Przypomnijmy, o pechowy krawężnik potknęła się Pani Dorota z Hamburga. Niestety, upadek zakończył się wyjątkowo nieszczęśliwe, ponieważ kobieta złamała rękę.
fot. iswinoujscie.pl
Krawężnik przy ulicy Siemiradzkiego zgodnie z obietnicami rzecznika prezydenta miasta został obniżony i wypłaszczony. Handlowcy bardzo się z tego faktu cieszą. Miejmy nadzieję, że teraz będzie bezpieczniej i w miejscu tym nikomu już nic się nie stanie.
Przypomnijmy, o pechowy krawężnik potknęła się Pani Dorota z Hamburga. Niestety, upadek zakończył się wyjątkowo nieszczęśliwe, ponieważ kobieta złamała rękę.
fot. iswinoujscie.pl
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
13:13 -- A ja go (z g.11:37) rozumiem. To naprawdę ważne, na co się patrzy, a może ty, IP: 62.69.231.***], już nie umiesz świętować, bo świętowanie to także omijanie tego, co brzydkie, a śmietnik i niechlujstwo nie licują z niedzielą. W ogóle, ten handel, potem te śmieci na Siemiradzkiego, to wdeptywanie w glebę dnia świętego. Nie dziwię się temu z g.11:37 - on po prostu stara się być człowiekiem, bo cechą ludzi jest zdolność do świętowania i ład.
11:37:58 - Ja masz tak nadrabiać drogi, drogi" Katolikoholiku", żeby" nie oglądać tego niechlujstwa", to może wyprowadź się do Korei, albo do Syrii. Żal mi takich cieci.
Chodnik" wypłaszczony" ale ulica nadal" wydziurawiona"
Kurna! zróbta sobie jeszcze tam zdjęcie! Bardzo byłbym rad żeby w końcu całą ul Siemiradzkiego wyremontować bo tam łata w łacie a na wierzchu dziura i ucywilizować jej mieszkańców zwłaszcza ten odcinek przy tzw.'podkowie'. Popatrzcie jak tam ustawione są śmietniki-czemu tam wokół tych śmietników ciągle są porozrzucane śmieci. Popatrzcie jak wygląda obejście tych budynków zwłaszcza tych sąsiadujących z działką kościoła i wygląda działka z tyłu tego budynku. Czemu straż miejska chociaż nie zwróci uwagi mieszkającym tam brudasom i niechlujom? Idąc do kościoła nadrabiam drogi bo idę przez ulicę Grottgera żeby nie oglądać tego niechlujstwa.Czemu miasto pozwala na znacznej części tej ulicy poustawiać donice przez to uniemozliwia się parkowania samochodów tak jak to jest na tej ulicy przy zbiegu z ul Grottgera. W niedziele duzo osób przyjeżdża do kościała samochodami, czasem nawet bardzo duzymi przejazd pozostawionym miejscem na ulicy jest czesto trudny bo te krawężniki są jednak na calej długości wysokie
7: 52 - chyba nie wiesz, o czym piszesz, ta kobieta potknęła się na krawężniku (nie jechała samochodem!!), którego zdjęcia można było kilka dni temu oglądać, szkoda że tu nie pokazano, by porównać oba stany.------Śmieszą inne głupie wypowiedzi, że" i kaleka" może się przewrócić" i na równej drodze". Problem w tym, że ta droga była. ..nierówna, z wystającym jak minipłotek krawężnikiem, a skoro o kalekach mowa, to choćby ze względu na nich (np.niewidomych) trzeba zadbać o stan chodników.
Nigdy nie złamałam ręki potykając się o krawężnik, chociaż chodzę po tym mieście od tylu lat. CO JEST ZE MNĄ NIE TAK?! : (chyba jestem jakąś prowincjuszką...
Gość z 22:06, co Ty wyskakujesz z Holandią? Jesteśmy lata świetlne za nimi, a kaleka to i na prostej i równej drodze się może przewrócić.
Dalej się można potknąć, JEŚLI SIĘ CHCE TO ZROBIĆ!
Czy jest bezpieczny - bzdura krawężnik ma swoje zadanie a obniżenie jego załatwia tylko medialną strone tego problemu. Przechodząc przez ulice myslący człowiek wie że jezdnia oddzielona jest krawężnikiem od chodnika czyli części pasa drogowego przeznaczonego dla użytku pieszych.Krawężnik ma za zadanie odbić koło poruszającego sie samochodu który z niewiadomych przyczyn bez chwilowej kontroli przez kierującego mógł by mieć możliwość wjechania na chodnik po którym to poruszają się piesi.(w skrócie chroni pieszych na chodniku) utrzymuje auta i wodę w przypadku zalania lub powodzi w dużej mierze w korycie drogi. Reasumując chytra BABA zamiast patrzeć pod nogi nie zachowała odpowiedniej ostrożnośći poruszjąc się w pasie drogowym nie dostosowała prędkośći do warunków panujących na drodze, w efekcie doprowadzając do kolizji- wypadku drogowo chodnikowego w której to sama ucierpiała. Co by było jak by na kogoś wpadła ?
widziałam to" dzielo" kawaleczek dalej i tak przez okolo 100 m ciagnie sie dalej nierowny kraweznik... :)) to na drugą rączkę? :)
2 raz piszę-czy p.R.K. mówi po polsku? co to znaczy, że rzecznik prezydenta miasta powiedział że krawężnik został obniżony i wypłaszczony. że niby co...
Ludzie gdzie wy mieszkacie, chyba kawałeczka swiata nie widzieliście oprócz naszego przecudnego kraju, jedzcie do Holandii, tam wogóle nie ma ulic z kraweznikami, równiutko z ulicą wszystko, nie ma gdzie się potknąć a jeszcze złamać coś, jak byłam pierwszy raz to myślałam że to jakiś kosmos ale tam tak jest wszedzie po powrocie do mojego kraju byłam w szoku długo bo tu jakoś dziwne te krawezniki co ulica to wyższe, jakby specjalne służby to montowały i miały nadmiar tego badziewia w magazynach, niech ta pani skarży do oporu aż sie naucza w co wątpie bo to po komunisyyczne nawyki są
A teraz Policja niech wlepia mandaty, w tym miejscu nie ma przejścia dla pieszych a przechodzący tłumnie blokują wjazd w tą ulicę
do dzieła hambug woła albo plłacimy:)
Naprawde jest sie czym chwalic, takie wykonanie to tylko na wystawe sie nadaje. Typowa robota prymitywnych komuchow.
nigdy tam nie widziałem przejścia dla pieszych hehehe więc w całym mieście trzeba je opuścić bo sie ktoś potknie:)no miasto do dzieła:)
Może pan rzecznik" wypłaszczy" chodniki na ulicy Olsztyńskiej, Sląskiej i w innych miejscach bo są w fatalnym stanie.
Może pan rzecznik" wypłaszczy" chodniki na ulicy Olsztyńskiej, Sląskiej, i winnych miejscach bo są w fatalnym stanie
Moze zrobimy spoleczna liste miejsc do splaszczenia?
18:04 - to, że w Hamburgu mają bałagan, nie znaczy, że w Świnoujściu musi być. Tam, gdzie chodzą w dużej liczbie ludzie i nie tylko tam, chodnik nie może być aż tak niebezpieczny - odsyłam do zdjęć sprzed kilku dni. Ja czasem towarzyszę osobie niewidomej - choćby dla takich osób chodniki powinny być" przewidywalne". To standard w krajach cywilizacji zachodniej mości Znawco bałaganu z Hamburga, uznający tamtejsze chodniki za wzorce z Sevres.
a teraz czas złozyc skarge że mostu nie ma pyk i bedzie za dwa dni hahaha porazka dla urzędu, wszystko dla pseudo niemca!!
Byłem w Hamburgu i tam są takie same krawężniki jak u nas !!Jak ktoś nie gapi się pod nogi to nawet w samym Watykanie połamie sobie łapy.Polacy łamią ręce i jakoś nikt z tego afery nie zrobił i sam premier nic rodakom nie pomaga. dróg nie reperuje !!A szkoda !!
nie robcie calkowitego kabaretu ze swinoujscia
Na konstytucji dziadek ze sklepu wielobranzowego obok warzywniaka wywala śmieci pod drzewo. Powinien ktoś z tym coś zrobic