie zaczêli czê¶ciej korzystaæ z narzêdzi przyspieszaj±cych postêpowania. Unijne ustawodawstwo daje podstawy do tego, aby nale¿ycie chroniæ konsumenta w sporze z bankiem. Ale je¿eli w praktyce nic siê nie zmieni, to sprawy frankowe mog± trwaæ kolejne lata. Do tego, w opinii znawców tematu, na systemowe uregulowanie problemu jest ju¿ za pó¼no.czytaj