„Młoda, energiczna i pragnąca kontaktu z człowiekiem suczka.
Sonia nosi w sobie historię, której nigdy nam nie opowie, a my możemy się tylko domyślać co wydarzyło się w jej życiu. Suczka została porzucona jak niepotrzebny przedmiot w karsiborskim lesie.

Ciężko wyobrazić sobie przerażenie, niepewność i lęk jaki jej towarzyszył. Sonia pokonała długą drogę zanim trafiła do nas - ale kiedy to nastało, ukazała się przed nami piękna, mądra, kochana psinka, która pomimo całego zła jakiego doświadczyła od człowieka - dalej obdarza go zaufaniem. Sonia wykazuje w pierwszym kontakcie lekki dystans i niepewność, sprawdza z kim ma do czynienia. Łagodny ton głosu, cierpliwość i empatia to klucz do zdobycia jej zaufania. Sonitka uwielbia spacery, głaski i możliwość spędzenia każdej chwili z człowiekiem.” – czytamy na Facebooku Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Świnoujściu. To tylko jedna z wielu historii, które przez ostatnie 2 miesiące przewinęła się przez Fundację SpeakUP. Praca ze zwierzętami jest dla Fundacji nowym wyzwaniem, ale jak mówi Kamil Janta-Lipiński, prezes: „Naszą pasją jest praca z ludźmi ale też że zwierzętami. Wszędzie gdzie możemy pomóc staramy się to zrobić.”. Janta-Lipiński dodaje także, że Fundacja znalazła „wiarygodnych partnerów którzy zechcieli się zaangażować w tej projekt i dzisiaj w naszym imieniu prowadzą schronisko jako kierownik i zastępca”.

Żeby Sonia i inne psy oraz koty, mogły znaleźć dom, trzeba im najpierw zapewnić możliwie najlepsze warunki. Chodzi tutaj o poświęcenie zwierzakom cennego czasu, który ma zaprocentować wyciągnięciem ich z traum, poprawieniem dobrostanu fizycznego i psychicznego oraz odwrażliwieniem ich na środowisko zewnętrzne.

Kluczową rolę odkrywa także opieka weterynaryjna i pielęgnacja codzienna. Aby to wszystko mogło się odbywać na wysokim poziomie, Fundacja musi dbać o odpowiednią infrastrukturę i dobrą organizację pracy. „Prowadzenie schroniska to duża odpowiedzialność, a największym wyzwaniem jest przede wszystkim znalezienie w tym całym procesie równowagi”. – Przyznaje Sandra Gryszówka, kierownik Schroniska.

Dobra organizacja pracowników to jedno, a wsparcie wolontariuszy to drugie. Zaangażowało się już Centrum Wolontariatu prowadzone przez Fundację SpeakUP, ale Sandra Gryszówka apeluje: „Pomoc zaangażowanych i chętnych do współpracy mieszkańców jest nieoceniona. Staramy się otwierać na ludzi i zachęcamy do odwiedzania naszych murów. Zawsze potrzebujemy dodatkowych rąk do sprzątania, wyprowadzania psów na spacer, a przy tym socjalizowania ich. Wsparcie w postaci wyłapywania kotów wolno żyjących na zabiegi jest także nieocenione.” Mieszkańcy, zwłaszcza ci najmłodsi, mogą także uczestniczyć w warsztatach i spotkaniach edukacyjnych. Jak można przeczytać na stronie internetowej Fundacji, jej misją jest „motywowanie obywateli do aktywizacji, podejmowania inicjatywy i integracji”. Prezes Fundacji, Kamil Janta-Lipiński wierzy, że takie działania „dają możliwość poznania się i wyniesienia z naszego miejsca czegoś więcej niż kłaczki sierści na ubraniach”. Profilaktyka prowadzona od najmłodszych lat może okazać się ważnym elementem poprawienia dobrostanu zwierząt w Świnoujściu w przyszłości. Spotkania edukacyjne są uwrażliwiające i kształtują w młodych obywatelach potrzebę pomocy. Zresztą, wielu wolontariuszy, to właśnie pokolenie generacji Z.

Wróćmy do Soni i jej przyjaciół ze Schroniska. Zapytaliśmy się Dominiki Romanowskiej, pełniącej obowiązki zastępcy kierownika Schroniska, co zrobić, aby zaadoptować danego zwierzaka?: „Proces adopcji jest złożony. W przypadku psów opiera się na wybraniu psiaka i wyprowadzenia go minimum 3 razy na spacer.

Celem takiego działania jest sprawdzenie czy zarówno człowiek jak i pies dobrze czują się w swoim towarzystwie, czy zwierzę reaguje pozytywnie na przyszłego opiekuna i czy istnieje szansa na zbudowanie więzi. Kolejny krok to wypełnienie ankiety przed adopcyjnej i rozmowa z opiekunami zwierząt. Chcemy dobrze przygotować ludzi na adopcję zwierzęcia, naszym celem jest przekazanie wszystkich istotnych informacji i naszych spostrzeżeń dotyczących zachowania czworonoga. Pamiętajmy, że zwierzaki ze schroniska mają za sobą często bardzo trudną przeszłość i potrzebują bardzo dużo czasu na adaptację. Zawsze jednak służymy radą i wsparciem, aby cały proces był jak najbardziej komfortowy zarówno dla ludzi jak i zwierząt. W przypadku kotów należy pojawić się w schronisku i zadeklarować chęć adopcji.

Odwiedzić kociarnie adopcyjne, zastanowić się nad wyborem przyjaciela, wypełnić ankietę, porozmawiać z opiekunem kotów na temat danego kociaka – poznać jego charakter i potrzeby oraz wyzwania jakie wiążą się z adopcją. Po pozytywnej weryfikacji nasi pracownicy informują przyszłych opiekunów o terminie podpisania umowy adopcyjnej i gotowe! W miarę możliwości staramy się dać naszym zwierzakom małą wyprawkę na nowy start.”

Pozostaje mieć nadzieję, że Fundacja SpeakUP będzie kontynuowała swoje zaangażowanie w ramach działań skupionych wokół braci mniejszych. Ich poczynania na bieżąco można śledzić na Facebooku „Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Świnoujściu”. Tam znajdują się też dane kontaktowe oraz informacje o potrzebie wolontariuszy w danym momencie.

JBŁ