Składniki:
• 200 zielonej soczewicy (np. marki Halina)
• 1 duża cebula pokrojona w kostkę
• 1 marchewka pokrojona w kostkę
• 1 łodyga selera naciowego pokrojona w kostkę
• 6 ząbków czosnku pokrojonych w plasterki
• 1 słoik passaty
• bagietka
• ser koryciński (lub feta)
• świeże oregano
• 1 łyżka cukru
• 1 łyżka octu winnego
• oliwa
• sól i pieprz
Przygotowanie:
1. Soczewicę ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
2. W oddzielnym garnku rozgrzać oliwę, dodać pokrojoną cebulę, marchewkę, seler i 3 ząbki czosnku. Smażyć aż cebula się zeszkli i dodać passatę. Do słoika z passaty nalać do pełna wody i dodać do zupy. Posolić i gotować przez 5 minut.
3. Po tym czasie dodać soczewicę i całość gotować przez kolejne 10 minut. Na sam koniec doprawić solą, pieprzem, cukrem i octem oraz dodać posiekane ząbki czosnku.
4. Podawać z grzanką, pokruszonym serem korycińskim i świeżym oregano.
Smacznego!
Łukasz Nocuń
Senior PR & Content Marketing Specialist
Wtorek, 01 lipca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Haliny, Mariana, Marcina.
- Protest na granicy w Świnoujściu
- Kibice Floty i mieszkańcy zablokowali przejście, policja użyła gazu już po zakończeniu manifestacji
- Brutalny napad na kuriera w Świnoujściu. Dwóch sprawców uciekło z gotówką
- Z radością i dumą poszliśmy w urodzinowej paradzie. Zobacz film!
- Groźny wypadek na trasie S3 pod Wolinem. Dwie osoby trafiły do szpitala
- Słońce, rafy i all-inclusive – bezpośrednio z Goleniowa do Marsa Alam
- Święto miłości i wierności. Osiem par ze Świnoujścia uhonorowanych medalami za 50 wspólnych lat
- Święto miłości i wierności. Osiem par ze Świnoujścia uhonorowanych medalami za 50 wspólnych lat
- Zderzenie dwóch pojazdów na Staszica. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Wypadek na Grunwaldzkiej
- Potrącony 90-latek przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Gryficach
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Zupa z zielonej soczewicy z grzankami i serem korycińskim
Wystarczy sobie przypomnieć jak Michałowa gotowała zupę z soczewicy księżom w Wilkowyjach. A swoją drogą tytuł pana autora doprowadził mnie do padaczki. Tytuł jest nieomal tak dobry, jak konserwator powierzchni płaskich.