Klienci sklepu rzucają mu czasem kawałek parówki lub smaczną kiełbaskę. Widać, że zwierzę jest wygłodzone, ponieważ podrzucane kąski pałaszuje z wielkim apetytem. -Niedługo będzie to nasz stały klient - mówią ekspedientki.
fot. Marek Wilczek
Niecodzienny gość zawitał w okolice ulicy Boh. Września. Od jakiegoś czasu obok delikatesów pojawia się młody lisek. Podchodzi do ludzi, jednak nie daje się pogłaskać.
Klienci sklepu rzucają mu czasem kawałek parówki lub smaczną kiełbaskę. Widać, że zwierzę jest wygłodzone, ponieważ podrzucane kąski pałaszuje z wielkim apetytem. -Niedługo będzie to nasz stały klient - mówią ekspedientki.
fot. Marek Wilczek
Wraz z powolnym zacieraniem się granic między miastem a lasem zwierzęta coraz częściej poszukują pożywienia na terenach miejskich. Mają łatwy dostęp do śmietników wypełnionych smakowitymi resztkami.
fot. Marek Wilczek
Czasem nawet ludzie zaskoczeni odwagą zdesperowanych zwierząt postanawiają je dokarmiać. Przykładem może być ów lisek, który powoli staje się pupilem okolicznych mieszkańców.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zamknij Πzde▬►Gość • Piątek [10.07.2009, 22:19] • [IP: 92.42.117.***] i zmień drache na podpache●
lisek zjadl frytka kolo drogi kiedy wyszedl z lasu zobaczyl ze nikogo niema upil sie i spotkal fotografa udajac ze niewidzi fotografa myslal ze go niezobaczy lisek spojzal w lewo i zakrecil sie w lewo widzac gwiazdki
Piti Patafon • Piątek [10.07.2009, 21:09] • [IP: 83.21.127.***] ▬►Ostatnmio pod delikatesami piłem z nim browarka, potem zajaraliśmy lolka i wpałaszowaliśmy dużą paczke chipsów◦(w sumie on wcinał, bo ja nie miałem ochoty-niemam gastrofobi)◦●Pogawendziliśmy troszkę i powiedział mi, że nienawidzi jak Go sie fotografuje z nienacka i następnym razem zarazi wścieklizną i będzie płacz●Ten lisek ma na imie Marian i ma drewnianą głowe●☺◊ ///zmien dilera albo bierz po pól !
Temat tygodnia !! heh
A to nie jenot?
widać, że lubi sobie wypić..
Wilczek robił fotke Liskowi. . . ciekawe.
Przeciez to nie zaden" lisek"tylko moj Reks, zwial mi pare dni temu jak poczul" suczke"...a teraz co?widze luja jak kreci sie w poszukiwaniu browarow.A tresowalem go. ..szkoda slow!!
Tego Yorka wsadził bym mu w jego własną d* cwe**i● Większość ludzi, którzy mają debilne Yorki to są albo ……albo…… do²●Poprostu pedzie na usługach swojej aroganckiej żoneczki, które uwarzają się za arystokratki, choć pozory mylą●To są te, no Smerżkowe hieny●Nielubie charakterów takich ludzi, co myślą, że są, co to nie oni●Po prostu * ●
na 2 fotce widać, że już jedną flachę obalił...
Ej no dajcie już Radykalowi spokój napisał później że żartował, tyracie go tak jak by nie było gorszych nie szczęść...
on mieszka na zdrojowej 16 :)
O kurczakach w panierce: Radykal • Czwartek [09.07.2009, 07:44] • [IP: 80.245.183.***] Zwierzeta są tragicznie mordowane dla tego przysmaku. O biegajacym lisie: Radykal • Piątek [10.07.2009, 20:39] • [IP: 80.245.183.***] Boze zabijcie to zwierze!! jezus maria. ZABIJCIE TO./ - to o biegającym lisie!! Posty gościa, nawet nie jest politykiem a kłamie z*******e
W koncu Jerry sie znalazl, a juz sie o niego martwilem, swojego czasu co nocy przychodzil pod promwaya i dostawal jedzonko, az pewnego razu facet nie trzymal swojego yorka na smyczy i lisek sie rzucil na yorka i zostal obrzucany kamieniami przez wlasciciela psa, juz sie martwilem o niego ze przestal przychodzic, ale ciesze sie ze jest caly i zdrowy :)
→ „Chodzi lisek koło drogi” urwało mu obie nogi, urwało mu obie ręce i nie chodził biedak więcej● ☼ 
Ty rudykał a ostatnio kurczaczków żałowałeś że w bestjalski sposób są mordowane. Powaliło Cię człowieku?
To smutne, że zwierzęta nie są juz w stanie same utrzymywać się przy życiu we własnych ekosystemach. Co będzie z takim lisem, kiedy dla ludzi przestanie być atrakcją, a sam odzwyczajony od zdobywania pożywienia w naturalnym środowisku zacznie błąkać się po ulicach ?
nomm... milusio się zrobiło :)
Zeby u nas w miescie tyle zwierzat bylo co w szwecji. Króliki powypuszczac. To by bylo to.
▬►Ostatnmio pod delikatesami piłem z nim browarka, potem zajaraliśmy lolka i wpałaszowaliśmy dużą paczke chipsów◦(w sumie on wcinał, bo ja nie miałem ochoty-niemam gastrofobi)◦●Pogawendziliśmy troszkę i powiedział mi, że nienawidzi jak Go sie fotografuje z nienacka i następnym razem zarazi wścieklizną i będzie płacz●Ten lisek ma na imie Marian i ma drewnianą głowe●☺◊
Wreszcie miły artykuł i komentarze, jakby świat się nagle zmienił.
juz go raz widzialem
co wy gadacie, pare dni temu spotkalem go kolo sklepu dziupla ok. godziny 1 w nocy i jakos dal sie poglaskac :))
Zartuje sobie:) niech biega
O co Ci chodzi czlowieku! Dlaczego chcesz smierci tego biednego zwierzatka?