iswinoujscie.pl • Piątek [04.09.2009, 21:49:39] • Świnoujście
Koń by się... przeprawił

fot. Czytelnik
Regulaminy korzystania z przepraw promowych w Świnoujściu mówią o pieszych, pojazdach jedno i dwu-śladowych. Ani słowem nie wspominają jednak o czterośladowych.... parzystokopytnych.
Tymczasem ten rodzaj zasługuje na specjalne miejsce bowiem jest jedynym, który sam wybiera sobie pas i miejsce postoju na promie. Nasz bohater, nie zważając na wskazówki marynarza 2 września wbiegł klusem na pas przeznaczony dla pojazdów osobowych.Poszukiwania owsa wśród kół ratunkowych nie przyniosły efektu, a do pomieszczenia ze snickersami z automatu po prostu się nie zmieścił.
W efekcie, po skróconym rejsie, rumak-turysta powrócił na smaczną trawkę karsiborskiej łąki.

fot. Czytelnik
Trzeba jednak przyznać, że nasza promowa szkapa wykazała się inteligencją, której może jej pozazdrościć niejeden przyjezdny kierowca. Bez identyfikatora nawet nie próbowała gnać na „Bielika” choć stamtąd na pewno znacznie bliżej byłoby jej do zielonych pastwisk w Parku Zdrojowym...
Niektórzy świadkowie tego niecodziennego zdarzenia twierdzą, że sympatyczny wierzchowiec, który we środę chciał przeprawić się na drugi brzeg Świny naszym poczciwym „Karsiborem” pozazdrościł swojemu czworonożnemu krewniakowi, który trafił do literatury za sprawą powieści „O psie, który jeździł koleją”. Karsiborski rumak pilnie poszukuje literata zdecydowanego napisać sensacyjną opowieść „O koniu, który pływał promami”. Podobno są szanse na dofinansowanie wydawnictwa z funduszy promocyjnych miasta. Po ukazaniu się książki na rynku możemy liczyć na tysiące koni każdego sezonu. Czterech rolników z Karsiborza postanowiło już dziś wystąpić w związku z tym o środki z Europejskiego Funduszu Odbudowy i Rozwoju o dofinansowanie uprawy owsa. Kolejni liczą na środki z tytułu powrotu do kowalskiego rzemiosła.
Oby tylko koń nie zrobił nas wszystkich w konia i nie przeniósł sie na prom do Skandynawii!
Z ostatniej chwili; Podobno za koniem listy gończe rozesłał hodowca Krzysztof Jeleń. Zwierzę jest poszukiwane za kradzież siodła i uprzęży.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A TEN KOPYTNIAK CO ZGUBIŁ NA PROMIE ??
Krzysztofa zostawił koń jak ten chciał go zrobić zwykłym jeleniem pociągowym.
iiihhhhhhhaaaaaaaa
Łaaaaaaafał !!
dookladnie czemu sie czpeia takich sprawe;/bzdura i nic wiecej:Dhaha parzystokopytny *
a zaciagnal reczny i zgasil silnik ?
kto pisze te teksty? po telestworze myslalem ze gorzej nie bedzie... od kiedy kon ma parzyste kopyta? redaktora prosze o pukniecie sie w glowe.
a gdzie w s-ciu i okolicach mozna sie nauczyc/wypozyczyc konia do jazdy?
Co za grafomaństwo
to sie przeprawil czy sie nie przeprawil?? z tego co widze to tak a jak tak to pozdrowienia dla ustawiaczy na promie buahahahhhahaha...
piękne siodło, kantar skórzany ?
patrzac na tego kunia, przypomnial mnie sie kawal...
I za to kocham ten portal
sekretarz już zajmuję się tą sprawą
Świetny, dowcipny artykuł. Więcej takich:))))
HAHAHA, dobry tekst- takich mi tu brakuje, żeby czasem się pośmiać do monitora ;p
dobrze ze na bielika nie wchodzil bo by byla sensacja na ipudelku ze bez blachy ZSW wszedl albo ze zmienil na taka blache:)
Normalnie szał pał.
bez identyfikatora nie gnala na bielika... ale tekst...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
i co sie dziwic zwierze bylo ciekawe co jest na drugim brzegu a te paskudne ludzie nie dali mu zaspokoic swojej ciekawosci- nu nu nu ludzie!!
przecież to krowa-tylko ma siodło...
Ktoś kto pisał tekst nie zna sie na hodowli zwierząt :):):) koń nie jest zwierzęciem parzystokopytnym do tych zalicza sie bydło(krowy) i trzodę chlewna :):):):). Zanim się coś napisze lepiej sprawdzić bo można się ośmieszyć
Juz kiedys pamietam bryczka z koniem sie przeprawiala, i to pare lat temu jak jeszcze nie bylo tego smiesznego portalu
codziennie przeprawiam się" Karsiborami"na tamtą" mańkę".Kilka razy, po stronie Warszowa widziałem konie -dwa duże i piękny źrebak, przebiegające przez drogę dojazdową do przepr.prom.Koniki wybiegają wprost z łąki na jezdnię -prosto pod rozpędzone samochody.Oj, będzie nieszczęście.Mam super zdjęcie-chce ktoś?