- Wszystkie sąsiadujące z nami małe miejscowości mają molo – mówi jeden z naszych Czytelników. – Niemieckie cesarskie uzdrowiska a także Międzyzdroje, które są przecież mniejszym miastem.
Makieta dzielnicy nadmorskiej z MOLO zakończone podwodną kawiarnią. Zdjęcie wykonał nam Andrzej Ryfczyński w 1968 roku a projekty trwały od końca lat 50, po demontażu starego mola.(fot. Andrzej Ryfczyński )
Mamy najszerszą plażę, najwyższą latarnię, piękną promenadę i deptak na wydmach. Jest oczywiście wiele niedociągnięć, ale wszystko zmienia się na lepsze. Jedyną bolączką letniego kurortu, do jakiego pretendujemy, jest brak molo! Obiecywano jego budowę już wiele razy.
- Wszystkie sąsiadujące z nami małe miejscowości mają molo – mówi jeden z naszych Czytelników. – Niemieckie cesarskie uzdrowiska a także Międzyzdroje, które są przecież mniejszym miastem.
fot. Sławomir Ryfczyński
Nie od wczoraj wiadomo, że typowa letnia budowla to właśnie molo. Turyści spacerują po nim, robią sobie zdjęcia.
- Na szczęście macie falochrony, które wychodzą w morze – tłumaczy wczasowiczka. – Ale to nie to samo.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Nawet Trzęsacz ma molo, kino.
Ma byc molo ze HO, HO, tak jakis czas temu zapowiadal pan Zmurkiewicz. Ma byc najwieksze i najpiekniejsze nad Baltykiem. ..CZEKAMY na spelnienie obietnicy.
Co to Ameryka?Wszystko najwieksze? Najwyższe? A mola i tak nie ma hehehhehheh! i nie bedzie:) Januszu nic sie nie stalo... Nic sie nie stalo...
trzeba przyznać, że projekt robi wrażenie.