iswinoujscie.pl • Poniedziałek [31.03.2025, 09:17:32] • Świnoujście
Kierowca zignorował znak i zablokował zatoczkę. Reakcja straży miejskiej

fot. Mieszkaniec
Pomimo wyraźnie ustawionego znaku zakazującego postoju dłuższego niż 60 minut, jeden z kierowców postanowił zająć miejsce w zatoczce przy ulicy Konstytucji 3 Maja w Świnoujściu na dłużej. Efekt? Interwencja straży miejskiej i blokada na kole.
Zatoczki postojowe wzdłuż ulicy Konstytucji 3 Maja w Świnoujściu nie służą do wielodniowego parkowania. Ustawione tam oznakowanie jasno wskazuje, że maksymalny czas postoju wynosi 60 minut, co ma umożliwiać rotację pojazdów i zapewnić dostępność miejsc przede wszystkim dla dostawców i klientów pobliskich lokali.

fot. Mieszkaniec
Niestety, jak pokazuje przykład granatowego BMW na świnoujskich numerach rejestracyjnych (ZSW), nie wszyscy respektują te zasady. Pojazd od kilkunastu dni blokuje jedno z miejsc w zatoczce, ignorując obowiązujące ograniczenia. Taki sposób parkowania nie tylko utrudnia życie innym kierowcom, ale także dezorganizuje dostawy do lokalnych sklepów i punktów usługowych.

fot. Mieszkaniec
Widok założonej blokady na kole i naklejonego wezwania sugeruje, że straż miejska podjęła już stosowne kroki. Być może będzie to sygnał ostrzegawczy dla innych kierowców, że tego typu wykroczenia nie będą tolerowane.
Zgodnie z oznaczeniem umieszczonym pod znakiem, ograniczenie dotyczy wyłącznie zatok postojowych. Oznacza to, że kierowcy mają do dyspozycji czas do jednej godziny – wystarczająco, by zrobić zakupy czy załatwić sprawę w okolicy, ale zdecydowanie za mało, by pozostawić tam pojazd na wiele dni.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Mogę cytowac z pamięci miejsca, gdzie wbrew przepisom stoją źle zaparkowane samochody. Kilka razy dzwoniłem do straży, owszem, pojawiali się, tylko że skoro praca służb ma odbywać się na telefon, to czy to pozostałość okresu pandemii? Może to niedokładna analogia, ale jest podobnie do tego, co zrobiono z Urzędem Skarbowym, ja muszę specjalnie marnować czas, umawiac się telefonicznie, by porozmawiać z nimi w ich otwartym przecież gmachu. Analogia jakaś jest, ale wrócę do służb - to ONE powinny stale patrolować miasto i nie udawać, że nie widzą łamania prawa, ich praca nie powinna w tak rutynowych sprawach być NA TELEFON. Jeśli dzwonimy, to poświecamy swoj czas, czasem nawet narażamy się, bo kiedyś po telefonie stukał policjant do moich drzwi, bo nie umiał znaleźć uliczki obecnej na Google Maps. Powtarzam: patrole! Tylko one wystraszą ulicznych chamów!
Bardzo dobrze. Pieniądze leżą na drodze.
Medal im dać po 2 miesiącach się zorientowali😆
To są zaledwie promile tego, co trzeba na co dzień robić. Wszędzie są žle zaparkowane auta! A tu przypomnienie o innym problemie z łamaniem prawa: na ulicy Słowackiego Betoniara poprzez spowolnienie i przebudowę części ulicy stworzyła idealne warunki do bezkarnego masowego łamania prawa przez kierowców, tam przejeżdżać mogą tylko taksówki, autobusy, pojazdy do posesji przy tym odcinku - a przejeżdża mnósto nieuprawnionych samochodów. W dodatku tak zbudowano tę część ulicy, z śliskimi, krzywymi zagłębieniami na skrajni, dla spływu wody, że rowerzysta niemal nie może tam byc mijany w odległości kodeksowego 1 metra, jest niebezpiecznie! W tunelu są 143 kamery, tu przydałaby się choć JEDNA, i tysiące mandatów - a nikt w magistracie palcem nie rusza.
Auto porzucone przez Romów...
Tam codziennie stoi auto pani z żabki i optyka
Co na to pani Agatowska?
To chyba DOBRZE że SM działa!
Ale afera
Haha. Auto stoi z 3 miesiące. Można stać max 60 minut. To jest reakcja ale z opóźnionym zapłonem. Żenada
Na BMW go stać a na parking nie ? Wstyd. Kiedyś człowiek zamożny miał klasę a dzisiaj jak widać.
Pierwsze do rzuca się w oczy to to że to musiał postawić dzban w beemce 🤣 dzbany jeżdżą w beemkach ale nie tylko bo 4 zera z przodu też ma zero w środku za kierownicą 🤣
Bo Mi Wolno. Tak idiota interpretuje znak.
BMW jakoś nie jestem zdziwiony
Stoi co najmniej miesiąc. Inna sprawa, że połowa samochodów tam zaparkowanych to pojazdy okolicznych sprzedawców. Co mnie bardzo dziwi, ponieważ jeżeli klient do nich nie dojedzie, to zakupów nie zrobi.