Problemem, poruszonym przez naszego Czytelnika, zainteresowaliśmy Urząd Miasta. Magistrat twierdzi, że rowy melioracyjne w tej części miasta są systematycznie sprawdzane przez pracowników firmy „Thomas”, która opiekuje się Parkiem Zdrojowym.
- Nie stwierdzili oni, aby ktoś wpuszczał do nich ścieki – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Prawdopodobnie nieprzyjemny zapach spowodowany był czyszczeniem rowów, które miało miejsce w ostatnim czasie. Usuwany był muł zalegający na dnie oraz gnijące liście i inne odpady zielone, które trafiają do rowów. To mogło spowodować naruszenie gazów powstających podczas gnicia odpadów zielonych zalegających na dnie i stąd ten nieprzyjemny zapach.
Rzecznik dodaje jednak, że sygnał od naszego Czytelnika zostanie przekazany pracownikom firmy "Thomas" ze wskazaniem ponownej kontroli.
Pewnie był to jakiś bus z turystami !!
Trzeba się po prostu przyzwyczaić.
TAM GZIE JEST JUBO TAM ZAWSZE MUSI BYC KAŁ
"zajeżdża szambem" - polskie słownictwo -powąchaj swojego klocka to zrozumiesz.
Gnijace liscie sa we wszystkich rowach i zbiornikach wodnych. Ale w tym miejscu rzeczywiscie smierdzi wyjatkowo ohydnie !. I to nie gnijacymi liscmi. Czytelnik ma racje. Dawno temu, w tej okolicy laczyly sie rowy melioracyjne, stala jakas budka, moze jakiejs przepompowni tych wod, ale nigdy tam nie smierdzialo, czuc bylo naturalny zapach wody i rosnacej na brzegach roslinnosci wodnej. Woda byla w tych rowach tak czysta biologicznie ze akwarysci lowili tam plankton !.
co to za słownictwo -" zajeżdża szambem"?!
Właśnie.Jak już napisali głowacze, to nie szambo, a skutek rozkładu liści i szczątków roślinnych powoduje ten odór. Odpowiedzialne za to są przede wszystkim bakterie gnilne. Do szkoły.
Gość Niedziela [26.10.2014, 12:39:28] [IP: 62.69.241.***] - Ty musisz być ofiarą złego dotyku.
To wygląda jak jakiś zamek a z oddali wodospad (inny punkt widzenia).
W Karsiborze przynajmniej do 2020 roku będzie cuchnęło szambem (a jest to obszar Natura 2000) i nikt tym się nie przejmuje, a nasi urzędnicy uważają za swój sukces budowanie szamb.
o wiosne i jesień to samo, gnijące resztki (głównie tych cholernych liści które do tego trzeba grabić - jak ja tego nie lubię) - śmierdzą.Pproponuję prze to (nie wiem czy to się pisze razem, ale poziom informacji jakoś mnie nie zobowiązuje do staranności) przegłosować zniesienie wiosny i jesieni z tego powodu - aleluja.
Gość • Niedziela [26.10.2014, 11:16:04] • [IP: 62.69.231.***] KŁUJE W OCZY I BOLI CO ? TY NIC NIE MAJĄCY BIEDAKU ;-)))
będąc dziś na rybach od strony wiatraczka i idac brzegiem kanału do miasta też było czuć szmbo, trafiłem na wielka plame jakiejs mazi unoszaca sie na wodzie w kanale. bylo to gdzies pomiedzy marina a ta restauracja blisko fortu.
Ten idiota to ma w mozgu szambo. To dziwne zjawisko ze tak smierdzi z rowu? Od tego wlasni sa. Gnija tam przerozne liscie, galezie i reszta gowna. Normalny proces jak i wszedzie gdzie indziej, bo jedne sa bardziej zamulone, a drugie mniej
Może nowobogacka swołocz zlewa fekalia ze swoich jachcików?
Odkąd tu mieszkam, zawsze w tym miejscu tak capiło :/