Emocjonująca licytacja, w której postąpienie wynosiło 100 tysięcy euro angażowała nie tylko zgromadzonych w domu aukcyjnym, ale i będących gdzieś w świecie uczestników aukcji, którzy porozumiewali się ze swoimi przedstawicieli przez telefony komórkowe. W sali panowała absolutna cisza, słychać było tylko donośny głos prowadzącego. Poszczególne etapy rywalizacji wyświetlano na specjalnej tablicy w najważniejszych światowych walutach: euro, dolarach i japońskich jenach. Specjalnie na te okazję do Paryża wyjechali Hannelore Stamm i Hannes Albers, właściciele galerii w Benz.
- Wizyta w paryskim domu aukcyjnym przyniosła niezapomniane wrażenia. Szkoda, że stan naszego konta w Sparkasse Vorpommen nie pozwolił nam uczestniczyć w walce o to dzieło – autoironicznie komentuje Hannes Albers i zaraz filozoficznie dodaje – Życie nie jest jednak sprawiedliwe...
Lyonel Feininger studiował malarstwo w Paryżu i przez wiele lat na początku XX wieku wydpoczywał i tworzył na Uznamie.
To w zasadzie fowizm z sinym wpływem kubizmu, który w pózniejszych obrazach zdominował kształt płócien artysty.
ADMIN PROSZE NIE ZAMIESZCZAJ KOMENTARZY Z IP 31.63.237 PODPISANYCH JAKO BZDZIĄGWA, LUB USUWAJ JE BO TEN CZŁOWIEK JEST CHYBA CHORY PSYCHICZNIE, UBLIŻA INNYM CZYTAJĄCYM, ZACZEPIA, ILE MOZNA CZYTAĆ JEGO BZDURY
No nie jest to Cannaletto. Świnoujścia na podstawie jego obrazów z tamtego okresu nie odbudujemy. Ale proszę zauważyć ile kosztuje promocja Portu Świnoujście.I to jaka! Z jakimi brawami! No! no! no! W Szczecinie chyba zachodzą sobie w gowie. Jak oni to w Świnoujściu zrobili ? Teraz to tylko iść za ciosem. Przecież wszyscy inwestorzy na świecie będą szukali na mapie, gdzie to Świnoujście leży? (O przepraszam - Swineminde) Bo chyba pod taką nazwą został obraz sprzedany.
kupil snob i spekulant... a jezeli za pare lat eksploduje gazoport i Swinoujscie bedzie we wszystkich newsach na calym swiecie wtedy ten obraz bedzie wart drugie tyle, osobiscie dostaje reakcji wymiotnej na kubizm, preferuje impresjonizm
Mój sąsiad maluje obrazy.
wyglada jakby to 10 latek namalowal... niepelnosprytni Ci" artysci" czy co?
Piekny obraz. Moze ktos w Świnoujściu ma w piwnicy lub na strychu obraz tego malarza i nie wie ze jest milionerem. Powinno tych obrazów być trochę w Świnoujsciu, bo malaż za pobyt płacił obrazami.
Przecież nikt ani wam nie każe tego kupować. Wartość dzieła sztuki wyceniana jest przez rzeczoznawców i krytyków sztuki na podstawie zainteresowania na rynku kolekcjonerskim.
Obraz zakupił ktoś kto ma dużą forsę i jeszcze większy sentyment do tego miasta! Na pewno inny od tych, co za nieco większe pieniądze zafundują nam GAZOSYF. Ten pierwszy jest z" innej półki". Czuje" smak" tego miasta :) W porządku GOŚĆ!
Ta fotka z obrazem podpisana jest fot. Lyonel Feininger. Nie wiedziałem że malarz jeszcze żyje i robi zdjęcia swoim obrazom sprzed prawie 100 lat.
ja go kupilem i co?
W mocno skubizowanej twórczości Feiningera jest sporo obrazów, które muszą się podobać. Oczywiście, nie wszystkim. Są przecież tak prości kmiecie, do których nie dociera nic poza kolorowymi gazetami i telewizyjnymi serialami. Ale tym nieskomplikowanym istotom dajmy prawo przeżywania disco polo i muzyki biesiadnej, bo z zagadnień sztuk plastycznych znają bodajże tylko kolory tuszów do rzęs i cieni do powiek. Im za całą sztukę świata wystarczy fototapeta nad tapczanem. Ale rzeczywiście" Port w Świnoujściu" jest niemalże rodzynkiem w całym torcie, jaki upichcił Lyonel Feininger. Jest wiele obrazów jego autorstwa, które każą spojrzeć na siebie i zakrzyknąć: Jak to, baranie?! Dotychczas go nie widziałeś? Dlaczego dopiero dzisiaj? Ale ja już wiem, jak to było możliwe. To bardzo proste. Feininger nie miał ani specjalnych preferencji ze względu na urodzenie, ani na zamieszkanie. Nie był Francuzem, którego sztukę najłatwiej byłoby postawić na ołtarzu sztuki. Niemcy i Amerykanie rzadko są brani poważnie w tym światku.
Jeśli to jest warte 5 mln to moje dzieła są warte dwa razy więcej bez studiowania malarstwa.
Tylko tyle ? szkoda, że nie za 100 mln.Głupota rządzi światem.
... i wyłącz Caps Look pieniaczu (20:00). nic po za darciem mordy nie potrafisz kupowsysie i sikosiorbie.
Sam żeś burak 20:00 i cała Twoja rodzina buraków do 10-go pokolenia od strony matki i ojca.
Malowałem takie w podstawówce na plastyce ;)
NIE MARTW SIE TAKIE BURAKI JAK TY NIE MAJA KASY NA SZTUKE ;
no i co z tego ?? Dzieki temu w Swinoujsciu lepiej nie bedzie
Jak nie masz to jak byś dał ?
też nie było u Was prądu teraz ?
Na pewno go kupił jakiś snob.
hm... tez tak moge namalowac ;P jest ktos chetny ? ja sprzedam za 1mln euro ;P
W tle niezniszczalne Karsibory :P
Niedał bym za to złamanego centa.