Bus wyjechał ze Szczecina o godzinie 10:40. Trasa przebiegała przez gminę Stepnica. Do zdarzenia drogowego doszło w okolicy miejscowości Zielonczyn.
fot. Czytelnik
Bus jadący ze Szczecina do Świnoujścia uległ wypadkowi. Pojazdem podróżowało prawdopodobnie 6 osób. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Dwie osoby są niegroźnie ranne. Bus wjechał do rowu, przewrócił się na bok.
Bus wyjechał ze Szczecina o godzinie 10:40. Trasa przebiegała przez gminę Stepnica. Do zdarzenia drogowego doszło w okolicy miejscowości Zielonczyn.
fot. Czytelnik
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca wpadł w poślizg podczas wyprzedzania innego pojazdu.
fot. Czytelnik
Szczegóły zdarzenia ustalają policjanci.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A ludzie do pracy jeżdżą busami 10-15 osob, gdzie miejsc jest 8 i tylko dziekują Matce Boskiej że nie było wypadku, moze ktoś zacznie kontrolować busy, ich stan techniczny, trzeżwośc kierowców i czas w jakim trasa jest pokonywana
zdarza sie 1 na 10000 tys przejazdow zobacznie ile oni kurswow robia dziennie to tak jakby napisali wypadek taksowki w szczecinie
do gościa IP: 80.245.186 Buraku każdy jeden bus ma ogranicznik na 100km a że jechałeś trabantem to cię mijał, jedź na legalizację swojego licznika a później się rozpisuj ile to jechałeć
CZESTO JEZDZE EMILEM, JESTEM NIEPELNOSPRAWNA WSPOLCZUJE KIEROWCY SAMA MIALAM KIEDYS DACHOWANIE I WCALE NIE TRZEBA SZYBKO JECHAC TO JEST ULAMEK SEKUNDY I SIE LECI.ALE FAJNIE KRYTYKOWAC INNYCH. POZDRAWIAM MILYCH PANOW KIEROWCOW...
Napewno winny jest fotoradar :)
Żadna nowość!!Jechałam kiedyś do Szczecina kierowca cały czas rozmawiał przez tel.A gdzie zestaw (SŁUCHAWKI) zróbcie coś z tymi kierowcami!!(WŁAŚCICIEL)
Pare miesiecy temu jechałęm jedna z firm przewozowych na trasie Świnoujscie- Szczecin i jakis wariat kierowca wyprzedził kilka razy inne auta poboczem bo akurat mial tam miejsce. Nie dziwie sie ze do takich wypadkow dochodzi.
przesadzacie, codziennie dojeżdżam emilem i sobie chwalę. śliska droga a tu nagle tyle znawców co złego jest z busem. widzę że ktoś tu problemy myli
zastrzelic brzoze
Gość Sobota [19.01.2013, 14:18] [IP: 88.156.233.***] jechałem misiąc temu emilbusem było przyjemnie kierowca widac że był zawodowcem, jechał równo nie za szybko i bez szarpania autem, serdecznie pozdrawiam i życze wiecej szczescia bo kazdemu może sie przydazyc wypadek przypadek Sam jeżdze dużo i kto jeżdzi tylko po zakupy nie bedzie wiedział o czym piszę.zreszta ile stłuczek jest w naszym ukochanym mieście w Świnoujsciu w skali miesiaca
ostatnio jechałem 110 km/h i idiota z jednej firm mnie wyprzedzał...spieszy im się burakom a potem tak jest
Jak zwykle Emilbus miał wypadek :) Żadna nowość !!
brzoza..winna-
Śmieszne komentarze ilu znawców od wypadków wow. ..
Widać co za firma nawet wydech nie kompletny ciekawe jak przeszedł badania techniczne.KASA I JESZCZE RAZ KASA nic innego sie nie liczy nawet życie jest tu na drugim m.Co za patologia!!
Widzę że nie ma bliźniaka na tylnej osi ! A że większość busów to ma mogło to zadecydować o tym wypadku. Auto zupełnie inaczej się zachowuje" na bliźniaku"! Intuicyjnie zawsze się bałem zimy i jazdy przez Stępnice coż. Pozdrawiam kolegów z emila i zapinajcie pasy ludziska nie ważne czym jedziecie !
dot.[IP: 89.79.188.**]Nie ma baranku że każdemu bo jak by każdemu się przytrafiło to pewnie tego posta byś nie napisał już
A czemu wszyscy pisza na kierowce?... wkoncu kazdemu moglo by to sie wydazyc tym bardziej ze wlace stepnicy niedbaja oto by droga byla odsniezona lub posypana
DOBRZE, ŻE PRZEZ IDIOTĘ NIKT NIE ZGINAŁ.
dobrze ze obyło sie tylko na kilku guzach, siniakach i rozcietym łuku brwiowym. .. niech sie goją. ... driver opierdziel Tobie sie nalerzał !!
dlatego wolę jeździć Jomsborgiem.. Zaufani i sympatyczni kierowcy, wyższy standard, i pomimo tego, że jeżdżą szybko, jeżdżą bezpiecznie.
To wina właścicieli, kierowcy emila sami mówią, że tak muszą jeździć bo im szefowie czas wyśrubowali
Czy naprawde musi dojsc do wielkiej tragedi. ..przeciez to juz kolejny wypadek w tej firmie...
a ja chwale emilbusa. zawsze na czas, kierowcy ok, nigdy nie widzialem aby jakis pedzil na wariata, do panienki ponizej co to biedaczka majac 170 wzrosatu nie moze usiedziec- to jezdzij panno pociagiem, taryfa, albo wlasnym autem to sie powyginasz w tedy. ja mam 180cm wzrostu i jakos te smieszne 1, 5 h spokojnie moge wytrzymac.jak zwykle tu nikomu nic nie pasuje.
Jakoś mnie nie dziwi że to kolejny wypadek busa. Przecież nie od dziś wiadomo że busy jeżdżą szybciej niż niejeden samochód osobowy co każdy pasażer może potwierdzić.