Ustalono, iż w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy zarówno przedsiębiorcy, jak i miasto przedstawią własne projekty oraz wizualizacje przyszłego pasażu handlowego. Będą one podstawą do dalszej dyskusji i wyboru ostatecznego jego wyglądu.
Generalnie zakładaliśmy przekształcenie i przedłużenie ulicy Marynarki Wojennej w ciąg pieszo jezdny z wykorzystaniem części pasa zieleni izolacyjnej na odcinku od skrzyżowania z ulicą Leona Kruczkowskiego do ulicy Aleksandra Fredry- informuje Barbara Michalska- Na prośbę zespołu odcinek ten przedłużymy do ulicy Siemiradzkiego.
Przygotowywane projekty mają uwzględniać zabudowę pawilonową, jednostronną, jednokondygnacyjną, estetyczną, w lekkiej i współczesnej formie. Koncepcja musi zawierać odpowiednią liczbę sanitariatów oraz miejsc gromadzenia odpadów,a także miejsca parkingowe dla klientów i użytkowników pasażu. Projektant nie może zapomnieć również o terenach zieleni izolacyjnej od strony ulicy Wojska Polskiego.
Handlowców reprezentuje 11- osobowy zespół, który wybrali spośród siebie na pierwszym spotkaniu, które odbyło się w Miejskim Domu Kultury w dniu 29 kwietnia. Oprócz zastępcy prezydenta , ze strony urzędu, udział wzięli również urzędnicy bezpośrednio związani z tym tematem, czyli pracownicy Wydziału Ewidencji i Obrotu Nieruchomościami oraz Wydziału Urbanistyki i Architektury.
Następne spotkanie już wkrótce.
I kończyła się szlabanem przez który nikogo nie puszczali Człowieku, lata 70-te ! To jeden komunistyczny syf. dzisiaj są inne czasy a ludzie potrzebują pracy i pieniędzy.
Wyrzucić tych badziewiarzy z ul. Wojska Polskiego. Niech handel odbywa się w godziwych warunkach. Mamy tyle pięknych sklepów. To jest miejsce na handel w cywilizowanych warunkach.
Do diabła to ma być normalna ulica, a nie pasaż handlowy. Pamiętam tą ulice w latach 70 -tych była to normalna ulica w kierunku granica i miała swój urok. Tyle.
Jeżeli caryca Michałowa trzyma na tym swoje łapska, to nie wyjdzie z tego nic dobrego. Uważajcie handlowcy na tą modliszkę. /!