Na szczęście w tym groźnym zdarzeniu nikomu nic się nie stało. Mężczyzna zdążył odskoczyć w momencie jak pojawił się ogień. Pożar ugaszono dość szybko.
fot. Czytelnik
Dziś około 17 na prywatnej posesji przy ulicy Łużyckiej zapalił się samochód. Mężczyzna ciął karoserię fleksem. Prawdopodobnie iskra spadła na resztki paliwa. Momentalnie zapalił się samochód. Straż pożarną wezwali okoliczni mieszkańcy.
Na szczęście w tym groźnym zdarzeniu nikomu nic się nie stało. Mężczyzna zdążył odskoczyć w momencie jak pojawił się ogień. Pożar ugaszono dość szybko.
fot. Czytelnik
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zaktualizowano: Czwartek [25.03.2010, 10:11:15]
IMBECYLE !!
chlopie jak wpisujesz dzura to w, , , , , , , , , , , , ,
UWAGA NA TEN KOMETARZ I OSOBE CO WPISALA TEN ANAS TO WICHLACZ??!! znam tego pna obok co prowadzil warsztat to uczciwy schorowany czlowiek co mial warsztat a oni smieja sie z jego problemu??może niedal sie oszukac ęty raz>??obok pseldo mechanik trzesilapa, nie oddawajcie tam aut do jakichkolwiek napraw, po wyjezdzie z tamtad auto do kapitalki lub na zlom
Wygrał
łudzie niewiecie co tam sie działo ja tam byłem iwiem co sie stało a piszecie bzdury
tez znam trzesilape, to paprok.
obok za plotem ma warsztat pseldo mechanik trzesilapa, nie oddawajcie tam aut do jakichkolwiek napraw, po wyjezdzie z tamtad auto do kapitalki lub na zlom
Popieram Panów 234. i 193.. .. To wręcz boli...
Zaważyliście, że w tym tygodniu bez przerwy palą się samochody !! Chyba ktoś je podpala.Ale dalczego.Może kradnie z nich wartościowe rzeczy, a później, by zatuszować słady włamania do pojazdu podala je.
Gość • Czwartek [25.03.2010, 09:50] • [IP: 88.156.234.***] Fleks, fleksa ? kto to pisze?To po prostu szlifierka kątowa. - dziwisz się? Język polski odchodzi w zapomnienie. Już nawet osoby żyjące z posługiwania się nim (dziennikarze i inne osoby piszące) nie przywiązują żadnej wago do języka. A słowie pisanym, oficjalnym (takim są wiadomości, czy to w prasie czy na portalach) należy posługiwać się prawidłową polszczyzną, unikając kolokwializmów i żargonu specjalistycznego. Jak widać dla autora tego artykułu bliższy jest żargon budowlany, żywcem zapożyczony z niemieckiego, a nie poprawna polszczyzna.
Fleks, fleksa ? kto to pisze?To po prostu szlifierka kątowa.
musze miec numer do tych fachowców. Widać ze wiedza co robia... nie poznasz auta jak przyjdziesz odebrać. Panowie trzeba troche z główką takie rzeczy robić...
Dziś o 8:30 Rano na Gdynskiej Kolo BRYZY Spalil sie Mercedes Dostawczy !! Jestem pierwszy od IPudla :D
Co to za warsztat i mechanicy skoro nie wiedzą że w zbiorniku mogą się znajdować opary czy resztki paliwa.
Ech, " fachowcy", o kulturze technicznej kowala z Mołdawii.
Po prostu ludzie bez wyobrazni, całe szczęście że nic nikomu się nie stało.Widać ciężko zapłacić za złomowanie auta i kombinują.
Środa [24.03.2010, 23:40] co masz na myśli?
Ale spalił...
daj malpie pistolet a kogos e koncu zastrzeli
to nie warsztat tylko garaż obok
ale to było dobrre
lu hu hu mini ognisko
Warsztat?? To chyba żart jakiś...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
ale urwał!!
Płonie stodoła Mówią płonie stodoła płonie aż strach Trzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hej Pobiegnij tam ze mną szkoda czasu, bo stodoła płonie a w niej ludzie jacyś są, Sołtys chyba już zwołał prawie pół wsi, pomagaj i ty. Płonie stodoła, alarm trwa, jesteśmy na dnie. Dlaczego właśnie ja miałbym brać w dudy miech
ale wydarzenie na wiosce. burkowo górą
alu mialo hehe :)
dziwne?? auto na plecach
Takie mamy spoleczenstwo bogate, jest okazja dokonac taniego remontu, to sie oddaje do takiego wlasnie" warsztatu"
to nie w warsztacie tylko obok ja jestem synem mezcyzny kyur odskoczyl i ja bylem w poblizu bezyna sie wylala gdy go pewrucilismy go na dach i to wszystko to byl jeden wielki pszypadek a jak cos to bul polones szkoda ze niemialem paruwki obok
to stachu podłozył ogien bo mu cis ukradli
a ja się pytam, gdzie byli wtedy rodzice ? :P
co to za warsdztat ? to barak blaszany zeby na lep nie padalo a" mechanik" widac ze myslacy :)
Ale urwał!
niezła antyreklama :)
nie jedna dziura lepsza od warsztatu;-))
to nie warsztat to dziura
To chyba musiał być jakiś baran nie mechanik, pewnie cią zbiornik nie karoserię.
i tak bywa