Rowery giną w biały dzień i w nocy, z centrum i z promenady, spod sklepów i klatek schodowych, rowerowni, stojaków i piwnic. Plaga złodziei grasuje i każdego dnia cieszy się sporym łupem...Nie pomagają zabezpieczenia, ostrzeżenia, czasem wystarczy chwila nieuwagi i pozostawiony rower znika.
Sobota, 22 listopada 2025r.
•
Dziś imieniny:
Cecylii, Wszemiły, Stefana.
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- KEHRWIEDER nie zatonął sam. Odkręcone zawory zdradziły wszystko
- Gazowiec schodził z właściwego toru podejściowego
- Interwencja VTS i inspekcja kadłuba po zacumowaniu w Świnoujściu
- 12 pięter na banerze, 14 w rzeczywistości? Mieszkańcy liczą i pytają, co tu się właściwie buduje
- Potrącenie rowerzysty przy ulicy Karsiborskiej
- Rozpoczęło się wyburzanie budynku przy Karsiborskiej. Tu powstanie nowa Komenda Policji
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Giną rowery - kolejna plaga kradzieży
Świnoujście to miasto w którym jest plaga kradzieży rowerów i katalizatorów. Złodzieje się zjeżdżają i łatwiej im się wmieszać w tłum.
Fascynujace są działania policji w temacie... naprawde ! Może tak czas iść dalej... podobnie jak Niemcy zrobili z rejestracja hulejnogi elektrycznej, zrobic u Nas podobnie ale iśc dalej o rejestracje rowerów. ..przeciez to można zrobić w bardzo prosty sposób...można nawet zaangażować do tego aplikacje mobywatel - zrobić to samodzielnie, przez Internet... a nie masz rejestracji no to masz problem.
Mi ukradli 3 i policja nikogo nie znalazła, a jeżdżę rowerem od 25lat i nigdy nikt mi numerów ramy nie sprawdził... Nie słyszałem żeby u nas jakiś skradziony rower policjanci znalezli
Fascynujace są działania policji w temacie... naprawde ! Może tak czas iść dalej... podobnie jak Niemcy zrobili z rejestracja hulejnogi elektrycznej, zrobic u Nas podobnie ale iśc dalej o rejestracje rowerów. ..przeciez to można zrobić w bardzo prosty sposób...można nawet zaangażować do tego aplikacje mobywatel - zrobić to samodzielnie, przez Internet... a nie masz rejestracji no to masz problem.
Jak sie zachce policji uznac te kradzieże za plagę, za jeden z najważniejszych problemow kryminalnych w mieście i zacznie się prowokacje policyjne, podstawianie rowerów, by naprowadziły na dziuple, wtedy coś się zmieni. Bezczelne cwaniaki, firma wypożyczająca hulajnogi niczym się nie przejmuje, ma w hulajnogach chipy GPS, nikt tego terroryzującego miasto żelastwa nie ukradnie, a policja nie potrafi za pomocą takich chipów umieszczonych w rowerach dojść do dziupli. Druga kwestia: ludzie często zapinają rowery byle czym, linkami, które można przeciąć zwykłymi szczypcami. Opór stawia tylko stal hartowana i zapięcia zwane U-lockami, te sztywne zapięcia w kształcie łuku czy litery U. Ludziom żal wydać 150 zł, a tracą przez to 1500 zł lub 3 tys., lub 5 tysięcy. Ja pod sklepami zostawiam tylko stary rower, mój najnowszy wartosci ponad 4 tys zł używam tylko gdy mam go pod nieustanną kontrolą. Pod sklepem nawet na chwilę nie zostawiam.
Na mojej klatce schodowej stoją rowery i jakoś nie giną!! Może kradną te nie zabezpieczone !!
Tyle lat jeżdżę rowerem i jeszcze nie widziałem kontroli na żadnym rogu.