Jesień rozgościła się już na dobre na naszej wyspie... Po ciepłym, deszczowym i wietrznym tygodniu dzisiejszy ranek sprawił nam niespodziankę. Po sztormowej pogodzie ani śladu, może trochę zimniej ale za to z przebłyskami słońca wbiegliśmy w kolejną sobotę z parkrunowym przesłaniem: biegać każdy może, wystarczy tylko wstać przed dziewiątą i przyjść do Parku Zdrojowego. Co prawda, dzisiejszego poranka, inny bieg przeczesał nam szeregi i było nas trochę mniej niż zwykle, ale nie ważna przecież ilość, ważna jakość. A ta u nas zawsze najwyższa!czytaj