Helikopter, który regularnie startuje z tymczasowego lądowiska przy marinie, wykonuje kilkuminutowe loty widokowe nad plażą i dzielnicą nadmorską Świnoujścia. Każdy przelot to intensywny hałas, który – jak relacjonują świadkowie – dosłownie rozdziera ciszę w parku, na placu piknikowym i na trasie spacerowej do Wiatraka.
– "Ktoś zupełnie bez wyobraźni pozwolił, aby odbywały się stąd loty widokowe. Większość z nich trwa tylko kilka minut, co oznacza, że helikopter startuje i ląduje co 5–10 minut. Hałas w marinie i w miejscu piknikowym jest nie do zniesienia. Zamiast w spokoju i przyjemności podziwiać naszą plażę i spacerować po falochronie, jesteśmy bombardowani decybelami kursującego co chwila helikoptera" – skarży się jeden z mieszkańców.
Na miejscu interweniują już także żeglarze cumujący w marinie oraz turyści, którzy są zszokowani, że zgodzono się na prowadzenie tak uciążliwej działalności w centrum rekreacyjnym miasta.
Tymczasem operator lotów cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Przed lądowiskiem ustawia się kolejka chętnych do przelotu – chcą z powietrza zobaczyć plażę, port i panoramę Świnoujścia.
Mieszkaniec, który zgłosił sprawę redakcji, zapowiada, że podejmie działania, aby umowa dzierżawy została wypowiedziana. – "Ponoć została zawarta na cały sezon, a to zrujnuje nie tylko nerwy i zdrowie mieszkańców, ale i reputację naszego miasta" – dodaje.
Sprawa wzbudza więc pytania o kompromis między turystyką a komfortem życia mieszkańców. Gdzie powinno znajdować się takie lądowisko? Z dala od miejsc wypoczynku? A może w zupełnie innej części miasta?
Czekamy na Wasze opinie. Gdzie według Was powinien startować turystyczny helikopter, aby nikomu nie przeszkadzał?
Lata nad gazoportem w strefie niebezpiecznej a nam mieszkańcom drogę zamknęli ze względów bezpieczeństwa
Tu zawsze komus coś nie pasuje. Atrakcją super. A stare dziady won że swinoujscia... wypoczywac na karsiborskiej.
To prawda. Usytuowane tu lądowiska helikoptera, który startuję co kilka minut, świadczy o braku wyobraźni.
To prawda. Usytuowane tu lądowiska helikoptera, który startuję co kilka minut, świadczy o braku wyobraźni.
To miasto pojebow było jest i będzie. U władzy ponownie są ludzie pozbawieni mózgów
Kasa się liczy, nieważny spokój mieszkańców, kasa kasa kasa, za nią dali byście się pokroić i to głównie przez Niemców ktozi mają was głęboko, parobki.
Facet ma rację. Tego typu lądowisko powinno być usytuowane z dala od miejsc w których się wypoczywa. Skandal! Granda.. Kto na to pozwolil?
Na lotnisku
No tak, mieszkańcy osiedla Marina muszą chronić swoje domy. Lepiej żeby lądował tam gdzie LPR. Tam nikt nie mieszka.
ktoś wymyślił, ktoś przytulił a reszta niech się buja :-D
A smród z ich kominów to okej ?? Bo to jest ich smród!! Niedługo będzie im przeszkadzał ruch statków po kanale... Bzdurne pretensje. Żyję w tym mieście 65 lat i raptem się dowiedziałem, że w tej części miasta mieszkają turyści !
Ktoś wydał pozwolenie na takie loty, mieszkamy przy granicy, w pobliżu terminal LPG, wojsko oraz obiekty strategiczne. Ostatnio wydano decyzję o zakazie fotografowania takich obiektów. Mamy zabraną ulicę Ku Morzu ze względu bezpieczeństwa. Moje pytanie ? To po co nam to zabrali ?, jak przy takim locie i tak Ludzie robią zdjęcia, a i jak ktoś będzie chciał zagrozić, to to zrobi.
A niech sobie lata, przecież to tylko na majówkę bez przesady
Starym dziadom to wszystko przeszkadza
Kiedy tylko to zobaczylem, wieczorem, gdy nie bylo startów i po raz pierwszy coś takiego w Ściu ujrzałem, od razu zadziwiło mnie sąsiedztwo - cichy park obok, z licznymi zwierzętami, bo to taki bardziej lux-las niż park. Zaraz obok, 20 metrów dalej plac piknikowy z rodzinami, dziećmi... tuż tuż marina z nocującymi, odpoczywającymi też za dnia żeglarzami... no kto mógł dac na to pozwolenie? Czy ten ktoś ma jakiekolwiek kompetencje, by zbliżac sie do tego typu spraw?!
Jacy, taka wasza w te i nazad, mieszkańcy? Marina to tereny mieszkalne? Dla normalnych ludzi nie do zniesienia są roszczenia właścicielskie nowobogackiej hołoty, darmozjadów spod ciemnej gwiazdy, którym wszędzie, gdzie się osiedlą przeszkadza obecność kogokolwiek. Won, hołoto, jak najdalej od miejsc, które są dla was nie do zniesienia, bo z wami jeszcze trudniej wytrzymać niż z od czasu do czasu lądującym helikopterem.
Polak jak zawsze niezadowolony
Mi przeszkadza poranny jazgot mew. Może macie pomysł gdzie je przenieść?! Ludzie, kasa się liczy w tym mieście, nie cisza i wygody...
Ludzie, ja się dziwię że wam wasze bicie serca w nocy nie przeszkadza. Wyluzujcie troszkę