W tym roku na festiwal zgłoszonych zostało ponad 40 spektakli, a komisja wyłoniła 10, które 5-8 lutego będą rywalizować o nagrodę główną. Nie wiadomo jednak, czy dojdzie do wyjazdu młodej grupy na festiwal. Stowarzyszenie „Teatr Krzyk”, które ponad półtora roku prowadzi „grupę teatralną Ujście” w Świnoujściu od dwóch miesięcy nie otrzymało z Urzędu Miasta informacji, co do dalszej współpracy w roku 2015. Taka sytuacja powoduje że plany dalszych spektakli oraz wyjazdowe są niepewne. Zaniepokojeni milczeniem Urzędu są rodzice młodzieży oraz sami członkowie Ujścia.
Mija również czas wpłaty akredytacji za pobyt uczestników podczas festiwalu. A co najbardziej niepokoi w dalszym ciągu nieznana jest sytuacja formalna grupy, która została zaproszona również w tym roku ze spektaklem już do Świdnicy w lutym, Goleniowa i Dębna w marcu.
Podczas Biesiady W Horyńcu odbędą się także warsztaty i konsultacje prowadzone przez jurorów, które towarzyszą wszystkim edycjom imprezy.
Biesiadę zakończy w niedzielę uroczysta gala połączona z prezentacją laureatów i rozdaniem nagród. Troje laureatów z każdej kategorii otrzyma odpowiednio: złote, srebrne i brązowe Rogi Myśliwskie Króla Jana w kategorii zespołów małych form oraz Misy Borowiny za indywidualne dokonania twórcze np. za kreację aktorską.
Biesiada Teatralna w Horyńcu-Zdroju to jeden z najstarszych (pierwszy odbył się w 1976 r.) ogólnopolskich przeglądów małych form teatralnych. Od lat promuje najlepszych amatorów, a przede wszystkim młodych pasjonatów sztuki Melpomeny. Na horynieckiej scenie pierwsze kroki stawiało wielu znanych dziś aktorów teatralnych i kabaretowych.
Występy młodych artystów oceniali zawsze wybitni jurorzy, wśród nich Aleksander Bardini, Agnieszka Osiecka, Jonasz Kofta, Anna Chodakowska, Gabriela Kownacka, Adam Kreczmar, Olgierd Łukaszewicz, Jan Peszek, Joanna Szczepkowska, Kazimierz Kaczor.
Organizatorami 36. Biesiady Teatralnej – Konfrontacji Zespołów Teatralnych Małych Form są: Centrum Kulturalne w Przemyślu, Gminny Ośrodek Kultury w Horyńcu-Zdroju i Urząd Gminy w Horyńcu-Zdroju. Patronat honorowy sprawuje marszałek województwa podkarpackiego.
org.
UCIEKAJCIE,
"[…] o przecież nie pojedziecie do Chin […]" Chyba raczej do Mongolii.
Betonowy Jasiu i jego sitwa pojmuja kulture jako pokazanie sie w towarzystwie zbankrutowanych celebrytow. Czemu sie dziwicie? Uciekajcie stad poki czas.
Bo to jest Polska. Od ponad 20 lat likwiduje się wszelkie instytucje przemysłowe, tak jak teraz KOPALNIE. A dla polityków liczy się tylko kasa w ich prywatnych portfelach. Naszym włodarzom bardziej na rękę jest finansowanie KARUZELI KULTURY bo to same gwiazdy o pierdołach gadają, a nasze małe gwiazdeczki pokazują to co jest w życiu najwartościowsze i co może przyczynić się do negatywnej oceny władzy w Polsce. Przypomnijmy sobie 700.000 złotych wsiąkniętych gdzieś we Flocie i te kilka milionów na Karuzelę Kultury(przez kilka lat). Władza Naszego miasta inwestuje tylko w projekty, które mogą przynieść Jej bezpośrednie korzyści. Tak jak niejasna sprawa dokumentacji dotyczącej budowy Tunelu. Mała Kultura się chyba u Nas nie liczy w ogóle. No chyba, że coś się zmieni(ło). ... :(
Myślę, że nikomu w naszym mieście nie przeszkadza kultura ! Może tylko zamiast narzekać i wyczekiwać samemu należy się inicjatywą. Można iść do zastępcy prezydenta odpowiedzialnego za sprawy kultury, a skoro go nie ma (bo przecież nie pojedziecie do Chin) to można iść do pana prezydenta albo w środę udać się na posiedzenie komisji edukacji, która oprócz spraw związanych z Flotą zajmuje się sprawami kultury i tam szukać pomocy, a nie tylko czekać !!