12:24:24] • [IP: 37.248.214.***] Po pierwsze kościoły SĄ CZYNNE. Po drugie w tak zateizowanym mieście jak Świnoujście kościoły nie są teraz przepełnione, więc nie ma zagrożenia - no jak się zarazić w tak wielkich wnętrzach? Dyspensa od biskupa jest jak kij, ma dwa końce. Za bardzo odstraszyła ludzi od kościołów i teraz nie ma przepisowych 49 lub 50 osób, lecz 10, 15, 25. W" halach" o wymiarach 30x20x13m lub nawet 40x30x15 m trudno o zarażenie się przy tak małej liczbie wiernych, nawet gdyby wzrosła do 50.

W parafii Stan.i Bonifacego na jednej Mszy św. 25 osób, na innej 8. Zdecydowanie polecam takie Msze w" realu"! Jest wielka przestrzeń, dystans między ludźmi, nie wiem jak można się zarazić. Miałem dziś do wyboru albo Mszę w radiu, TV, albo w kościele. Zdecydowanie polecam w kościele. W TV nie lubię jeżdżenia kamerą, ujęciami po twarzach zebranych - to rozprasza i nie ma nic wspólnego z przeżyciem religijnym autentycznie doznawanym w świątyni, bo nie przychodzi się na Msze by lampić się na kogoś. Radio lepsze, ale realna obecność przed ołtarzem najlepsza. Dyspensa jest potrzebna, ale ma tę cechę, że wyparła tych, którzy by się zmieścili w świątyni. Jeśli będziemy w sklepach, to o ileż one są bardziej" zaraźliwe" od kościołow! -Mniej powietrza (niskie sufity), ścisk w kolejkach, brudne wózki, kontakt z pieniędzmi...

Miły widok

Ale tęczowa hołota znalazła sobie okazję do POlucia na Kościół. Burdele im nie przeszkadzają.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Poco wojna, wystarczy propaganda i panika o wirusie a dojdzie jeszcze rozwolnienie i po Polsce, MIedzy soba sie wybija.

12:18 • 37.248.154.*** Biedak musi się pocieszyć chwytaniem się liczby wiernych dnia powszedniego, bo z niedzielą - gdy setki ludzi wypełniają kościół - to nie mógłby sobie poradzić w tym krótkowzrocznym pocieszaniu się, że szeroką drogą idzie do wiecznego zatracenia, gdyż cieszy się z samej perspektywy obojętności religijnej. Prawdziwie diabelska to radość, ale też mająca słabe podstawy. Po pierwsze Ś-cie to miasto mało religijne, wobec 24-% frekwencji na Mszach w archidiecezji tu jest tylko 15% - efekt wykorzenienia Polaków na ziemiach zach. i osobliwości samego miasta. Gdyby ów szatańsko zachwycony iluzją autor postu rozejrzał się, to na Podkarpaciu jest 70% uczestników Mszy, w podlaskiem 60%. Po drugie każda parafia to inny świat, jeśli chodzi o liczbę wiernych wiele zależy od konkretnego proboszcza, jego osobistej świętości, zaangażowania wiernych. Z tym bywa źle, ale niczego lepszego nie da zateizowany świat pełen ulotnych uciech i zostawiający w rozpaczy wobec śmierci.

Droga redakcjo - restauracje i kawiarnie są otwarte!!

Też boję się zarazić i unikam skupisk ludzkich. Jestem osobą wierzącą i praktykującą, ale zgadzam się, że Kościoły powinny być nieczynne.Dużo ludzi, to duże możliwości zakażenia.I dla kapłanów też. Nie zgadzam się na szkalowanie w sprawie datków. Ile wierny da, to wystarczy. Sami dajemy na tacę. W parafii Chrystusa Króla, księża nie mają cenników.Proboszcz niczego nie żąda. Za grosze pochował mojego syna i męża.Piszą ci, co nie chodzą do Kościoła i nie dają.

Ale na Torunskiej zazwyczaj w tygodniu i tak nie ma więcej niż 50 osób. Ludzie są coraz mądrzejsi...jeszcze trochę i skończy się panoszenie kleru.

prosze bardzo. Koscioly puste, bo pandemia. A co robi w tym czasie oswiecony jasnogród? wycieczki po promenadzie i plazy. SKANDAL

Gdzie? Dzisiaj rano zapierd... do kosciola wszyscy, ignorancja na maxa, ważne zeby taca była

CZY ZA TO CO OPISAŁEM CHOĆ JEDEN BISKUP ODPOWIE PRZED SĄDEM? -to są fakty co potrafią wyprawiać na narodzie oligarchowie kościelni. Ile kasy zgarnie kościół po zakończeniu pandemii z kasy państwa wybory tuż tuż a poparcie kosztuje? -tym co zaczyna pluć odpowiadam utrzymajcie kościół za swoje ofiary a nie za państwową kasę czyli też moją.

Ksiądz siedzi w konfesjonale za folia odgrodzony a wierni tam podchodzą i trwa wymiana wszelkiej zarazy to co to jest średniowiecze czy dosłownie" zbrodnia na społeczeństwie"? TO CO PISZE TO NIE OPLUWANIE WIERNYCH T RELIGII TYLKO TEGO EFEKTY. DOSTĘP DO TESTÓW BARDZO UTRUDNIONY NIE MA ZAKAŻONYCH.

Piszą wierni ze ich opluwamy a co oni robią w imię wiary zabijają ludzi roznosząc zarazę -nazywajmy to po imieniu. Brakuje tylko procesji z biczowaniem się w kwietniu będzie?

Ktoś pisał o utracie dochodów kościelnych -spokojnie dyspensy na tace nie ma. Podniosą ceny za pogrzeby itp. odrobią straty z nawiązką -to nie są tanie rzeczy. Oni od narodzin po śmierć wiernych oskubią do ostatniego grosza u nich nie ma zmiłuj się.

Do 129...dlaczego takich debili jak Ty, ta Swieta Ziemia jeszcze nosi?

NAPLUJE JEDEN ZARAŻONY RESZTA ROZNIESIE PRZYKŁAD WIETNAM JEDEN MOHER (ZARAŻONY ŚWIADOMIE PRZYCHODZIŁ SIĘ MODLIĆ DO KOŚCIOŁA) 1200 ZAKAŻONYCH -PRZYPADEK POTWIERDZONY. ATE GŁUPKI NA PROMENADZIE CO ICH PEŁNO TO KOLEJNE PALANTY. WCZORAJ WNUCZKI ODWIEDZIŁY SĄSIADÓW-MAJĄ NASRANE RODZICE. DZIECI BAWIĄ SIĘ BIEGAJĄC PO BLOKU -RODZICE W PRACY. TAKA ŚWIADOMOŚĆ SPOŁECZEŃSTWA. BISKUP W PAŁACU ODIZOLOWANY OD PLEBSU.

GÓWNO PRAWDA PRZEJEŻDŻAŁEM OBOK CHRYSTUSA KRÓLA DUŻO LUDZI PRZYCHODZI I WYCHODZI. ZDJĘCIE W SOBOTĘ O 18 A DZIŚ? -OBŁUDA NIC WIĘCEJ. SĄSIADKA WCZORAJ BYŁA 4 GODZ W KOŚCIELE I TWIERDZI ZE TO ZA MAŁO -WIEM BO SĄSIEDZI JEJ PARĘ SŁÓW NA KORYTARZU POWIEDZIELI NA TEN TEMAT GŁOŚNO BYŁO I GÓWNO TO DAJE ZA CHWILE POSZŁA DO MARKETU NAWET RĄK NIE UMYŁA TAK SIĘ ŚPIESZYŁA.

02:03:03] • [IP: 107.77.227.***] Jeśli dla ciebie informacje o relacjach z Bogiem nie są wiadomościami godnymi uwagi, to gdy będziesz umierał, nie będzie to nie tylko wiadomością dnia, ale wiadomością kwadransa, pochowają cię jak chomika i sam spojrzysz na Boga po drugiej stronie oczami chomika prosząc o wypchanie, a nie zbawienie.

Kościół rządzi jest to nie zrozumiałe, lepiej niech się Księża zajmą co się dzieje z Hospicjum n Warszowie, serce ściska Jaktorów niszczeje. Wierni niech się zainteresują.

Ci co rzygaja na kościół już wkrótce zatkają sie tymi rzygami juz niedługo padniecie na kolana..

pomodlcie sie w domu. Ale gdzie tam katolik to katolik inzeligentny inaczej

23:35 Jest jeszcze inaczej: ludzie też KOCHAJĄ, czyli nie chcą zarazić innych, może swojego dziadka, babcię. Kiedyś gdy miałem infekcję, dr Ś.chciał mi dać zwolnienie 5-dniowe. Na to ja:" Nie... ja wychodzę z takich rzeczy w 2-3 dni..." Na to dr:" Ale zaraz potem pan zaraża innych". My często nie myślimy o tym -wyganiałbym tych bohaterskich i rzekomo misyjnych pracowników przychodzących do pracy, by kaszleć i chlipać. Naprawdę NA CO DZIEŃ to też może być sprawa życia lub śmierci, bo grypa jest bardzo poważną chorobą. A co do Mszy sw. to ja pójdę, tylko usiądę dalej i wtedy, gdy będzie mniej niż 50 osób. A o to w tak specyficznym mieście zachodniopom.nietrudno - jesteśmy w jednym z najmniej religijnych regionów w Polsce. 23:14...4.** Żałosne banialuki piszesz. Przeżyłem niestety śmierć bliskiej osoby. Nie zapłata lecz OFIARA na Mszę św. z tej okazji to był mniej więcej 1% kosztów i była to jedyna kwota, którą mogłem dać mniejszą, że wyniosłaby 0, 5 %. Resztę bezwzględnie pobierał nie Kościół! Tysiące złotych!

Bohater JARUZELSKI, wojował i mordował całe swoje kiepskie życie, a jak przyszło się rozliczyć, to trzy godziny się spowiadał a wodę święconą pił jak wódę, aby nie bać się zaświatów