Mimo przejmującego chłodu i siąpiącej mżawki, im bliżej celu, świętujących miejski finał niedzielnej akcji przybywało.
Do grupy dołączały całe rodziny. „Mój jest ten kawałek podłogi!” głośny śpiew maszerujących dodawał otuchy i ochronił przed chłodem. Gdy maszerujący dotarli do kei Władysława IV-go pasażerowie promów ze Skandynawii podziwiali radosny korowód.
Czwartek, 14 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Alfreda, Euzebiusza, Maksymiliana.
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Pierwsze takie światełko w dziejach świnoujskich finałów WOŚP!
No i tak Harcerski Sztab Hufca Ziemi Wolińskiej ZHP wraz z innymi wynalazkami próbuje zakazać wszystkiego tego co od 30 lat było normą w czasie grania WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY, nagle fajerwerki zaczęły przeszkadzać?? A może tak chcecie żeby coraz mniej ludzi z roku na rok uczestniczyło w kwestowaniu?? Później powiecie że skoro jest coraz słabiej, to będziemy organizować coraz mniej widowiskowe zbiórki, bo i tak nikt nie przychodzi na ŚWIATEŁKO DO NIEBA.Coś czuję że chcecie to rozwalić od środka. A taki prysznic z holownika to możecie organizować, ale na rozpoczęcie sezonu żeglarskiego. Pozdrawiam
Jednym słowem M A S A K R A
Won z tym.
Można bez huku??można.Brawo Wy
i to się chwali bez petard
Panie Michalak... duża wyszła... byliśmy o 20.00 i ludzie się rozchodzili... zawiedzeni ludzie dopiero dochodzili... rozpoczęliście wcześniej bo kij tam z godziną... niestety daliście ciała i nikt nad tym nie zapanował...
Aha...
byłem, ale rozczarowałem się