Laweta i wszystko w temacie

Do wszystkich właścicieli domków, z podjazdami, miejscem przed domem.Skoro macie swoja przestrzeń to wjeżdżajcie na swoje podwórka i tam swoje autka trzymajcie.Skoro wam sie nie chce, bo zaraz znowu gdzieś jedziecie to niech wam się zachce.Wiecznie omijamy na chodniku wasze auta, wiecznie jesteście naburmuszeni, bo taki piękny samochód i o co nam chodzi.Chcemy być tam gdzie mamy być prawo my piesi.Jak nie rowerzyści to auta lub hulajnogi, ktoś mógłby z tym zrobić porządek, zaraz sezon i dopiero się zacznie bałagan.

Ba! Stwarza zagrożenie bo trzeba po ulicy chodzić, wg przepisów, to już można lawetę wzywać. Co do Markiewicza, to podziekujcie żmurkiewiczowi za zwężenie ulicy po remoncie.

to, co widzimy przy mechaniku na Rycerskiej nazywa się uspołecznianiem kosztów prowadzenia działalności gospodarczej - mechanik zamiast znaleźć sposób na przechowywanie aut, które naprawia (swoją droga naprawia je miesiącami - np. suv BMW stoi tam od jesieni, wiele innych aut podobnie), poprzez np. wynajem miejsc parkingowych lub jakiegoś placu za miastem, względnie zbudowanie sobie małego parkingowca na posesji - na koszt obywateli robi sobie parking za darmo wokół. Koszty uspołecznione, zyski tylko dla właściciela. Nie oddawajcie tam samochodów do naprawy, po prostu.

Mandat dac ze 2 tys i sie naumie

I tutaj miasto może zarobić, można ukarać sporym mandatem, może analfabeta nauczy się parkować !!

Maczeta najlepsza na chwasty - tak uważam.

Rycerska to już klasyk. Zaczynając od dwóch warsztatów naprawy, gdzie auta klientów zastawiają chodniki, blokując i przejazd po łuku drogi i chodnik dla pieszych. Kolejny mistrz na skrzyżowaniu z Olsztyńską i ciężarówkami na chodniku i na ulicy oraz gratami czekającymi na wieczną naprawę

Bangladesz nie Europa..

Inwalidą na wózku lub z balkonikiem nie przejdzie chodnikiem przy szeregowcach na Markiewicza. Wszyscy mają garaże i podjazdy na swojej posesji ale stawiają samochody" pół na pół" na chodniku i na jezdni. Po chodniku przejść nie można a zajęty pas jezdni utrudnia przejazd pojazdom.

Ze strzykawki siknąć" Ranal Paint Remover", albo akcja trylinka lub kosteczka koci łeb.

O to to :)

Wzywać policję niech da mandat!

A tam jest takie natężenie ruchu że trzeba zwołać jeszcze telewizję. Naprawdę nie ma lepszych tematów do dyskusji. Zgryźliwy ten nasz naród, straszne.

patola

16:22:00 - Pieprzysz głupoty. Oni się tylko napinają przed słabszymi. Ja jestem" leszczem", ale odważnym i mogę im coś takiego odyebać, że w klapki Crocs'a pocieknie sraka z dupy.

Nie macie siekier, żeby przerąbać sobie drogę jak maczetą w buszu?!

Przydały by się słupki na skraju Parku Zdrojowego, od ulicy Beniowskiego, aż po zakręt w stronę Portu Jachtowego.Normalnie niszczą krawężniki, a zamiast trawy jest piach. Kto się tym dzikim parkingiem zajmie ?Czy wszystko.musi być zdewastowane i wyglądać jak na wsi?

Dajcie chłopu spokój wystarczy że musi KIa jeździć to wystarczające upokorzenie

Nowobogacki burak, na Rycerskiej to norma

KRETYN. ...

Dobrze jest, p co wam chodzi 008

A GDZIE TO SIĘ PODZIAŁY PACHOŁKI MIEJSKIE? ZA TAKA KASĘ JAKĄ DOSTAJĄ OD MIASTA TO ONE TAM POWINNY BYĆ I CZEKAĆ ZANIM CHŁYSTEK SIĘ POJAWI I ZROBI BLOKADĘ CHODNIKA.

Mi się udało przejść po samochodzie i przedniej szybie a i jeszcze lusterko zabrałem sobie na pamiątkę. Pozdrawiam właściciela.

Chyba bym mu poskakał po dachu... a ważę stówkę 😁