W biegu o najwyższej randze, Mistrzostw Polski uczestniczyła świnoujścianka Karolina Romańska – ubiegłoroczna brązowa medalistka MP kobiet w biegu na 100 km. Tym razem nasza wspaniała zawodniczka postanowiła zmierzyć się z niezwykle trudnym 24 - godzinnym biegiem. Ciągły bieg trwający przez dobę, po dosyć krótkiej pętli (1725,51m), to bardzo specyficzna dyscyplina. Ważną rolę wtedy odgrywa silna psychika i nastawienie mentalne. Nasza ultra maratonka zajęła doskonałe 5 miejsce open wśród kobiet oraz – tak bardzo nielubiane przez sportowców – 4 miejsce w Mistrzostwach Polski z wynikiem 170,05 km.

Na wysokim poziomie stał bieg na 50 km. Wygrał Paweł Kosek z czasem 2:54:32. Zwycięzcy maratonu warszawskiego sprzed 2 lat do rekordu Polski, zabrakło niespełna 1.5 minuty. Pierwszą kobietą była Dagmara Koziróg, która zameldowała się na mecie z czasem 4:17:44.

„Setkę” wygrał Oleksandr Kovalyk z czasem 8:09:17, a wśród kobiet zwyciężyła Karolina Grzybowska z czasem 9:24:38. Bieg na tym dystansie ukończyło tylko 18 zawodników, a w tym 4 kobiety.

W biegu 24 godzinnym wygrał zdecydowany faworyt Andrzej Piotrowski, który poprawił swój najlepszy wynik w historii Polski - 282,201 km. Ze złotym medalem z Pabianic wyjechała Aleksandra Niwińska przebiegając 255,587 km.

Niemniej emocji towarzyszyło biegowi 48-godzinnemu. Jedna z najbardziej znanych i utytułowanych polskich ultrasek – Patrycja Bereznowska wygrała bieg open (pokonując również mężczyzn) z wynikiem 403,320 km ustanawiając nowy rekord świata wśród kobiet. Poprzedni należał do Japonki Sumie Inagaki, która 12 lat temu we Francji przebiegła w ciągu 48 godzin – 397 km 103 metry. Pokonany przez Patrycję pierwszy mężczyzna Bartosz Fudali, z wynikiem 391,849 km ustanowił rekord Polski, co pokazuje, że sporo prawdy jest w teorii, że im dłuższy dystans tym kobiety plasują się wyżej open i rywalizują bezpośrednio z mężczyznami.

Piotr Andrzejewski