Za chwilę miną dwa miesiące, jak w naszym mieście obowiązuje nowy rozkład jazdy autobusów. Zmieniono trasy ich kursowania, przystanki. Takie zmiany zaproponowała wrocławska firma, która przeanalizowała, które linie są najbardziej opłacalne, a gdzie w autobusach wozi się przeważnie powietrze.
-Chodziło o optymalizację linii - wyjaśnia Kazimierz Reimus, szef Komunikacji Autobusowej. – W efekcie, w kwietniu zrobiliśmy 6 tys. wozokilometrów mniej niż przed rokiem. Było 52 tys. teraz jest 46. Dodajmy, że od dwóch lat dofinansowanie Komunikacji Autobusowej przez miasto jest na stałym poziomie, cen biletów nie podwyższano…
Od kwietnia więc koszty KA się zmniejszyły. Niestety zmalały też wpływy z biletów. Komunikacja zarobiła na biletach o 14 tysięcy mniej. Prawie 137 tys. zł zysku miała w kwietniu ubiegłego roku. Teraz- 122 tys. zł.
- Rzeczywiście mniej ludzi korzysta z komunikacji – przyznaje Kazimierz Reimus.
Szef Komunikacji Autobusowej dodaje jednak, że zmianę rozkładu wprowadzono niedawno, więc przyczyn spadku zainteresowania autobusami może być więcej. Niewykluczone, że wiele osób przesiadło się na rowery ( mają zachętę: przybyło ścieżek rowerowych). Inni chodzą pieszo. Ale wielu, głównie bezrobotni, nie ma po prostu dokąd dojeżdżać.
- Jak dowoziliśmy pracowników do terminala to 2 kursy rano i wieczorem były. Wtedy był rosnący wskaźnik - wspomina szef Komunikacji Autobusowej. - Ale po zmianach widać, że autobusy są właściwiej wykorzystane. Widać tych pasażerów -dodaje.
Może znajdzie się ktoś, kto ma więcej czasu i napisze odpowiednie pismo do władz a z pewnoscią mieszkańcy, gro mieszkańców się podpisze aby przywrócono nam dawny rozkład i dawne numery autobusów, ponieważ obecny rozkład jazdy jest nie do przyjęcia.
Katastrofa z tymi połączeniami jak dostane się na osiedle zachodnie w miare możliwie to niestety wyjazd do centrum miasta jest już utrudniony albo czekać dosyć długo albo lecieć na piechotę, A co jeszcze zaobserwowałam autobus nr2 odjeżdża p16.41 a za nim 16.45 jedzie B to w dni powszednie jedzie jeden za drugim, w soboty i niedziele to tych kursów też jest za mało B jedzie raz na godzine czy 2. Jednym słowem jest gorzej niż było autobus dostają po nosie za to taksówki mają branie tulko ile można jeździć taksą do pracy i z pracy...oj oj na pewno w autobusach jest więcej osób które nie kasują biletów bo są do tego uprawnieni i dlatego niema zarobku na biletach bo my którzy byśmy kupili te bilety niestety chodzimy pieszo bo ktoś znalazł zle rozwiązanie. ...
Mieszkam w Przytorze i dojeżdżam do pracy do Świnoujścia na godzinę 7.00. Wchodząc na prom na 6.20 w tamtym roku miałam super połączenie autobusu nr. 6 i mogłam systematycznie korzystać z linii, ale niestety po zmianie kursów autobusów nie ma już autobusu takiego żeby zdążyć do pracy na godzinę 7.00 więc zostają tyko nogi.Takich ludzi jak ja jest wiele, bo widze rano ile ludzi idzie na nogach nad morze do pracy, a na pewno chętnie by skorzystali z autobusu, no ale cóż miasto lubi tracić
Cóż ma biedny Dyrektor mówić, kazali mu zrobić zmiany to je zrobił a to że wielu uczniów nie może dojechać i wrócić ze szkoły a ludzie starsi muszą chodzić pieszo już specjalnie nikogo nie interesuje. Zastanawiam się kto tu jest dla kogo, bo utrzymywać KA tylko po to żeby była to nie ma sensu a jeżeli ma służyć ludziom to wobec tego należy jej rozkład dostosować do ich potrzeb. Piszę to pod rozwagę wysoko postawionej osoby, która w tej sprawie pociąga za sznurki...
Korzystam często z linii A i B.Obie linie okrężne bardzo wydłużają czas przejazdu.Jest oczywiste, że autobusy winny zawieżć pasażera możliwie szybko do danego celu.To są przcież autobusy komunikacji miejskiej a nie turystyczne do zwiedzania miasta.Oprócz tego jeżdżą za rzadko (odstępy 40 minutowe).Normalnie o ile ucieknie autobus można w krótszym czasie dotrzeć do celu. Szkopuł tylko w tym, że mieszkańcy niestety starzeją sie i nie zawsze taki spacer z zakupami można bez trudu wykonać.No a jeżeli chodzi o oszczędności - obowiązkiem samorządu jest zapewnić mieszkańcom godziwe warunki bytowania.Komunikacja miejska należy do zadań własnych samorządu.Trzeba wyważać na czym oszczędzać. Przystanek autobusowy na wyremontowanym Placu Wolności jest zbyt nasłoneczniony.
Może jednak ktoś wie i podzieli się informacją ile firma z Wrocławia skasowała za tą usługę?
No i za chwilę okaże się, że komunikacja autobusowa jest nieopłacalna więc się odda jakiemuś cwanemu prywaciarzowi nowa zajezdnię i autobusy?
Cóż. Zlikwidowano przynajmniej ten śmieszny układ, gdy po stronie wyspy Uznam około 7:40 podjeżdżały naraz trzy autobusy, z czego każdy prawie pusty.
Pretensje i niezadowolenie kierujcie do pani poseł, o nazwisku aktoreczki. Ona wszystko załatwi, co mogłoby pomóc jej w uzyskaniu mandatu następnej kadencji.
Masakra z tymi autobusami! Często mam dyżury w weekend aby na 7 być w pracy muszę z pętli na Krzywej doginać na Mazowiecką! To chore. Oddajcie nam linię 3 i 4.
Przede wszystkim tą sprawą powinni zająć się w inny sposób, ponieważ jak robiono tę sondę w tamtym roku to nikt z osób , które ankietę przeprowadzały nie poinformowały ankietowanych w jakim celu jest ona przeprowadzana, więc to chyba nie jest zgodne z prawem. Kursy autobusów to totalna porażka, Pan Dyrektor MZK to prawdopodobnie proponuje ludziom, którzy dzwonią do niego jazdę taksówkami. Panie Prezesie przede wszystkim rozkład jazdy jest fatalny ludzie zdenerwowani, zdesperowani, kierowcy zamiast skupić się na jeździe muszą udzielać informacji, rozkłady jazdy sa nieczytelne, starsi ludzie sobie nie radzą, a przede wszystkim to oni jeżdżą, ogólnie chaos i kompletna dezorganizacja, mieszkańcy odległych dzielnic od centrum mają utrudnione poruszanie się po mieście. Prosimy naszych Radnych aby zainteresowali się tym narastającym problemem, bo takowy jest. Jeżeli nie to mieszkańcy wystosują petycję do odpowiedniej Instytucji w celu przywrócenia dawnego rozkładu jazdy oraz trasy jazdy autobusów.
to dziwne, bo autobusy sa pelne, bynajmniej 2.
Jak to w Polsce, NIC się nie opłaca (nic, co legalne). Zamknąć, zlikwidować, okroić i z głowy. Już nawet narzekać się nie chce, bo goowno to daje.
Tak, nowy rozkład jest do bani-widać, że nie przemyślany marketingowo. Koszty obciete ale i dochody :-) Z ul. Matejki rano, w godzinach szczytu mam dwa połączenia na godzinę w kierunku dzielnicy nadmorskiej (pomijam fakt, ze objazdowe). Jak nie zdażę na autobus o 7:17, nie muszę czekać na kolejny bo moje spóźninie wyniosłoby coś koło 40 minut. Śmiejemy się w pracy, ze jest jeszcze linia C - czyli taxi- w dwie, trzy osoby -cena porównywalna!!
Spokojnie, od 1 lipca będzie dodatkowa linia nr 6, która też będzie jeździła na Wydrzany. Zmiany są moim zdaniem bardzo potrzebne i logiczne. Jedynym miejscem, z którego jedzie się dłużej do centrum i z powrotem są Wydrzany, jednakże z tychże Wydrzan łatwiej jest dostać się w bardzo ważny rejon ul. Matejki - bo wcześniej często kursująca linia nr 3 te rejony omijała, a te zaledwie kilka kursów linii nr 4 w ciągu dnia to było jakieś nieporozumienie. A pomijając Wydrzany, jest zupełnie jak po" staremu". Że niby A i B kręcą się przez całe miasto? Przecież linia nr 6 też się kręciła w taki sam sposób! A i B to po prostu połączenie linii nr 6 z linią nr 3. Chyba nietrudno to zauważyć? Ponazywali przystanki, wieszają na przystankach tabliczki z tymi nazwami, pod rozkładami przyczepiają mapki, w autobusach dają broszurki, o zmianach informują w gablotach na przystankach i Internecie A LUDZIOM CIĄGLE MAŁO!! Jedyne czego nie rozumiem to rozdzielenie przystanków w rejonie pl. Wolności (A, B, 6) i pl. Kościelnego (2).
A może to było celowe działanie? Ludzie przestaną jeździć to zlikwiduje się komunikację miejską.
Powinni przywrocic poprzedni schemat linii autobusowych !. Inaczej KA. spolka z o.o w Swinoujsciu padnie !. Taryfiarze do dziela !!.
eugeniusz rajmus - jak to dumnie brzmi!
Brakuje autobusu obsługującego ul.Grunwaldzką!Nie ma możliwości dostania się w okolicę UZNAMU, Biedronki czy cmentarza(tam coś z rzadka podjeżdża).Np. z krzywej lub oś.zachodniego do uznamu nie ma ani jednego kursu!Brakuje starej"3"ki jak ręki, tym bardziej że i na działki byłoby łatwiej się dostać, warto przemyśleć zmiany!
Co za poroniony pomysł z tymi autobusami, żeby dostać się do domu z centrum muszę objechać pół miasta.Mieszkańcy powinni utrzeć nosa firmie i w ogóle nie jeździć. ...DZIADOSTWO!!
ach te zmiany:)
To, że autobusy jeżdżą nie po myśli pasażerów to zasługa urzędników miejskich, a nie kierowców czy ich dyrektora. Proszę zapytać kto jest autorem rozkładu jazdy autobusów??
93.94.185.*** - walnąłeś, sieroto, jak bździągwa o parapet. To tobie jest potrzebna lektura przepisów a nie tylko czasopism dla kobiet.
dla mnie ta komunikacja w tej formie jest kompletną pomyłką. to nie istotne skąd była ta firma czy to Wrocław czy Kozie Wólki ważne jest to że nie wszystko da się zmierzyć i wyliczyć. Miasto chciało zaoszczędzić i zaoszczędziło ale kuriozum - także straciło klientów i to nie z powodu pogody -to że przesiadają się na rowery. powód to to że zlikwidowali linie, wydłużyli kursowanie a ludzie po prostu szybciej docierają na piechotę niż czekać na autobus, który przyjedzie i objedzie dookoła całe miasto.
DO 205 PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z PRZEPISAMI RUCHU DROGOWEGO, ROWERY MOGĄ JECHAĆ PO CHODNIKACH, TYM BANANEM TO MYŚLĘ ŻE KTOŚ NAZWAŁ SIEBIE