iswinoujscie.pl • Poniedziałek [21.04.2014, 07:11:27] • Świnoujście
LANY PONIEDZIAŁEK Dziś, także Tobie może nie ujść na sucho!

fot. Sławomir Ryfczyński
Drugi dzień Wielkanocy to okazja do jedynej w roku zabawy. Postarajmy się aby była to tylko zabawa! Kto by tam pamiętał o delikatnym smaganiu dziewcząt wierzbowymi gałązkami, sposobie w jakim niegdyś obchodzono śmigusa-dyngusa. Dziś liczy się tylko woda. Czasami bardzo dużo wody…
Trzeba przyznać, że w Świnoujściu nie brakuje dziś miejsc, w których dyngus może spełniać najwyższe normy europejskie. Fontanny w Parku Zdrojowym i przy promenadzie już działają! Spacerowicze muszą być dziś czujni jeśli nie chcą przechadzki zakończyć śpiesznym udaniem się do suszarni.

fot. Sławomir Ryfczyński
Według wszelkich znaków danych do niedzielnego wieczora meteorologom, deszcz raczej nikogo u nas nie wyręczy z wypełniania nakazów tradycji. W śmigusową wilgoć musimy się zaopatrzyć korzystając z niezawodnego Zakładu Wodociągów. Co z tym zaopatrzeniem zrobimy?

fot. Sławomir Ryfczyński
Proponujemy „nie przepuścić” najbliższym, pokropić kolegów, a przechodniów pozostawić do dyspozycji własnych rodzin.
Co innego nazbyt sucha dziewczyna paradująca przez osiedle. „To dla zdrowotności!” -jak wołali nasi dziadkowie. Zawsze lany poniedziałek był radosnym epilogiem paschalnego triduum. I niech taki pozostanie!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Moherowy Swinder, gdzie buraki i dziady wioda prym. Tu nigdy nie bedzie mlodziezowo i na luzie.
:))) bo ten co czepia się tych nieszczęsnych rurkek to może jakiś buhaj w dzwonach :))))
12:05 -początek to" Do starej gwardii..."------Gdy czytam to, to przypomina mi się fragment z listów św.Pawła:" A chwała ich w tym, czego powinni się wstydzić".
Tradycja tradycja a chamstwo chamstwem !!
do robionego miękkim, , h''...a co rurki mają do tradycji?? Mam nadzieję, że też masz dziecko lub nawet dzieci i to robione właśnie miękkim, , h''... Swoją drogą Wesołych Świąt dla normalnych rodziców i cudownych dzieciaków :-)
No żeby nie liczyli śmieci od wody to by było OK.
Widać po wpisach, że zgłaszają się głupcy, którzy z chamstwa są dumni. Pewnie przeniosą taką swoją mentalność do zakładanych przez siebie rodzin i znów w szkołach będzie kwitnąć" bezstresowe wychowanie", dawać owoce - tzn. temat chamstwa i bydła w szkole powróci na łamy gazet, na ekrany.
Do starej gwardi : A pamietacie zalane klatki schodowe w blokach albo wiezowcach :) hehe sie lalo co :) pozdro dla swirow z band osiedlowych
dobre czasy dawno minęły kiedy to dzieciaki i młodzież z całego miasta biegały i lały się wodą... teraz to rodzice dzieciom mówią co maja robić i jak się w to bawić bo sami nie wiedzą o co kaman. .. młodzież teraz uważa się za bardzo dorosłą by zebrać się w" drużynę" i ruszyć w miasto teraz lepiej posiedzieć na portalach społecznościowych jeść chipsy i pic kolę. .. owszem kiedyś to woda lała się wiadrami ale byli i tacy co biegali z butelkami... pamiętam jak organizowały się drużyny dziewcząt i chłopaków jedni i drudzy dobrze się wtedy bawili, dziewczyny wbrew pozorom bardzo dobrze dawały sobie radę, a samotny" macho" nie miał szans...niestety miasto Świnoujście to miasto emerytów i rencistów, wczasowiczów i kuracjuszy młodzi dawno wyjechali a ci co zostali chcą wyjechać... pozdrawiam. ..
lany poniedziałek wszystko rozumie tradycji musi stać sie zadość ale to co wydarzylo sie pod blokiem na ul szkolnej 11ab to dramat grupa wrzeszczących na całe gardło małolatow dała koncert niebywałego chamstwa takiego blużnierstwa dawno nie słyszałem i to z ust młodych ludzi 10-13 lat prym wiódł pewien młody chłopiec który na zwróconą mu uwage spuścił spodnie i pokazał cztery litery zgroza i dramat czyny tego młodego człowieka pokazują w jakiej zapaści jest poszczególna polska rodzina no i szkoła która też jest odpowiedzialna za wychwanie naszych pociech nimo wszystko wesołych świąt
No właśnie to były czasy, a jak się wpadało ekipą do autobusu to kierowca nie miał szans cały kokpit zalany a jak jechał następny autobus i widział nas, to omijał przystanek i wysadzał ludzi na innym przystanku, teraz to mięta ten lany poniedziałek.
W mieście, poza kontekstem kulturowym i mentalnością, która przeminęła, w wykonaniu podrostków z wiadrami którzy nie ograniczają się do wzajemnego oblewania - to RODZAJ CHAMSTWA.
normalnie Call Of Duty xD
Kiedyś, to były Śmigusy-dyngusy. Teraz te dzieci robione miękkim *h** w rurkach mogą pomarzyć. Jakie ekipy chadzały z wiadrami, a ile hektolitrów zostały wlanych do kościoła na ludzi. To były czasy." Gimby nie pamientajo"