POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Czwartek [14.05.2015, 12:33:08] • Świnoujście

Metody kontroli – czyli o kotach wolno żyjących ciąg dalszy

Metody kontroli – czyli o kotach wolno żyjących ciąg dalszy

fot. Sławomir Ryfczyński

Kontrola rozrodczości kotów wolno żyjących jest niezmiernie ważna. Po pierwsze, ze względu na samą kolonię: zapewnia jej stabilność i ogranicza niepożądane kocie zachowania (znakowanie terenu, walki samców, rytuały godowe itp.). Po drugie, każdy zabieg sterylizacji/kastracji u wolno żyjącego kota to krok naprzód na drodze do rozwiązania w Polsce problemu kociej bezdomności, a pośrednio także problemu przepełnionych schronisk.

Jedną z metod kontroli populacji jest zabieranie kociąt i oddawanie ich do adopcji bądź eutanazja ślepych miotów - nie chronią one jednak kotek przed szkodliwymi następstwami częstych porodów, nie zawsze też udaje się zlokalizować i zabrać wszystkie kocięta.

Antykoncepcja – poprzez podawanie kotkom preparatów hormonalnych hamujących owulację – wymaga systematyczności i pewności, że kotka faktycznie połknęła tabletkę ukrytą w mięsie, o co trudno w warunkach „osiedlowej” opieki. Ponadto, długotrwałe podawanie tabletek wiąże się z groźnymi dla zdrowia kotki skutkami ubocznymi. Antykoncepcję poleca się tylko jako rozwiązanie krótkotrwałe.

Najskuteczniejszą metodą walki z nadmierną populacją zwierząt jest chirurgiczna kastracja (w przypadku kotek często zwana sterylizacją). Poza zapobieganiem niechcianym miotom ma ona również inne pozytywne skutki:

W przypadku kotek:

Sterylizowane kotki nie mają rui, więc nie nawołują kocurów powodując uciążliwy dla ludzi hałas. Nie zapadają także na ropomacicze ani nowotwory narządów rodnych, choroby praktycznie pewne u każdej niekastrowanej kotki, mogące wystąpić nawet w bardzo młodym wieku; zmniejsza się także ryzyko nowotworów sutka. Ich organizmy nie są osłabiane ciążami i porodami, odpada też ryzyko martwej ciąży oraz komplikacji podczas porodu i związane z nimi zagrożenie życia kotki. Nie istnieją naukowe dowody potwierdzające obiegową opinię, że kotka powinna przed kastracją choć raz urodzić. Przebycie przed zabiegiem rui bądź ciąży i porodu zwiększa ryzyko raka listew mlecznych. Kotki można kastrować po osiągnięciu dojrzałości płciowej. Oczywiście nigdy nie jest za późno na zabieg.

W przypadku kocurów:

Kastrowane kocury są bardziej przywiązane do ludzi, mniej też walczą z innymi kocurami, co zmniejsza ryzyko zranień i zakażeń. Ich mocz traci charakterystyczny zapach, nie znaczą też terenu tak intensywnie jak niekastrowane osobniki. Kocury można kastrować w każdym wieku, najlepiej jednak przed pojawieniem pełnej dojrzałości, przed odruchem znaczenia terenu moczem, czyli w wieku 5-6 miesięcy.

Po przeprowadzonym zabiegu kotu należy zapewnić spokojne, zacienione i ciepłe miejsce, możliwie jak najdłużej w trakcie wybudzania z narkozy. Od kilku do kilkunastu godzin po zabiegu kot nie może jeść ani pić, może wymiotować oraz popuszczać mocz. Jeśli to możliwe warto podać po zabiegu środki p/bólowe oraz długo działający antybiotyk.

Wbrew obiegowej opinii sterylizacja/kastracja nie ma negatywnego wpływu na psychikę i zachowanie zwierzęcia.

Opiekun społeczny kotów wolno żyjących, zdecydowany na zabieg, może uzyskać pomoc od pracowników Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Świnoujściu. Pracownicy Schroniska pomagają w odławianiu kotów i przewożeniu ich do gabinetu weterynaryjnego.

Po przeprowadzonym zabiegu kot przewożony jest do Schroniska na okres 2-3 dni celem rekonwalescencji. Koszt zabiegu w całości pokrywany jest z budżetu Miasta.

Korzyści płynące z sterylizacji/kastracji kotów wolno żyjących:

znaczne wydłużenie średniej długości życia, poprawa stanu zdrowia zwierząt, zaoszczędzenie kotkom trudów i niebezpieczeństw porodu, wyeliminowanie walk pomiędzy zwierzętami, większe przywiązanie kotów do danego miejsca, wyeliminowanie przykrego zapachu, zmniejszenie uciążliwych krzyków, ograniczenie populacji kotów na danym terenie.

Tekst powstał przy współpracy:

- Gabinet Weterynaryjny, Usługi Weterynaryjne Jan Tokarski, ul. Kościuszki 13
- Przychodnia Weterynaryjna "BROSVET" Maciej Kolanek ul. Warszawska 29
- "VET" s.c. Jarosław Bobruk, Zdzisław Karalus, ul. Sikorskiego 2

Tekst WOŚiL UM Świnoujście


komentarzy: 21, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-21 z 21

Gość • Sobota [16.05.2015, 09:20:04] • [IP: 176.203.134.***]

w urzędach zawsze mówią, że kasa na ten rok już się skończyła

Gość • Piątek [15.05.2015, 21:12:38] • [IP: 93.94.191.***]

ale piękny :)

Gość • Piątek [15.05.2015, 16:01:28] • [IP: 175.176.229.***]

Na warszowie jest multum tego talatajstwa w okolicach" Konga". Tam notorycznie koty sa dokarmiane i to wlasnie przez ludzka glupote a zwlaszcza glupote ludzi w podeszlym wieku. Skoro im tak zalezy na kotach to niech sobie do domu wezma. Po tych" pchlarzach" pozostaje pozniej smrod, porysowane karoserie samochodow w okresie zimowym(bo wyleguja sie na cieplych maskach) i pchly skaczace po parapetch...niech sie ktos zajmie tym problemem, a najlepiej tymi ktorzy je dokarmiaja!!

Gość • Czwartek [14.05.2015, 23:04:56] • [IP: 88.156.234.**]

Strach jeść warzywa bo syfiarze do rowów melioracyjnych szamba wylewają, ale to koty temu winne aaaa i żydzi na pewno.

Gość • Czwartek [14.05.2015, 22:54:37] • [IP: 88.156.232.**]

mam działke na szkolnej i przesada jest mówić że jesttak dużo kotów jak by nie one to przez sąsiadów zbieraczy szczury by nas oblazły, przyznaje że dokarmiam dwa kotki ale one i tak poluja czesto przynosza mi myszki nornice, upolowanego ptaszka same zjadają...Dzieki tym kotka nie mamy szczurów a ostatnio widziałam jak koteczka upolowała turkucia. ...

Gość • Czwartek [14.05.2015, 22:11:22] • [IP: 62.69.231.***]

Śliczna ta koteczka. Trójbarwne są tylko samiczki, kocurki mają nie więcej niż dwa kolory sierści. A taką kotkę z dwójką młodych widziałam dwa lata wstecz w pobliżu Basenu Północnego, za ogrodzeniem. Piękna!

Gość • Czwartek [14.05.2015, 21:43:30] • [IP: 62.69.252.***]

na zdjeciu to kotka jest

Gość • Czwartek [14.05.2015, 21:41:56] • [IP: 87.48.28.**]

Kontrolowanie przez wystrzelanie. Tyle w temacie:)

Gość • Czwartek [14.05.2015, 20:58:07] • [IP: 178.181.139.**]

Na szkolnej na działkach jest tyle kotów ze trudno policzyć, jest kilka fanatykow którzy każdego dnia dokarmiająi rozmnażająte koty, ddziałki są niszczone przez koty strach jeść warzywa bo wszystko smierdzi kotami i ich odchodami problem trwa od lat

Gość • Czwartek [14.05.2015, 20:49:13] • [IP: 46.112.73.***]

Lepsze koty niż szczury

Gość • Czwartek [14.05.2015, 18:57:28] • [IP: 80.245.178.***]

CO ZA BZDURA. NIE MA CZEGOŚ JAK BEZDOMNY KOT. KOT DOSKONALE SOBIE RADZI BEZ POMOCY CZŁOWIEKA. NADMIAR KOTÓW WYNIKA Z POWODU LUDZKIEJ GŁUPOTY. DOKARMIANIE KOTÓW TO ZBRODNIA NA TYCH FUTRZAKACH.

Gość • Czwartek [14.05.2015, 18:49:32] • [IP: 92.42.114.***]

Sliczny ten kotek niespotykanej masci

Gość • Czwartek [14.05.2015, 17:29:18] • [IP: 92.42.112.***]

Czy nikt nie był w Rzymie i nie widział kotów wokół Colosseum ?

Gość • Czwartek [14.05.2015, 17:07:27] • [IP: 151.248.62.***]

Jesli nie wiecie jak złapac-zgloscie do schroniska potzrebe uzycia klatek-lapek.wstawiasz do takiej jedzenie, kot wchodzac zamyka ja swoim ciezarem.przychodzisz-zabierasz i odwozisz prosto do weta.Proste?Proste, wystarczy pomyslec.Dwa-w Świnoujsciu są potzrebne wolno zyjace koty...Mamy duzo restauracji barow etc. jelsi znikna koty, zaleja nas szczury i gryzonie.Koty wcale nie musza ich jesc-sam zapach kota jets najlepszym odstraszaczem dla tego paskudztwa.

Gość • Czwartek [14.05.2015, 16:11:44] • [IP: 62.69.251.***]

Kolejny ciekawy artykuł. Czekam na podobne przeznaczone dla posiadaczy kundli, szczegolnie tych upośledzonych z osiedla Posejdon.

Gość • Czwartek [14.05.2015, 15:57:32] • [IP: 178.238.252.**]

Trzeba zrobic sterylizację, ale to jest problem, jak, bo jak zabijemy koty to myszy i szczury nas zjedzą, albo zabija chorobami które roznoszą, ciekawe jak to robia u naszych sasiadow!

Gość • Czwartek [14.05.2015, 15:51:57] • [IP: 80.245.191.***]

Tylko jak uregulowac populacje migrujących kotów, które zyją na otwartym terenie i w okresie rui przemieszczaja sie.Pomimo dokarmiania nie pozwalaja opiekunom na blizsze podejscie, a o złapaniu do sterylizacji nie ma mowy.

Gość • Czwartek [14.05.2015, 15:00:59] • [IP: 88.156.232.**]

tam gdzie nie ma kotów są szczury

Gość • Czwartek [14.05.2015, 14:37:54] • [IP: 95.129.228.***]

Tam na szkolnej przy działkach czyje to koty.

Gość • Czwartek [14.05.2015, 13:55:14] • [IP: 46.112.213.**]

Co wypisujecie kto chce się popisać i czym. Ten sam kot bez przerwy pozuje do zdjęcia i ten sam tekst. Kpina. Przez lata tępili koty nikt się nie interesował. Małe koty zawsze ktoś weżmie ale jak dorośnie wyrzuci.

Gość • Czwartek [14.05.2015, 12:38:21] • [IP: 80.245.189.***]

A zgode od pisu i rydzyka macie na te tabletki??

Oglądasz 1-21 z 21
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Nowy rok szkolny 2025/2026 rozpoczęło łącznie 4330 uczniów uczęszczających do szkół, dla których organem prowadzącym jest Gmina Miasto Świnoujście. Wśród nich 323 dzieci po raz pierwszy przekroczyło próg szkoły podstawowej, rozpoczynając tym samym swoją przygodę z edukacją. Z kolei naukę w szkołach ponadpodstawowych rozpoczęło 195 uczniów. Do miejskich przedszkoli przyjęto również 255 nowych przedszkolaków w wieku od 3 do 6 lat. We wszystkich placówkach oświatowych podlegających pod Urząd Miasta Świnoujście pracuje 811 osób. W tym gronie znajduje się 577 nauczycieli wspierających dzieci i młodzież na każdym etapie edukacji, a także 234 pracowników obsługi i administracji, dbających o sprawne funkcjonowanie szkół i przedszkoli ■