Właściciel roweru stwierdził jego brak dzisiaj około godziny 17. Rower zniknął spod sklepu Kaufland.
fot. Czytelnik
W naszym mieście złodzieje nie odpuszczają. Zginął kolejny rower. Tym razem jednoślad zniknął spod sklepu Kaufland.
Właściciel roweru stwierdził jego brak dzisiaj około godziny 17. Rower zniknął spod sklepu Kaufland.
fot. Czytelnik
Srebrno-czarny rower marki BATAWUS to niemiecka damka.Pojazd ma bagażnik i siodełko (tego ostatniego nie widać na zdjęciu, które otrzymaliśmy od Czytelnika, bo w chwili kiedy powstawała fotografia rower był w renowacji).
fot. Czytelnik
Właściciel pojazdu liczy na pomoc Czytelników z w odzyskaniu roweru i ujęciu złodzieja.
Telefon kontaktowy 513 031435.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Widać że to damka bo siodełka nie ma :D
Złodziej powinien ukraśc te szczekajace psy spod Kaulandu-przychodzi burak z psem na zakupy - psa uwiązuje wokol drzewa i idzie na godzinne zakupy - ten biedak szczeka, szarpie sie, inne psy go atakuja a jego"pana" wcieło pomiędzy pólkami.
Renowacja - taaa chyba legalizacja z przypałowego na legala
To teraz tak wygląda" ROWER " ?? Na pewno to jest Samochód jednośladowy" Cabrio "
Ja nigdy dotąd nie byłem w Kauflandzie, bo kiedy się zorientowałem, że nie mógłbym widzieć zza szyby roweru, zrezygnowałem z planów zakupów tam.
NIE PIERWSZY PRZYPADEK JAK Z POD KAUFLANDA GINIE ROWER, DLATEGO NIE ROBIE TAM ZAKUPOW
Przecież jest monitoring w koło Kauflandu.
to ten dziad z krzywej pewnie go powiną nie pierwszy i nie ostatni...
Uważajcie i nie zażywajcie Viagry, bo tutaj ginie wszystko, co stoi dłużej niż pół godziny!
a czy ta sprochniala ławka zayumana z parku tez zniknela? chyba na opał??
To złomiarze wzieli. Nawet właściciel go ratował renowacją. Idą święta, czas sobie sprezentować nowy.
"Batawus to niemiecka damka" - ciekawe skoro to Holenderska firma buchachachaaaaa
Pewnie ten szalejacy po miescie borsuk go swisnal...
Wiadomo, że te świnie kradną często pod sklepami. Czy tak trudno zamontować tam kamery? Przez sklep albo...przez policję. Interesem sklepu winno być poczucie bezpieczeństwa klientów, policji, by wreszcie wyłapać tych gnojków. Ale chyba wrażliwość policji jest nastawiona jak budzik na wszystko, co zaczyna się od poziomu noża w plecach.
Został wypłaszczony z przed sklepu. Rzucić okiem w monitoring robiący filmy w rozdzielczości VGA.
Myślę, że został porwany
to chyba hulajnoga bo nie ma korbowodu i pedżinksów