O tym kuriozalnym przypadku poinformował nas jeden z czytelników, który informuje nas, że przy ulicy Koniuszki brakuje koszy na śmieci.
Na waszym portalu wiele artykułów jest poświęconych problemowi czystości miasta.
Uważny obserwator mediów doczytał pewnie również to, że radni w najbliższym czasie mają pochylić się nad podwyżką za wywóz śmieci. Trochę to kuriozalne bo nasze miasto jest na co dzień brudne, ocenia rzeczywistość nasz czytelnik.
Jak miasto ma być czyste skoro nie ma gdzie wyrzucić ogryzka po jabłku? Jak wymagać od młodych ludzi, by nie wyrzucali śmieci byle gdzie, skoro brak koszy na śmieci? Pyta retorycznie nasz czytelnik
Idąc ulicą Kościuszki od ulicy Konstytucji III Maja kosz na śmieci mamy dopiero przy Szkole Podstawowej, a przecież miasto powinno być dla mieszkańców przede wszystkim funkcjonalne.
Może któryś z radnych pochyli się nad tym problem by mieszkańcy nie musieli chodzić z prywatną śmietniczką.
A w Anglii na ulicy nie uświadczysz żadnego kosza i ludzie żyją.
na markiewicza nie ma zadnego
Ogryzki są najzdrowsze więc po co wyrzucać.
Radni zrobią debatę na ten temat, a do tej pory śmiecie rzucamy w krzaki, no nie krzaki wycięto, została trawa.
WSZYSTKIE WSPÓLNOTY POLIKWIDOWAŁY -PONOĆ NIE MAJA OBOWIĄZKU UMIESZCZAĆ KOSZA NA SWOIM TERENIE ANI WOKÓŁ NIEGO. A MIASTO MA TO W DUPIE !! PSY SRAJĄ A LUDZIE ŚMIECĄ BO BRAK KOSZY NA ŚMIECIE. ULICA PO REMONCIE!!