iswinoujscie.pl • Piątek [31.01.2014, 09:00:54] • Świnoujście
Co z tą ruderą? Miasto zapowiada rozmowy z jej właścicielem

fot. Sławomir Ryfczyński
Niedawno pisaliśmy o ruinie przy bloku na ul. Modrzejewskiej. I pomyśle wybudowania w jej miejscu budynku dla Romów. Pomysł okazał się pogłoską. Ruina na Modrzejewskiej nadal jednak stoi i straszy. Czy miasto ma na to miejsce jakiś pomysł?
To Prezydent nie wie, co jest na jego terenie? – pyta na naszym forum jeden z Internautów, komentując artykuł o pomyśle postawienia budynku dla Romów przy Modrzejewskiej.
Według pogłosek, budynek miał stanąć w miejscu ruin sąsiadujących z blokiem socjalnym. Robert Karelus pomysłowi zaprzeczył. Ale nawet jeśli we wspomnianym miejscu nic nie powstanie, to przecież sąsiedztwo rudery nie zachwyca.

fot. Sławomir Ryfczyński
Ruiny nie należą do pięknego krajobrazu - pisze na forum nasz Czytelnik. - Dlaczego są takie ruiny?
Jak się dowiedzieliśmy w magistracie, wspomniany obiekt nie należy do miasta lecz do jednej ze świnoujskich spółdzielni mieszkaniowych.
-Wiedząc, że lubi tam gromadzić się młodzież, podczas ostatniej edycji FAMY odbywały się tam warsztaty organizowane przez studentów dla tak zwanej trudnej młodzieży - mówi rzecznik prezydenta Robert Karelus.- Nas też nie satysfakcjonuje widok tego betonowego obiektu, dlatego podejmiemy z zarządem spółdzielni rozmowy na temat jej wykupu lub zamiany działek. Na pewno jednak, jeżeli do tego dojdzie, nie zostanie tam postawiony kolejny obiekt socjalny, ani nie wiem skąd brany, absurdalny pomysł o przeniesieniu tam jakiejkolwiek mniejszości narodowej. Co tam powstanie zależeć będzie od rozmów z dotychczasowym zarządcą nieruchomości oraz możliwości finansowych gminy.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Karuzele Cooltury niech tam zrobią :)
Nie zabierajcie " dzieciom"drugiego domu, takiej szkoły życia jak w tym przybytku nigdzie nie doświadczà!
Dlaczego macie pretensje do prezydenta a nie do właściciela czyli spółdzielni?
Pamiętam jak był tam" trydan" i grało sie w bilarda i w samym rogu zrobili salon gier. Później P. Piekarz zorganizował kilka stołów do ping-ponga i całymi dniami rozgrywaliśmy zawody ligi podwórkowej. A teraz tylko komputery. To se ne wrati :(
No przecież to ważny obiekt kultorowo rozrywkowy dzieci i młodzieży tam odbywaja sie spotkania mozna zajarac sztachnac sie lub sie napic
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
fajne tam były imprezy, lokal funkcjonował jako Trydan
A CO Z TA RUINA PRZY NOWO BUDOWANYM KAUFLANDZIE ?? ORAZ PO BYLEJ BIEDRONCE?? MIELISMY MIEC WIADOMOSC ROK TEMU CO MIASTO PLANUJE Z TYM ZROBIC ??. A JEDNAK DO DNIA DZISIEJSZEGO CISZA. . OBIECANKI CACANKI A GUPIEMU RADOSC,
TO PRAWDA ZE PREZYDENT NIE WIE CO MA NA SWOIM RERENIE!! WLASNEGO SAMOCHODU SZUKAL BO ZAPOMNIAL GDZIE POSTAWIL JAK POCHLAL !!
PO NOCACH SIE BUDZE BO SIE STRASZNIE NUDZE SNIA MISIE RUJNY ZROBCIE COS Z TY WY S------SYNY; ZIOMEK
Kolejny beznadziejny deptak niech tam zrobią.