Jak poinformowała nas internautka drzewo rośnie na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej „Odra”.
Dzisiaj w nocy o godzinie 1:30 spadł jeden z konarów wierzby przy ul.Wybrzeże Władysława IV naprzeciwko przeprawy promowej. (fot. Czytelnik )
Całe szczęście, że historia zdarzyła się w nocy gdy w tej ruchliwej części miasta zamiera ruch pieszych. Zdarzenie powinno być jednak przestrogą dla administratora terenu, który od dłuższego czasu bagatelizował problem, aż wreszcie, dziś w nocy potężny konar wierzby spadł. Przy ulicy Władysława IV na przeciw przeprawy promowej.
Jak poinformowała nas internautka drzewo rośnie na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej „Odra”.
fot. Czytelnik
Kilka lat temu zostało nieprawidłowo przycięte i w efekcie konar rósł skosem. W miarę wzrostu wierzby rosło też zagrożenie dla przechodniów ale administrator lekceważył uwagi mieszkańców.
fot. Czytelnik
W końcu, z soboty na niedzielę ok godz. 1.30 stało się to co można było przewidzieć. Konar runął. Jak słusznie zauważa nasza informatorka – całe szczęście, że zdarzyło się to o tak późnej porze.
fot. Czytelnik
Strach pomyśleć co by było gdyby zdarzyło się to w ciągu dnia gdy pieszych jest w tym miejscu szczególnie dużo.
Nocne zdarzenie powinno obudzić w końcu administrację terenu. Obecnie trzeba zastanowić się co zrobić z drugim konarem drzewa, który wyraźnie pochyla się w kierunku pobliskiego budynku.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wszystkie te wierzby są zagrożeniem bo dookoła są ciągi piesze i jeszcze kiosk który też może zostać uszkodzony. Tylko żeby obrońcy zwierząt nie zaczęli wojny bo tam koczują dwie pary gołąbków. Pościnać o połowę i będzie spokój.
redaktor Krzysztof Nowak już roni łzy, ponieważ kolejne drzewo trzeba wyciąć.
no jedna atakują