Zwierzaka najczęściej można zobaczyć przy kościele w dzielnicy Warszów. Według okolicznych mieszkańców błąka się już od kilku miesięcy.
- Gdy podejdzie się do psa bliżej widać na jego ciele rany, które wyglądają jak po strzałach z wiatrówki – tłumaczy nasza Czytelniczka Karina.
- Poinformowałam schronisko dla bezdomnych zwierząt, lecz do tej pory nikt nie zareagował – opowiada.
Nadchodzi zima, a wraz z nią mrozy. Zwierzak potrzebuje pomocy i schronienia. Czworonogowi przydałaby się chociaż buda i miska z wodą.
tylko pomstujecie a nikt psiaka nie weźmie.!! ja już mam pieska ze schronska. No kto chętny!!
ten pies nie ma problemow!! wilczur co się błąka z rozwalonną łapą to jest kozak jak tu mieszkam 2 lata to raz lepiej raz gorzej
nikt jemu nic nie zrobił
JA APELUJE do ludzi trzymajcie psy na smyczach i niepuszczajcie ich z domu samych, przeciez tyle jest wypadkow , psy zostaja potracone itp, nikt niepoczuwa sie do odpowiedzialności??, za swojego zwierzaka, Wczwartek sama widzialam jak potrafi byc odpowiedzialny wlasciciel, ida z synem do szkoly szla tez starsza pani z pieskiem oczywiscie piesek luzem biegl sobie, starsza pani stnela bo bylo czerwone swiatlo a piesek machajac ogonkiem pobiegl sobie dalej wprost pod jadace samochody. Starsza pani wcale sie tym nieprzejela. *az szlag mnie trafia jak widze takie coś.
wyślijcie tam Pana Raczkiewicza !!
co za ludzie go okaleczyli to zakrawa o pomste do nieba, przykre to jest bardzo, że człowiek jest taki sadysta. Apeluję do pani ze schroniska aby pomogła temu pieskowi.
mam nadzieje ze ktos tego pieska przygarnie bo naprawde fajny.
Pani ze schroniska jest wyjątkowo *. Kiedy zadzwoniłem do niej z prośbą o zabranie pieska, wówczas padły z jej ust takie o to słowa. " Czy ten piesek będzie jutro o 15 w tym miejscu" Nie skomentuję tej wypowiedzi.
moze trzeba powiadomic straz miejska albo niech straz miejska zglosi to do schroniska, moze to cos da, niestety ja kiedys z kolezanka tez dzwonilam do schroniska w sprawie pieska, piesek byl bardzo fajny caly czarny jedno oko brazowe a drugie mial niebieskie, piesek byl hyba bezpanski bo byl zaniedbany, TO wiecie co ten stary ze schroniska powiedzial ze oni po psa nieprzyjada bo piesek jak to piesek pewnie wyszedl z domu pobiegac sobie bo pieski lubia biegac, i on niewidzi w tym zadnego problemu , Mnie zamurowało.
Ktos by mogl wkoncu zrobic porzadek w tym schronisku.Powinnym tam pracowac ludzie z sercem kochajacy zwierzeta z powolania.Jak ja!!
nasze schronisko niestety nie interesuje sie takimi przypadkami jak juz poprzednicy pisza, wola siedziec w cieplym stolku i popijac herbatke a w schronie i dookola syf i burdel na kolkach. .
Świnie są porządniejsze!
Co za skur... tak okalecza psa i go wyrzyca z domu.Podle i okrutne.Niech sam sobie w leb szczeli.
wlaśnie mijałem tego pieska wracając z pracy przy ABC jest bardzo ładny
Może, go ktoś o dobrym sercu przygarnie
spokojny piesek, zamkną go w schronisku i tyle będzie z jego wolności.Straci wolnośc przez gnoja kóry go okaleczył...
O Boze.
ludzie ze schroniska, z pania kierownik na czele to banda leni, wola siedziec w ciepelku i popijac herbatke zamiast pomagac, nie raz sie juz o tym przekonalem
ten piesek jest bardzo przyjacielski, nie wygląda na wygłodniałęgo, wychudzonego. Widziałam go parę razy przy poczcie, szkoda mi go ;( Niestety mam kota i nie mogę go wziąć...
świnie to mało powiedziane powinni za to do kicia isc to może by pomyśleli
ten piesek czesto przy poczcie na warszowie tez sie kreci!!
Pies ufa człowiekowi, a człowiek często robi inaczej.Zdrajca, śmieć...
Brak słów... pastwić się nad zwierzęciem. Bezduszne tchórze -odreagowują swoje słabości. Piszesz świnia? To i tak dla takiego komplement.
Po warszowie chodzi sporo bezpańskich psów z ranami, schornisko mogło by zaopiekowac sie tymi zwierzakami.
Świnie nie ludzie.