iswinoujscie.pl • Niedziela [20.01.2013, 02:57:51] • Świnoujście
Działkowcy apelują o pośpiech w pracach nad Ustawą o R.O.D.

fot. iswinoujscie.pl
Działkowcy Świnoujścia domagają się jak najszybszego wprowadzenia pod obrady Sejmu obywatelskiego projektu nowej Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Swoje stanowisko zawarli w liście do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz. To najważniejszy efekt zebrania działkowców reprezentujących wszystkie R.O.D. Świnoujścia. Walne zebranie działkowców odbyło się w sobotę w świetlicy R.O.D. „Granica”. Swoje stanowisko zaprezentowali na nim nie tylko działkowcy ale także przedstawiciele rządzącej partii, Polskiego Związku Działkowców oraz władz miasta.
Działkowcy z R.O.D. „Granica”, „Paprotna”, „Kotwica”, „Oaza”, „Nad Zalewem” mają podobne obawy. Wiadomo już, że Platforma Obywatelska przygotowuje projekt nowej ustawy, która ma zastąpić dotychczasową. Zmiany w dotychczasowym prawie działkowym wymusza wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Najpoważniejsze obawy wzbudza przyszłość terenów posiadanych przez Polski Związek Działkowców. Po planowanej likwidacji Związku grunta te miałyby przejść w zarząd samorządów. Wiele z nich już dziś myśli o dochodach ze sprzedaży.

fot. iswinoujscie.pl
Działkowcy w Świnoujściu są narazie w tym szczęśliwym położeniu, że aktualne plany zagospodarowania przestrzennego uwzględniają istnienie ogrodów. Obecny na spotkaniu Przewodniczący Rady Miasta Paweł Sujka podkreślił, że aktualnie w Świnoujściu działkowcy mogą być spokojni o przeznaczenie terenów, na których gospodarzą. Co stanie się z nimi za kilka lat, tego dziś nikt nie jest w stanie przewidzieć. Jeżeli przestanie istnieć silna , zbiorowa reprezentacja środowiska (Taką jaką do dziś jest Polski Związek Działkowców) działkowcy utracą jednocześnie strażnika swoich praw, dysponującego prawnikami i fachowcami innych specjalności, którzy taką opiekę członkom Związku przez całe lata zapewniali.

fot. iswinoujscie.pl
„Bardzo łatwo jest także obalić lansowany przez przeciwników P.Z.D. pogląd, że składki członkowskie idą na tak zwaną „czapę” w Warszawie. Potwierdza to choćby Zarząd ogrodu-gospodarza zebrania. Dzięki pieniądzom przekazanym przez Zarząd Okręgowy w tym jednym ogrodzie udało się zrealizować inwestycje infrastrukturalne za tysiące złotych. Gros środków idzie w budowę i utrzymanie alejek ogrodowych, systemu melioracji, świetlicę i jej otoczenie-teren, z którego korzystają działkowcy i ich rodziny organizując wiele rozmaitych imprez.

fot. iswinoujscie.pl
„Po drugiej stronie barykady” stanęli na zebraniu reprezentanci rządzącej partii. Radni Platformy Obywatelskiej Irena Kurszewska i przewodniczący Zarządu Powiatu Dariusz Śliwiński. Oboje unikali szczegółowej dyskusji, opierając się raczej na argumentach z rodzaju „nie będzie tak źle”. Powód takiej postawy jest prosty do wytłumaczenie, choć dla niektórych stanowił pewnego rodzaju odkrycie. Otóż „projekt Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych autorstwa tej partii po prostu jeszcze nie istnieje, co przyznali przedstawiciele tego ugrupowania. Czyżby więc władze Polskiego Związku Działkowców protestując przeciwko zamiarom Platformy dmuchały na przysłowiowe „zimne”. Niestety, nie można tak powiedzieć. Świadczą o tym publiczne wypowiedzi posłów Platformy Lidii Staroń i Stanisława Huskowskiego.
Mimo, że w wielu kwestiach stanowisko P.O. i działkowców jest rozbieżne to dyskusja do jakiej doszło w świetlicy R.O.D. „Granica” można nazwać rozmową dwóch starających się nawzajem zrozumieć stron. Działkowcy nie kryli satysfakcji, że przedstawiciele „Platformy” nie unikają spotkania i szczerej rozmowy.
W kilku jednak kwestiach reprezentanci partii rządzącej nie chcieli podzielić zdania działkowców. Argumenty na korzyść działkowców znajdował wówczas Przewodniczący Rady Miasta za co kilkakrotnie otrzymał oklaski Sali.

fot. iswinoujscie.pl
Aktualną sytuację w Okręgu Zachodniopomorskim Polskiego Związku Działkowców zaprezentował Józef Romanowski. Jest on nie tylko wiceprezesem Zarządu Okręgowego ale także członkiem Krajowej Rady P.Z.D. oraz prawnikiem. Doskonale orientuje się w tzw. prawnych kruczkach obecnej sytuacji związanej z walką o nową ustawę. Według informacji jakie przywiózł do Świnoujścia już ponad pół miliona osób podpisało się pod obywatelskim projektem Ustawy o Rodzinnych Ogrodach działkowych. Ta liczba wciąż rośnie. Prezesi Zarządów Ogrodów reprezentowanych na sobotnim zebraniu dostarczyli kolejne wypełnione listy. Podpisy składano także podczas samego zebrania. Akcja trwa do 5 lutego. Tego bowiem dnia Krajowa Rada Polskiego Związku Działkowców jest zobowiązana do złożenia podpisów poparcia projektu w Sejmie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
182 prawda brak argumentów tego od ciebie wymaga.
Pan Sujka rzeczywiście wypowiadał się merytorycznie - jak komunista za czasów stalina,
13:43 czyli jakie to były argumenty?? populizmem można każdy kit wcisnąć.
Do Gość z godz.12:03 [IP:178.238.252***] Dlaczego obrażasz ludzi chociaż ich nie znasz?O poruszanych tematach nic nie wiesz.Nazywasz nieznajomych komunistycznymi gnidami.Ty pewnie jesteś ich potomkiem.Gnida nie jest niebezpieczna tylko to co się z niej wylęgło czyli MENDA.Jeżeli nie wiesz to sobie doczytaj o środowisku.z którego czerpie energię.Nie podejmuję dyskusji na Twoim poziomie bo wymagałoby, żeby się położyć na zimną glebę,
przy okazji tej dyskusji chcialbym powiedziec pare slow na temat zarzadu :nad zalewem:.Kto wybral ta prezes.nie dosyc ze nic nie mozna z nia zalatwic, to te dzialki sa w oplakanym stanie.chodzi mi o alejki i cale te otoczenie.wszyscy dzialkowcy sie staraja a ona niestety wszystkim wszystko utrudnia.nic tam nie mozna, ani wjechac jak jest konieczna potrzeba, nie mowie ze teraz ale latem.jak ma wjechac karetka, czy straz jak cos sie stanie. juz pomijajac ze pani prezes mieszka na tej swojej dzialce.jaki przyklad ona daje innym? jak sie dzwoni do niej to nie raczy udzielic zadnej informacj inawet gdy te biuro jest czynne i jeszcze czlowieka opieprzy.musle ze to ostatnia jej kadencja
Pan Śliwiński już był uzdrowicielem , , Uzdrowiska Świnoujście" '. I co z tego wyszło? Teraz macza paluszki w działkach nie mając o nich pojęcia. Ot taki młody znachor.
Pomyslcie prawie 25 zl od dzialkowca razy milon dzialkowcow tj. 25.000000 milionow kto odpusci taki biznes, ani Szczecin , ani Warszawa. Niech czesc z tych pieniedzy zostanie w naszym miescie.
ciekawe czy wszyscy mają studzienki to wszystko idzie w grunt jaka to ekologia to jest zanieczyszczanie środowiska
Byłam na spotkaniu bezradni z PO nie mieli pojęcia o czym mówili ludzie i sami opowiadali banialuki, jedynie przewodniczący Sujka był bardzo dobrze zorientowany w temacie ogrodów i potrafił przedstawić konkretne argumenty za dzialkowcami.
Tyle tysięcy ludzi, nie może sobie poradzić z kilkunastoma bękartami? Dziwne.
syfiarze, a nie działkowcy - wystarczy zobaczyć teren wokół tego bałaganu, żeby się do nich zniechęcić.
bezrobotni, bez zasiłków po wynajmie mieszkania, zapłacą czynsze i chociaż mają dach nad głową gryząc warzywko wyhodowane na działce
Do Gość • Niedziela [20.01.2013, 11:34] • [IP: 80.245.182.**] JAK CI ŻAL TO ZRÓB TAK SAMO
Kilka milionow plus ich rodziny a wybory tuz i niby ci co zrobia nam ze wogole nie polapiemy sie z rozumem przejda i kupujmy juz kleczniki z prawdziwym kosciolem maja malo wspolnego ale mocherowy elektorat jest spory jak dojdzie dzialkowy ?? mozna sobie dospiewac. Zrobic porzadek z chorymi zarzadami takim jak jest" Nad Zalewem" tam sie dzieje na czele z gruba kazdy wie jaka a pani prezes ?? dozynki po wielu latach urzadzila oj urzadzila ciekawe co powie ludziom na zebraniu, mam nadzieje, ze przyjda wszyscy poza znajomymi tych co teraz sa przy korytku
Teraz działki a po działkach spółdzielnie mieszkaniowe demokracja w pełnym wymiarze.
Jak gmina wam zasunie opłaty to każdemu się odechce ogródka czyli działki z altanką. To pewne...
komunistyczne gnidy pobudowały sobie Domy bezprawnie na tych działkach i teraz się o to boja żyjąc w zupełnym przeświadczeniu ze rzad im podobnego towarzystwa wzajemnej adoracji PZPR-SLD będzie trzymał ich sprawę i tylko o to chodzi a działki pozostaną jak były chyba ze miasto przeznaczy inne tereny pod taka działalność. Więc cała ta dyskusja jest tylko niepotrzebnym sianiem fermentu, i odwróceniem od ważniejszych spraw takich jak np;szpital by zbić w czerwonym mieście kapitał polityczny...
polecam stronę w interncie..zydzi w polityce polskiej po 1945r.i sprawa bedzie jasna, dlaczego muscie oddac w podskokach to co jest waszym dobrem, nas i Polski ma nie byc ma byc korytarz na wschod dla eurokołchozu, ludzie nie widzicie tego, trzeba albo zbojkotowacv nastepne wybory, albo głosowac mądrze, innej drogi nie ma...trzymajcie sie...postawic dwa promy w poprzek dogadac się ze stoczniowcami i pokazać tym złodziejom, co tojest demokracvja i sprawiedliwośc, inaczej bedziecie zaorani zreszta mówi sie już o tym głosno, kto ma na to chrapkę!!
PO-chwa i Tusk zrobi wszystko, żeby rozwalić elektorat SLD, dlaczego nie czytacie, już daw3no to postanowione, pismo do Kopacz, no nie rozsmieszajcie mnie, trzeba było do Millera dlaczego zostawili Was na lodzie!
żadna partia nie ruszy działkowców bo będzie to jej koniec. ... to jest kilka milionów ludzi w kraju. ...
WALCZA CI CO LATEM WYPUSZCZAJA SWE MIESZKANIA WCZASOWICZOM.
trzymajmy się razem bo nas pogonią na golasa
Na zebranie przybyła liczna ekipa PO, więc oni są chyba najbardziej zainteresowani tymi terenami. Na ich widok Działkowcy od razu chcieli zostać przy takiej strukturze organizacyjnej jak obecnie. Radna Kurszewska nawet zabrała ze sobą na zebranie męża, który krzyczał co chwile coś nie na temat i zabronił, by wymieniano jego nazwisko, choć większość siedzących osób i tak wiedziała kim ten pan jest.
Dzialki - tk. Zarzady - NIE!! Dzialki powinny zostac, ale caly zwiazek powinno sie zlikwidowac!!
Maślankiewicz ma rację... Kaszubski Fuhrer i jego banda zwykłych ludzi mają gdzieś. Zrobią z waszymi działkami co im się podoba i nic na to nie poradzicie. Chyba, że ludzie się w końcu przebudzą i zażądają demokracji, bo na razie to mamy jakiś partyjno-wodzowski system.