to nie taksówkarza wina tylko osoby przebiegającej miała pasy n daleko

Tylko sie cieszyc ze nikomu nic sie nie stalo a nie skakac sobie do ryji unas by sie taka wojenka przydala to moze by zmiekly dupy i nauczyl by sie jeden z drugim szacunku do siebie.

Czy tu ktoś czyta ze zrozumieniem... przecież sytuacja miała miejsce 50 metrów za przejściem dla pieszych. Więc sprawa jest oczywista.

to nie taksówkarza wina tylko osoby przebiegającej miała pasy n daleko

Ty gościu z dzisiaj z godziny 8:54 co napisałeś komentarz!! Chamój jęzor hamie i jak jeszcze raz wyzwież moje dziecko od bachora to cię zgłoszę. I jak nie wiesz jak było to się nie wypowiadaj!!

Martin odzyskał już prawko?

Martin znowu szaleje w swoim krzakowym inselu ??

Na tym forum pisze świadek wydarzenia (00:29:27] • [IP: 5.174.212.***], chyba prawdziwy, ale napiszę tak na wszelki wypadek... by nie było wypadku, że oprócz źle jeżdżących kierowców są bardzo źle chodzący piesi. Mimo zmiany przepisów o pieszych, które teraz zakazują nawet patrzenia w telefon w trakcie przechodzenia przez pasy, takich pieszych nadal jest dużo. Ale ów świadek ręczy, że potrącona dziewczynka nie złamała przepisów.

Przebiegali między samochodami a nie przez pasy

Brak odpowiedzialności przez dziecko. Biegał między autami daleko od przejścia dla pieszych. .. Taksówkarz mógł nie widzieć jej. .. Chłopakowi się udało. Nieodpowiedzialne zachowanie gówniarzy.

Znowu złotowy zaczynają szaleć na ulicach tej wiochy

Wysłać na ponowny egzamin, bo stanowi zagrożenie...

Nie pisze jak było

Kierowcy, przepis jest, znaki drogowe są ale kto ich przestrzega? Zadko kiedy kierowca zbliżając się do przejścia zwalnia, kazdy gdzies sie śpieszy. Przy przejściu dla pieszych to my przechodni czekamy aż jakiś miły kierowca się zatrzyma i pozwoli nam przejść bez obawy, że ktoś nas rozjedzie. Dawac mandaty az sie naucza!!

Niedawno przechodziłam na przejściu dla pieszych przy Corso i kierowca zatrzymał się i wyszedł z samochodu i zaczął mnie wyzywać od jakich tylko tak wygląda kultura kierowców w Świnoujściu kiedyś często jeździłam do Alhbecku na zakupy i tam kazdy każdy kierowca zatrzymuje się i przepuszcza pieszych na pasach ale tam jest kultura jazdy a w naszym mieście kierowcy to w większości hamy i prostaki.

Martin znowu po mieście jeździ?

Po zmianie przepisów dotyczących przejść na pasach wiielu kierowców nie stosuje się do nich.Kierowcy taksówek łamią je nagminnie.Policja udaje że nic nie widzi.Do czasu aż ktoś zginie potrącony na pasach

08:44:13] • [IP: 5.174.118.*** Jak tak każdy pieszy będzie się zastanawiał (wielu to stosuje) nad wejściem na przejście dla pieszych, to przed przejściem powstanie korek trudny do odkorkowania. Tak jak czasami przy kościele.

Taksówki jeżdżą bez poszanaowania jakichkolwiek przepisów. Nie zatrzymują sie na znaku stop, wymuszają pierwszeństwo, jazda po chodniku. Nikt absolutnie ich nie kontroluje ani policja ani straż miejska

Patrza w telefon i wbiegają na migającym. Czują się nieśmiertelni. Niestety my dorośli NIE dajemy im dobrego przykładu. Moim zdanie w szkle powinni tłuc do głowy zachowanie na ulicy.

taksówkarze jak święte krowy a piesi też nie lepsi

Trzy radiowozy to lekka przesada a na ul Mazowieckiej 75 i 77 stoją od roku dwa gruchoty na zakazie postoju i nie ma kto z tym zrobic porządku

Ludzie bezmyślnie wchodzą na jezdnię bo PIERWSZEŃSTWO NIBY MAJĄ. Pierwszeństwo to jedno, zdrowy rozsądek to już inna kwestia. Już kilka małolatów usłyszało ode mnie co myślę o takim zachowaniu. Ale te pokolenie jest już stracone. ..hybrydowi inwalidzi umysłowi.

Człowiek na pasach to świętość! Sam jestem kierowcą i wiem jak beznadziejne złotowy jeżdżą, aż nie chce się wierzyć, że to zawodowi kierowcy