Zgodnie z nowymi przepisami, od września za każdą godzinę powyżej pięciu godzin przeznaczonych na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego gminy mogą pobierać opłatę w wysokości jednego złotego. Dziś za każdą płatną godzinę pobytu dziecka w przedszkolu miejskim rodzice uiszczają kwotę 3,64 złotych. Dzienne wyżywienie malucha kosztuje 4,85 złotych.
W minionym roku szkolnym, w Śwnoujściu było 1003 przedszkolaków. Zgodnie z informacjami, jakie spłynęły do urzędu miasta z przedszkoli miejskich, na rok szkolny 2013/2014 przyjęto 993 dzieci. Na dzień dzisiejszy nie zostało zakwalifikowanych 69 dzieci, w tym kilkoro w wieku 2 lat, które nie podlegają jeszcze opiece przedszkolnej.
- Danych tych nie należy jednak uznawać za ostateczne – zastrzega Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- W tej chwili trwa jeszcze bowiem rotacja dzieci między placówkami. Zdarzają się sytuacje, że z różnych powodów rodzice rezygnują z miejsca w danym przedszkolu lub przenoszą dziecko do innego. Na zwolnione miejsca przyjmowane są dzieci z tzw. list rezerwowych. Dlatego też ostateczne dane na temat przyjęć na rok szkolny 2013/2014 będą znane we wrześniu bieżącego roku.
Wśród dzieci niezakwalifikowanych są również i takie, których jedno z rodziców nie pracuje.
- W kilku przypadkach mamy same przyznały, że nie pracują, a dziecko chcą oddać do przedszkola, aby w tym czasie odpocząć - twierdzi rzecznik.- Takie podania były rozpatrywane negatywnie. Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji pierwszeństwo w przyjmowaniu dzieci do przedszkoli mają rodzice samotnie wychowujący dzieci, niepełnosprawne, dzieci z rodzin zastępczych, dzieci obojga rodziców pracujących.
Na rok szkolny 2013/2014 rodzice mają również do dyspozycji 105 miejsc w przedszkolach niepublicznych, które są dotowane przez miasto.
- Mamy nadzieje, że w ślad za ustawą i wprowadzeniem "przedszkoli za złotówkę", do kas samorządu spłyną i to terminowo subwencje odpowiedniej do liczby przedszkolaków wysokości – dodaje Robert Karelus.- Do tej pory miasto już ponosi duże wydatki, nie chcąc zamykać placówek przedszkolnych. Mało tego, w przeciągu ostatnich trzech lat przybyło około dwustu nowych miejsc. W tym roku szkolnym planowany budżet przedszkoli to kwota 7.857.541 zł, w tym z budżetu miasta 6.540.332 zł, a z wpływów z opłat rodziców 1.407.209 zł; natomiast w oparciu o frekwencję dzieci i faktyczne opłaty rodziców już widzimy , że przewidywane proporcje zmienią się: 7.060.757 zł po stronie Miasta i 796.783 zł po stronie rodziców. Tym samym obecnie miasto na podstawie frekwencji dokłada do każdego dziecka 591 złotych miesięcznie, przy planowanych na początku roku 547 złotych.
Środa, 10 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Lukasza, Aldony, Mścisława.
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Szachowe emocje w Świnoujściu. Poznaliśmy mistrzów klasycznych rozgrywek
- Świnoujście uczciło 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej
- Ratownicy wjechali quadem w parawan. Interweniowała policja
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Do każdego przedszkolaka miasto dokłada miesięcznie 591 złotych
to dziwne że każde dziecko aż tyle kosztuje, jak rodzic sam je wychowuje to musi je wykarmic siebie i rodzine za 500 zł, bezrobotnego.
to nie miasto to z podatkow wiec pieniądze ludzi wielkie mi dokładanie kryzys i jego znajomość przepisów-miasto to my a nie banda betonow
zgadzam sie z Pania pare postow przede mna o tym ze znajomosci duzo robia moje dziecko rowniez nie dostalo sie do przedszkola panstwowego i nie pisze tego zlosliwie ale znam osoby ktorych dzieci sa w przedszkolu po znajomosci nawet ni emusialy listy sprawdzac bo wiedzialy ze dzieci sie juz fdostaly wiec o czym my tu mowimy
O co pretensje z tym wyżywieniem. Precież w domu też dzieci karmicie.
Do 178 prawda i tylko prawda, zgadzam sie, dorzuce jeszcze brak mieszkan, jak rodziny moga sobie pozwolic na wiecej dzieci jak nie maja dachu nad glowa, ile rodzin mieszka z rodzicami bo ich nie stac na mieszkanie, albo masz gotowke na kupno albo niemily kredycik, ktory trzeba splacac dozywotnio, tylko obys go dostal bo kto w miescie placi takie pensje ktore pozwola na wziecie kredytu, ale to i tak nie pozwoli na dzieci no bo kredyt trzeba splacac i do tego rachunki a dziecko kosztuje bardzo duzo, no i jeszcze mozna wynajac, ale wtedy o dzieciach tez mozna zapomniec, bo to tez kosmiczne ceny
Do ble ble:czepiasz sie Tuska a kiedy przed jego rzadami bylo w tym kraju wszystko ok? Na wszystko kasy nigdzie nie ma nie tylko u nas ale wazne jak ta kasa jest priorytetowo dzielona, czy wazniejsza flota i karuzela od niby kultury czy przedszkola, szkoly, sport dla wszystkich dzieci, sprawne promy itp.Sam sobie odpowiedz, bo tych co za poziom twojego zycia odpowiadaja w tym miescie bedziesz za rok wybieral w wyborach samorzadowych.Czasy centralnej wladzy juz minely.
nie ma to jak narobić bachorków i oddac na państwowy wikt, niech niech państwo tyłek podciera.
I dobrze ze dokłada. Bo to jest inwestycja w moja i Wasza emeryturę za 30 lat PRAWDA
nie narzekajcie...glosujecie na platforme, wiec niedlugo nie bedziecie miec ojczyzny...
Socjalizm jak zwykle niewydolny, nic sprawnie nie działa, nic się nie opłaca. Raz płać na wszystko w podatkach, później jeszcze drugi raz. Ktoś napisał, że dzieci się nie rodzą bo państwo o to nie dba... hehehe, takie osoby byłyby zszokowane, ale dzieci rodziły się nawet gdy nie istniały żadne państwa. Dzieci się nie rodzą głównie przez grabież państwową - nikogo nie stać na dzieci, mało osób ma stabilną sytuację finansową, nie mają oszczędności. No i dzieci nie ma także przez obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne (statystyki też to pokazują). Socjalizm niszczy więzi rodzinne i ogólnie międzyludzkie, oducza ludzi odpowiedzialności. Poza tym kto chce mieć dzieci, skoro one nie należą później do rodziców - np. jak władza zadecyduje jutro, że wasze dzieci będą uczone homopropagandy to nie będziecie mieli nic do powiedzenia.
w tym kraju najpierw do wszystkiego sie dopłaca, a pózniej prywatyzuje, , za złotówkę"...czy to zwykły burdel?
Przedszkola są przeładowane, potrzebne jest jeszcze jedno przedszkole, to fakt.
I dobrze ze dokłada. Bo to jest inwestycja w moja i Wasza emeryturę za 30 lat
Jeszcze łaskę robią, że dokładają do dzieci. I nie miasto dokłada, tylko ludzie.
Miasto dokłada i łaski nie robi bo to z naszych podatków jak wszystkie wydatki zresztą. A 200 miejsc przybyło kosztem dzieci bo zlikwidowano wszystkie sale sportowe nie gdzie prowadzić rytmiki ani innych zajęć nawet bal karnawałowy to lipa każda grupa ma na małej sali u siebie, stołówki polikwidowali, szatnie przenieśli do piwnicy itd. A nowe przedszkole nie powstało!
W Polsce rodzi sie malo dzieci bo panstwo ma w d... mlode matki!
to jest kłamstwo że pierwszestwo maja dzieci samotnie wychowujace przez rodzica bajer totalny bajer. bardzo duzo dzieci jest w przedszkolu matek ktore nie pracuja.i niech rzecznik prezydenta nie pieprzy głupot jak sie nie orientuje w sytuacji przyjmowania dzieci do przeczkoli znzjomosci w takich placowakach sa bardzo wazne bez znajomosci nic nie wyskurasz choc jestes samotna matka wychowyjaca przeczkolaka
To skandal aby nasze władze płakały, ze dokładają do dzieci! Zapominają, że te dzieci później będą dokładały do naszego kraju, tak jak to my teraz robimy płacąc podatki z naszej pracy a potem drugi raz kiedy wydajemy te pieniądze.
Złotówkę za dodatkową godzinę, a przeszło 5 zł za wyżywienie przynajmniej w Wolinie.
Moje dziecko ma 2, 5 roku nie dostało sie do przedszkola ani do złobka dziekuje Ci kochana Polsko ze teraz muszę zrezygnować z pracy bo nie stać mnie na opiekunkę. Nie ma jak w super Polsce !
szkoda ze u nas wszystko sie przelicza, : pacjenci obciazeniem, dzieci obciazeniem, szkoly obciazeniem, zaklady pracy obciazeniem, kuzwa, a ponoc nie ma eutanazji, . ..formalnie, a nie formalnie tusk chyba dązy by wyeliminowac ludzi, i ostatni zgasi swiatlo w tym chorym kraju...
moje dzieciaki nie dostaly sie do zadnego z przedszkoli nawet tych prywatnych opiekunka mi zrezygnowala i dzieki panstwu polskiemu bede musiala zrezygnowac z pracy.
A co ze żłobkami? Mamy tych maluchów też pracują