Pożar wybuchł w pustostanie na nieistniejącym już ogrodzie między blokami przy Wyspiańskiego.
fot. rzkaj
Dziś tuż przed 22.00 świnoujscy strażacy zostali wezwani do pożaru pustostanu przy ulicy Wyspiańskiego.
Pożar wybuchł w pustostanie na nieistniejącym już ogrodzie między blokami przy Wyspiańskiego.
fot. Czytelnik
Dodać należy, że zimą w tym miejscu często dogrzewały się osoby bezdomne.
fot. Sławomir Ryfczyński
Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, a pożar gasiły aż trzy jednostki straży pożarnej.
fot. Edmund Papski
Dodatkowym zagrożeniem był stojący nieopodal pożaru samochód, który strażacy musieli przestawiać. Mimo szybkiej akcji straży pożarnej budynek nadaje się już tylko do wyburzenia. Przyczyny pożaru wyjaśnią biegli pożarnictwa oraz policja.
źródło: www.iswinoujscie.pl
taki chlew w samym środku miasta i ta bezradność naszego miasta przez tyle lat mówi samo za siebie. ...
Heh ale mochery się popisały jak przeganiały strażaków bo im roślinki i krzaczki podepczą i płotek zniszczą, lepiej żeby się sfajczyły
Racja, to nie jest OSP, że mają za godzinę płacone, mają stałą stawkę zarówno z państwowej (w państwowej liczy się pierwszy wyjazd) jak z woskowej, mają tyle samo czy jest 10 wyjazdów czy zero. Jak ktoś nie zna tematu, to niech się lepiej nie wypowiada.
tylko idiota moze taki komentarz dac oni maja stala stawke czy jets akcja czy nie
Cos mi sie wydaje ze straz pozarna zaczyna sobie dorabiac na tych pozarach pustostanow. Az 3 zastepy gasily pozar. A ile to kosztuje kase miasta, czyli nas podatnikow ?
Ja chciałam przed pójściem spać wywietrzyć mieszkanie otworzyłam okno a mąż zaczął, mnie wołać że coś się pali w mieszkaniu na 4 pietrze mieliśmy dym i zapach palonej gumy. Potem usłyszałam syrenę straży pożarnej - nie dało się otworzyć już wczoraj okna całe osiedle spowite było dymem. A faktycznie miejsce to okupowane jest przez meneli. I nie ma co szukać piromana - wystarczy stado zapijaczonych bykami meneli, palących w upojeniu alkoholowym pety. Rzuci taki pod siebie i hajcuje się a on nawet nie wie że się pali koło niego. Kiedyś pójdziemy tak wszyscy w powietrze.
a co stało sie z lokatorem tego pustostanu??
może wreszcie ktoś zajmie się porządkiem na tej posesji, cały czas spotykają się tam pijaczki, którzy przesiadują i spożywają alkohol, oczywiście straży miejskiej nigdy tam nie widziałem, nie chcą znać tematu, lepiej uganiać się za mandatami, z tego przynajmniej jest zysk :)
Koło mnie się hajcowało i nikt nie raczył mnie poinformować?! Skandal!!
dziwne bo padało mało tego o 21, 30 był tam jeszcze spokój chyba jest w miescie podpalacz?
A wszystko po to, by szkolic sluzby ratownicze na wypadek wojny. Nie wydaje sie wam to podejrzane??
Jak sie pozwala zeby menelstwo tam zamieszkalo to skad zdziwienie z pozaru?
No nie.Znowu pożar?Chyba mamy w mieście piromana.
gdzie własciciel tego pastwiska ktos powinien tam zabezpieczyc wejscie
Osoba która jest właścicielem tej posesji powinna wyburzyć ten budynek, wielokrotnie już był podpalany i w końcu może dojść do jakiejś tragedii.